Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Polacy z problemami pokonali Albanię 4:1
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 17.06.2022 02:02

Polacy z problemami pokonali Albanię 4:1

EN 01491285 2228
JANEK SKARZYNSKI/AFP/East News

Reprezentacja Polski zmierzyła się dzisiaj w meczu eliminacji mistrzostw świata 2022 z Albanią. Selekcjoner Paulo Sousa dał w tym meczu szansę debiutu w narodowych barwach Adamowi Buksie. Napastnik New England Revolution partnerował w ataku naszej drużyny Robertowi Lewandowskiemu. Debiut 25-latka okazał się bardzo udany, gdyż zdobył on gola i przyczynił się do zwycięstwa naszej drużyny.

  • Reprezentacja Polski zmierzyła się dzisiaj z Albanią w meczu eliminacji mistrzostw świata 2022

  • Polacy nie bez problemów uporali się z Albańczykami i zwyciężyli 4:1

  • Do wygranej naszych piłkarzy poprowadził niezawodny Robert Lewandowski, który zdobył gola i zaliczył asystę Reprezentacja Polski wygrała z Albanią 4:1 w pierwszym wrześniowym meczu eliminacji mistrzostw świata 2022. Polaków do zwycięstwa poprowadził niezawodny Robert Lewandowski, który zdobył pierwszą bramkę, a także asystował przy trzecim trafieniu.

Reprezentacja Polski zmierzyła się z Albanią w eliminacjach MŚ

O godzinie 20:45 wybrzmiał pierwszy gwizdek sędziego na Stadionie Narodowym w Warszawie w meczu Polska-Albania. Polacy zdziesiątkowani przez kontuzje przystąpili do walki o kolejne punkty eliminacji mistrzostw świata 2022.

Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla Biało-Czerwonych. Już pierwsza groźna okazja pod bramką Albańczyków w 12 minucie przyniosła im bramkę. Jej autorem był niezawodny Robert Lewandowski, który wykorzystał idealne podanie Kamila Glika i strzałem głową z bliskiej odległości zmienił wynik meczu na 1:0.

Warto docenić tutaj także Jakuba Modera, który swoim fantastycznym, precyzyjnym podaniem z rzutu wolnego zapoczątkował całą akcję. Kolejne minuty nie były już jednak tak udane dla Polaków. Do głosu zaczęli dochodzić Albańczycy.

Już dziesięć minut później goście doprowadzili do wyrównania. Kapitalne długie podanie Klausa Gjasuli wykorzystał Sokol Cikalleshi, który precyzyjnym uderzeniem zaskoczył Wojciecha Szczęsnego.

Albańczycy na tym nie poprzestali i dążyli do zdobycia kolejnych goli. Dobrze w bramce spisywał się jednak Wojciech Szczęsny. Golkiper Juventusu zatrzymał m.in. groźne uderzenie Reya Manaja.

Gdy wydawało się, że obie drużyny zejdą na przerwę przy remisie 1:1, Polacy przeprowadzili jeszcze jedną groźną akcję, którą zapoczątkował rzut rożny. Przemysław Frankowski znalazł się po prawej stronie boiska i posłał dośrodkowanie w pole karne Albanii. Adam Buksa zdołał przeciąć lot piłki i skierował ją głową do bramki!

Absolutny debiutant w polskiej reprezentacji dał jej prowadzenie w tak ważnym momencie. Polska wyszła na prowadzenie 2:1 tuż przed przerwą.

Polska pokonuje Albanię 4:1

Druga połowa zaczęła się ponownie fantastycznie dla reprezentacji Polski. W 54. minucie prawą stroną boiska urwał się Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium przeprowadził fantastyczny rajd, przepchnął obrońcę, a następnie wpadł w pole karne i zmylił bramkarza.

Następnie "Lewy" dograł tuż przed linię bramkową, gdzie znalazł się Grzegorz Krychowiak. Pomocnik FK Krasnodar wykończył kapitalną akcję kolegi i podwyższył prowadzenie Polaków na 3:1.

W 68. minucie Polacy jeszcze podwyższyli wynik meczu, a piłkę w bramce znów umieścił Robert Lewandowski. Okazało się jednak, że chwilę wcześniej na pozycji spalonej znajdował się Kamil Jóźwiak. Sędzia nie uznał zatem trafienia naszego kapitana.

Albańczycy mimo utraty dwóch goli nie zamierzali się poddawać. Raz za razem szukali drogi do pola karnego Polaków i momentami mocno zagrażali bramce Wojciecha Szczęsnego. Golkiper Juventusu tego dnia grał jednak bez zarzutu. Pomagali mu także obrońcy, dobre zawody rozgrywał Jan Bednarek.

Polaków stać było na jeszcze jedną akcję bramkową. W 89. minucie świetną akcję przeprowadziła dwójka rezerwowych. Karol Świderski posłał dokładne podanie do Karola Linettego, który wyprzedził obrońców Albanii. Zawodnik Torino uderzył na bramkę, a piłka odbiła się od poprzeczki i wylądowała w siatce! 4:1 dla Polski.

Ostatecznie Polakom udało się utrzymać dwubramkowe prowadzenie. Biało-Czerwoni wygrali zasłużenie 4:1 i dopisują do swojego dorobku cenne trzy punkty. Patrząc na styl gry naszej reprezentacji nadal jednak jest mnóstwo elementów, które wymagają poprawy. Oby Paulo Sousa i jego sztab szybko wyciągnęli wnioski przed kolejnymi meczami.

Eliminacje mistrzostw świata Katar 2022, Polska - Albania 4:1

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane