Polacy odpowiadają na oburzające zarzuty Albańczyków
Reprezentacja Polski we wtorek pokonała Albanię 1:0 w meczu eliminacji mistrzostw świata. Spotkanie musiało zostać na kilka minut przerwane, przez skandaliczne zachowanie albańskich kibiców po golu dla Polski. W sobotę Albańczycy wydali specjalne oświadczenie, w którym zrzucili winę za te incydenty właśnie na Polaków. Na reakcję ze strony PZPN nie trzeba było długo czekać.
Reprezentacja Polski wygrała we wtorek z Albanią 1:0 w meczu eliminacji MŚ
Spotkanie zakończyło się skandalem z uwagi na zachowanie albańskich kibiców, którzy zaatakowali polskich piłkarzy
Albańczycy wydali oświadczenie, w którym o zamieszki obwinili polskich kibiców
Rzecznik PZPN i reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski odpowiedział na absurdalne zarzuty
Reprezentacja Polski pokonała w Tiranie Albanię 1:0. W trakcie meczu wybuchł skandal za sprawą zachowania miejscowych kibiców, którzy zaatakowali polskich piłkarzy. Albańczycy oficjalnie obwinili o wszystko właśnie Polaków. Pojawiła się już reakcja PZPN na oburzające oświadczenie.
Reprezentacja Polski. Rzecznik kadry odpowiada na oskarżenia Albańczyków
Reprezentacja Polski pokonała we wtorek Albanię 1:0. Gola na wagę trzech punktów w meczu eliminacji mistrzostw świata zdobył w 77. minucie Karol Świderski. Kilkadziesiąt sekund później sędzia główny przerwał spotkanie, a obie drużyny zeszły do szatni.
Wszystko oczywiście przez skandaliczne zachowanie albańskich kibiców. Zaczęli oni obrzucać polskich piłkarzy butelkami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami. Sprawą po meczu zajęła się FIFA, która może ukarać Albanię finansowo, lub zamknąć stadion dla kibiców na kolejne mecze.
Albańczycy uważają jednak, że ich kibice nie zrobili nic złego. W specjalnym oświadczeniu dla mediów zrzucili uwagę na Polaków! Treść skandalicznego oświadczenia można przeczytać w tym miejscu.
Na reakcję polskiej strony nie trzeba było długo czekać. Rzecznik prasowy Polskiego Związki Piłki Nożnej i reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski, odpowiedział na oburzające zarzuty Albańczyków. Udzielił on komentarza dla WP SportoweFakty.
- Czy prowokacją naszych fanów było gwizdanie gospodarzy na polskim hymnie? Przypomnę tylko, że w Warszawie, miesiąc wcześniej, polscy kibice bili brawo podczas hymnu Albanii - powiedział.
- Byliśmy bardzo blisko sektora polskich kibiców jeszcze przed meczem. Tuż przy trybunie wywiadu udzielał selekcjoner. Przy okazji widziałem, co działo się obok. Albańscy kibice rzucali w nasz sektor butelkami, pokazywali środkowe palce, zaczepiali. Zatem jak nazwać takie zachowanie? - pyta retorycznie Kwiatkowski
Absurdalne zarzuty Albańczyków
Albańczycy jako jednego z argumentów w swoim oświadczeniu użyli zdarzeń z meczu Anglia-Węgry na Wembley. Wówczas grupa polskich i węgierskich kibiców starła się z policją. Jakub Kwiatkowski nie jest w stanie zrozumieć, jak wydarzenia z Londynu mogą mieć wpływ na to, co wydarzyło się w Tiranie.
- Czy właśnie z powodu starć na Wembley albańscy kibice rzucali w naszych zawodników butelkami? Nie będziemy odnosić się do tych zarzutów. Wszyscy widzieli, co działo się na stadionie. Delegat również, co zresztą odnotował w raporcie po meczu - podsumował.
Źródło: WP SportoweFakty
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
