Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Polki wygrały z Armenkami. Słaby mecz Biało-Czerwonych
Łukasz Kowalski
Łukasz Kowalski 19.03.2022 07:49

Polki wygrały z Armenkami. Słaby mecz Biało-Czerwonych

Projekt bez tytułu (2)
Beata Zawadzka/East News

Reprezentacja Polski kobiet wygrała z Armenią 1:0 w drugim meczu eliminacji mistrzostw świata w Australii. Bohaterką Biało-Czerwonych została zdobywczyni jedynego gola Weronika Zawistowska. Polska kadra z dorobkiem czterech punktów zajmują pierwsze miejsce w swojej grupie eliminacyjnej.

Reprezentacja Polski kobiet w piątek rozpoczęła walkę o miejsce na mistrzostwach świata, które za dwa lata odbędą się w Australii i Nowej Zelandii. Biało-Czerwone na stadionie w Gdańsku zremisowały 1:1 z reprezentacją Belgii, a bramkę straciły dopiero w ostatnich minutach.

We wtorek Biało-Czerwone w Erywaniu mierzyły się z reprezentantkami Armenii. Rywalki Polek w pierwszym meczu eliminacji przegrała aż 0:10 z Norwegią i to nasze zawodniczki, które wyprzedzają Armenki o niemal sto pozycji w rankingu FIFA.

Reprezentacja Polski kobiet wygrała z Armenią

Podopieczne trenerki Niny Patalon od początku zdecydowanie ruszyły na rywalki i zamknęły je na własnej połowie boiska. To Polki zdecydowanie częściej operowały piłką, ale brakowało szybkości w rozegraniu, co nie przekładało się na sytuacje bramkowe. Widać było brak szczególnie Ewy Pajor na boisku.

Najaktywniejsza w naszym zespole była Sylwia Matysik, która starała się tworzyć przewagę na prawej stronie boiska. Nasza obrończyni w 23. minucie mogła zaliczyć asystę, ale jej doskonałego podania nie wykorzystała Adriana Achcińska, która nie trafiła w piłkę.

Wystarczyło tylko na moment przyspieszyć wymianę piłki, żeby pokonać bramkarkę Armenii. Polki popisały się znakomitą kombinacyjną akcją środkiem pola. Dominika Grabowska zagrała idealnie do Weroniki Zawistowskiej, która mocnym strzałem w dalszy róg bramki wyprowadziła Polki na prowadzenie.

Biało-Czerwone próbowały pójść za cisem. Achcińska miała dwie znakomite okazje do strzelenia gola, ale bardzo dobrze reagowały w obronie Armenki. Rywalki były w stanie odpowiedzieć groźnym atakiem dopiero w samej końcówce. Znakomitą okazję miała Anna Dallakyan, ale minimalnie minęła się z piłką.

Polki liderkami tabeli

Biało-Czerwone mocnym akcentem chciały rozpocząć drugą część spotkania. Groźny centrostrzał w pole karne gospodyń powstała Ewelina Kamczyk, a chwilę później bardzo dobry strzał oddała Gabriela Grzywinska, ale dwukrotnie bardzo dobrze interweniowała bramkarka Armenii.

Po szturmie w pierwszych minutach spotkania Biało-Czerwone wróciły do gry z pierwszej połowy. Znów w akcjach naszych zawodniczek brakowało tempa, pomysłu na zaatakowanie rywalek i choć mecz toczył się głównie na połowie Armenek, to gospodynie po jednej z kontr mogły strzelić bramkę.

Podopieczne trenerki Patalon do samego końca próbowały ataków bokiem boiska, ale ich dośrodkowania nie znajdowały celu. Bialo-Czerwone przycisnęły Armenki do zdecydowanej obrony, ale mimo kolejnych okazji nie były w stanie podwyższyć wyniku spotkania.

Polki po dwóch meczach eliminacyjnych mają na koncie cztery punkty i wyszły na prowadzenie w tabeli. Drugie miejsce zajmują faworytki grupy, Norweżki, ale ona mają na koncie rozegrany jeden mecz mniej.

Armenia - Polska 0:1 (0:1) 27' Zawistowskiej

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane