Media podały skład Polaków na Andorę
Reprezentacja Polski już dziś zmierzy się z Andorą w meczu eliminacji mistrzostw świata. Kadrowicze Paulo Sousy będą zdecydowanymi faworytami tego starcia. Nikt nie spodziewa się, by nasi dzisiejsi rywale mieli zdobyć choć jeden punkt, choć po wczorajszym zwycięstwie Luksemburga w Irlandii i remisu Słowacji z Maltą nasi kadrowicze najpewniej będą mieli się na baczności. Taka strata punktów byłaby wprost kolosalną porażką.
Dziennikarze dotarli już natomiast do informacji dotyczących składu Biało-czerwonych na dzisiejsze spotkanie. Okazuje się bowiem, że Paulo Sousa znów zamierza dokonać paru eksperymentów w składzie, czym ponownie może zaskoczyć kibiców. Dojdzie do kolejnego już debiutu nowego zawodnika i nie musi to być koniec, bowiem Portugalczyk ma do dyspozycji zmiany.
Nasz nowy selekcjoner nie pozostaje obojętny wobec fatalnej gry naszej drużyny w pierwszej połowie spotkania z Węgrami. Dokonał paru korekt w składzie, dzięki czemu reprezentacja Polski dziś ma nie popełnić żadnego błędu w obronie. Kolejny tak kompromitujący występ jest absolutnie niedopuszczalny.
Reprezentacja Polski zagra z Andorą
Informacje na temat składu w jakim reprezentacja Polski wystąpi w meczu z Andorą podał na Twitterze dziennikarz Przeglądu Sportowego Maciej Wąsowski. Dowiedzieliśmy się między innymi, że nasz trener nie zamierza zmieniać bramkarza nawet pomimo dość przeciętnego występu Wojciecha Szczęsnego w Budapeszcie. Golkiper Juventusu zachowa swoje miejsce w wyjściowym składzie, choć i tak nie powinien mieć dziś dużo pracy.
Znacznej przemianie ulegnie natomiast formacja obrony. Wypadnie z niej Michał Helik, co może być zrozumiałe po przeciętnym meczu w Budapeszcie. Nieoczekiwanie miejsce w składzie straci też jednak Bartosz Bereszyński. W ich miejsce w składzie pojawią się Kamil Glik, oraz, co jest dużą niespodzianką, Kamil Piątkowski z Rakowa Częstochowa. Młody obrońca zaliczy debiut w reprezentacji Polski.
Szansę od pierwszych minut dostaną też Maciej Rybus i Kamil Jóźwiak. Zwłaszcza ten drugi zapracował na szansę poprzez świetne wejście z ławki na Węgrzech. Środek pola stworzyć mają ponownie Jakub Moder i Grzegorz Krychowiak, natomiast za ofensywę odpowiadać będą Piotr Zieliński oraz najbardziej wysunięci Arkadiusz Milik i Robert Lewandowski. Tutaj niespodzianek nie ma, Paulo Sousa stawia na sprawdzone rozwiązanie.
Mimo wszystko dyskusje budzi choćby nieobecność Bartosza Bereszyńskiego, który nie zagrał najgorzej w ostatnim meczu, oraz szansa właśnie dla Kamila Piątkowskiego. Nowy selekcjoner szuka powiewu świeżości w naszej kadrze i zamierza znacząco odmłodzić formację obronną.
Reprezentacja Polski przywita kolejnych debiutantów
Niewykluczone, że kolejni piłkarze zaliczą dziś pierwsze epizody w reprezentacji Polski. Sporo mówi się o ewentualnym wejściu na boisko Bartosza Slisza. Jedyny reprezentant Legii Warszawa na zgrupowaniu może wejść z ławki na boisko, które tak dobrze zna z meczów ligowych. Możliwa jest również gra Rafała Augustyniaka, który był przymierzany do zastąpienia Grzegorza Krychowiaka.
Mecz Polski z Andorą rozpocznie się dziś o 20.45. Spotkanie oglądać będzie można w TVP.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
