Przyszłość Erlinga Haalanda rozstrzygnięta?
-
Od wielu tygodni kibice piłki nożnej żyją kwestią potencjalnego transferu Erlinga Haalanda
-
20-latek jest uważany za największy talent piłkarskiego świata
-
Swoje zainteresowanie Norwegiem wyraziły m.in. Real Madryt, FC Barcelona i Chelsea
-
Prezes Borussii Dortmund, Hans-Joachim Watzke uważa jednak, że Haaland zostanie w jego drużynie
Borussia Dortmund nie sprzeda Erlinga Hallanda w letnim oknie transferowym? Tak wynika ze słów prezesa niemieckiego klubu Hansa-Joachima Watzke, który udzielił wywiadu dla “Sport1”. 20-letni Norweg to obecnie najbardziej rozchwytywany piłkarz w Europie.
Borussia Dortmund nie sprzeda Erlinga Haalanda?
Kibice piłki nożnej żyją tematem transferu Erlinga Haalanda. 20-latni Norweg uważany jest za największy obecnie piłkarski talent w Europie. Potwierdza to kolejnymi golami zdobytymi w barwach Borussii Dortmund.
W samej Bundeslidze Haaland zdobył już 25 bramek i przegrywa w klasyfikacji strzelców jedynie z Robertem Lewandowskim. Nie brak jednak głosów, że wkrótce młody napastnik prześcignie rewelacyjnego Polaka. Doskonale wiedzą o tym szefowie największych klubów, którzy chcą za wszelką cenę sprowadzić go do siebie.
W ostatnich tygodniach mnóstwo mówiło się o zainteresowaniu Haalandem ze strony hiszpańskich gigantów. Agent piłkarza Mino Raiola, oraz jego ojciec, słynny Alf Inge Haaland, byli widziani nawet w Barcelonie i Madrycie, gdzie mieli rozmawiać o ewentualnym transferze Erlinga do “Barcy” lub Realu.
Swoje zainteresowanie Haalandem wyraziła też m.in. londyńska Chelsea. Ostatnio temat transferu podgrzał znowu wspomniany Mino Raiola. W rozmowie z hiszpańskim dziennikiem “AS” wyznał, że o jego klienta pytało aż 14 klubów!
Teraz do całego zamieszania wokół napastnika postanowił odnieść się prezes Borussii Dortmund. Hans-Joachim Watzke skomentował słowa Mino Raioli. Zadeklarował także zdecydowanie, że Erling Haaland nigdzie latem z Borussii nie odejdzie.
Prezes Borussii stanowczo deklaruje: Haaland zostanie w Dortmundzie
- Nie czytam już tego wszystkiego. Znam Raiolę i dobrze się z nim dogaduje. Trzeba zaakceptować jego osobowość. Może sobie udzielać wywiadów codziennie. Nie mam z tym problemu - powiedział Watzke dziennikarzom “Sport1”.
- Erling Haaland będzie nadal grał w Borussii w przyszłym sezonie. Daje z siebie wszystko, a sposób, w jaki kibicował drużynie w meczu Pucharu Niemiec, pokazał, jak mocno się z nami identyfikuje - dodał prezes BVB.
Co ciekawe Watzke porównał sytuację Haalanda do tej Roberta Lewandowskiego, który grając w Borussii w 2013 roku, również był rozchwytywany przez europejskie potęgi. Polak został jednak w Dortmundzie, co nie przeszkodziło mu w zrobieniu wielkiej kariery.
- W 2013 roku byliśmy stanowczy, nie sprzedaliśmy go, a on to zaakceptował. Później został królem strzelców. Wierzę, że Erling też to zrobi - skwitował szef Borussii Dortmund.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
