Mistrz Świata opowiedział o dramatycznych wspomnieniach z dzieciństwa
Euro 2020 rusza już za tydzień, ale zawodnicy wszystkich drużyn już teraz znaleźli się w centrum uwagi mediów. Na kilka dni przed rozpoczęciem turnieju mistrz świata i reprezentant Francji Lucas Hernandez opowiedział o swoim rodzinnym dramacie, który przeżył w dzieciństwie.
Euro 2020: Lucas Hernandez opowiedział o swoim dramacie z dzieciństwa
Piłkarz nie utrzymuje kontaktu ze swoim ojcem od 20 lat
- To, co zrobił, jest jednak niemożliwe do naprawienia - wyjawił piłkarz
Euro 2020 startuje już w przyszłym tygodniu. Zawodnicy obecnie przebywają na zgrupowaniach swoich reprezentacji, a media wykorzystują jedne z ostatnich okazji do przeprowadzenia długich i ekskluzywnych wywiadów.
Taką długą rozmowę z mistrzem świata i reprezentantem Francji Lucas Hernandez opublikował "Le Parisien". Zawodnik wyjawił o swoich trudnych przeżyciach z dzieciństwa i swoich relacjach z ojcem.
Euro 2020: Lucas Hernandez opowiedział o dramacie z dzieciństwa
Obrońca Bayernu Monachium jest synem byłego francuskiego piłkarza Jeana-Francoisa Hernandeza. Ojciec mistrza świata w trakcie swojej kariery występował m.in. w Olympique'u Marsylia i Atletico Madryt. W 2001 roku zostawił swoją rodzinę.
Lucas Hernandez już w przeszłości kilkukrotnie w gorzkich słowach wypowiadał się o swoim ojcu. Wyznał, że ojciec nie skontaktował się z nim nawet po zdobyciu mistrzostwa świata w 2018 roku.
Teraz wrócił do traumatycznych wspomnień z dzieciństwa. - Biologicznie to mój ojciec, ale nie będę go uważał za część rodziny. Nigdy nie rozumiałem i nadal nie rozumiem, jak mógł z dnia na dzień odejść, zostawiając mamę, Theo i mnie - wyznał Hernandez.
Theo Hernandez, brat Lucasa także jest zawodnikiem. W przeszłości występował z bratem w Atletico Madryt, z którego przeniósł się do Realu Madryt. Ostatnie dwa lata spędził w AC Milanie. Co ciekawe Theo reprezentuje barwy Hiszpanii.
Ojciec zostawił piłkarza w dzieciństwie
- Jeśli pewnego dnia będzie chciał mnie spotkać, zgodzę się. Może mi to wszystko wyjaśnić, a potem odejść, nie ma problemu. To, co zrobił, jest jednak niemożliwe do naprawienia - powiedział Lucas Hernandez w "Le Parisien".
Już kilka razy w przeszłości zawodnik Bayernu wyznał, że nigdy nie próbował się skontaktować ze swoim ojcem. Od momentu zakończenia kariery przez Jeana-Francoisa Hernandeza w 2001 roku nie wiadomo co się z nim dzieje.
W 2019 roku w rozmowie z niemieckimi mediami Lucas Hernandez wyznał, że jego mama doskonale zastąpiła mu ojca. - Dała nam wszystko, dzięki czemu nic nam nie umknęło. Mój brat i ja mieliśmy skomplikowane, ale piękne dzieciństwo - wspominal wtedy.
Obecnie Hernandez razem z reprezentacją Francji przygotowuje się do startu na mistrzostwach Europy. Mistrzowie świata zagrają w grupie F z Niemcami, Portugalią i Węgrami. Jego brat Theo po dobrym sezonie w Milanie nie dostał powołania do kadry Hiszpanii na turniej. Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
