Legia znalazła zastępstwo dla Bartosza Kapustki. Hitowy transfer o krok
Legia Warszawa w tym sezonie będzie musiała radzić sobie bez Bartosza Kapustki, który zerwał więzadła krzyżowe w meczu z Florą Tallin. Mistrzowie Polski szukają już zastępstwa dla 24-letniego pomocnika. Media informują, że na celowniku władz klubu znalazł się były zawodnik Bayeru Leverkusen.
-
Legia Warszawa musi szukać zastępstwa dla kontuzjowanego Bartosza Kapustki
-
Polski pomocnik zerwał więzadła krzyżowe i do gry wróci dopiero wiosną przyszłego roku
-
Media informują, że miejsce 24-latka w składzie ma zająć były zawodnik Bayeru Leverkusen
Legia Warszawa przez niemal cały rozpoczynający się sezon będzie musiała sobie radzić bez Bartosza Kapustki. Polski pomocnik od początku sezonu był w bardzo dobrej dyspozycji, co udowodnił na początku pierwszego meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Florą Tallin.
24-latek już w trzeciej minucie przebiegł kilkadziesiąt metrów i swój raj zakończył mocnym płaskim strzałem i wyprowadził Legię na prowadzenie. Chwilę później podbiegł pod trybunę z kibicami Legii, podskoczył i przy lądowaniu uszkodził kolano.
Legia Warszawa poluje na byłego zawodnika Bayeru Leverkusen
Zawodnikiem od razu zajęli się lekarze i choć o własnych siłach zszedł z boiska, to uraz wydawał się poważny. Czwartkowe badanie potwierdziły, że Kapustka zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie i wypada z gry na ok. dziewięć miesięcy.
Władze Legii w tej sytuacji muszą szukać nowego ofensywnego pomocnika. Media z Ukrainy poinformowały, że na celowniku mistrzów Polski znalazł się 27-letni Władłen Jurczenko, który od początku lipca pozostaje bez klubu.
Ukraiński pomocnik od 2019 roku był zawodnikiem Zorii Ługańsk, z którą wraz z końcem czerwca wygasł mu kontrakt i od tego czasu szuka nowego pracodawcy. - Pomocnik negocjuje z polską Legią - przekazał sport.ua.
Jednocześnie media informują, że zawodnikiem zainteresowany jest turecki Gaziantepspor, ale do konkretnych rozmów doszło tylko z mistrzami Polski. Jeżeli Jurczenko zaakceptuje ofertę Legii, to w najbliższych dniach ma podpisać kontrakt.
Ukrainiec ma zastąpić Kapustkę
27-latek w Zorii rozegrał w sumie 68 meczów, strzelił 16 goli i zanotował 13 asyst. Tylko w ostatnim sezonie zdobył 6 bramek i dołożył do tego siedem asyst. Do tego zaliczył w ubiegłym sezonie sześć występów w Lidze Europy, co okrasił jednym trafieniem.
Jurczenko jest wychowankiem IFC Mikołajów, skąd trafił do Szachtara Donieck. W 2014 roku wypatrzyli go skauci Bayeru Leverkusen, do którego trafił na cztery lata. W Bundeslidze jednak nie zdołał się przebić i w zespole "Aptekarzy" rozegrał jedynie 13 spotkań i strzelił tylko jednego gola.
Po zakończeniu swojej przygody w Bundeslidze w 2018 roku trafił do duńskiego Vejle BK, w którym rozegrał zaledwie sezon. Latem 2019 roku postanowił rozwiązać kontrakt i wrócił na Ukrainę do Zorii.
27-latek w przeszłości grał w młodzieżowych reprezentacjach Ukrainy. Otrzymał także powołanie do pierwszej kadry, ale w niej nie zadebiutował.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: