Poważne problemy Glika. Włosi ukarali Polaka za brutalny faul
Reprezentacja Polski w Hiszpanii rozpoczęła zgrupowanie przed meczami z Andorą i Węgrami w eliminacjach mistrzostw świata. We wtorek do Biało-Czerwonych dotarła informacja o karze dla Kamila Glika nałożona przez władze włoskiej ligi. Polski obrońca został ukarany za swój brutalny faul w ostatnim meczu Serie B.
Reprezentacja Polski przygotowuje się w Hiszpanii do ostatnich meczów eliminacji mistrzostw świata. W piątek Biało-Czerwoni na wyjeździe zagrają z Andorą, a trzy dni później na Stadionie Narodowym w Warszawie podejmą Węgry.
Reprezentacja Polski: Kłopoty Kamila Glika
Z kadrą od początku przebywa Kamil Glik, który nie najlepiej będzie wspominał swojego ostatniego spotkania ligowego z Forsinone. Polak już w 25. minucie spotkania obejrzał czerwoną kartkę i zakończył swój udział w spotkaniu. Bez niego Benevento przegrało aż 1:4.
Polak został wyrzucony z boiska za brutalny faul na Danielu Boloce. Włoski pomocnik z łatwością minął polskiego obrońcą i miałby przed sobą autostradę do bramki Benevento. Wyraźnie spóźniony Glik kopnął rywala w okolice kolana, a sędzia po konsultacji VAR pokazał polskiemu zawodnikowi czerwoną kartkę.
We wtorek do reprezentanta Polski dotarły informacje, że na tym nie koniec jego kłopotów. Sytuacji przyjrzała się włoska federacja piłkarska, która nałożyła na polskiego obrońcę karę trzech meczów zawieszenia.
Surowa kara dla Glika
To oznacza, że Glik nie będzie mógł wystąpić w ligowych spotkaniach AC Pisą 1909, Regginą Calcio oraz Vicenzą Calcio. Polak będzie mógł wrócić do gry dopiero na początku grudnia w spotkaniu Pordenone.
Benevento w poprzednim sezonie spadło z Serie A, a obecnie jest na dobrej drodze, by walczyć o ponowny awans do elity. Po dwunastu kolejkach zespół Glika zajmuje szóste miejsce w tabeli z dorobkiem dziewiętnastu punktów. Obecna pozycja daje Benevento miejsce w barażach o awans do Serie A. Do miejsca dającego bezpośrednią promocję do elity "Stregoni" tracą zaledwie cztery punkty.
Glik w obecnym sezonie rozegrał dziesięć spotkań na zapleczu Serie A. W sobotę Polak zobaczył już drugą czerwoną kartkę w obecnych rozgrywkach. Pierwszą zobaczył pod koniec września w spotkaniu z Como. Wtedy obrońca reprezentacji Polski wytrzymał na boisku zaledwie 19 minut.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
