Real Madryt wykluczony z Ligi Mistrzów?
Real Madryt zostanie wykluczony z półfinałów Ligi Mistrzów? Takie doniesienia pojawiły się w światowych mediach, gdy szef “Królewskich” Florentino Perez wystąpił z pomysłem utworzenia Superligi. Aleksander Ceferin, prezydent UEFA w rozmowie z dziennikarzami zdradził, czy hiszpański klub faktycznie zostanie zdyskwalifikowany.
Real Madryt zostanie wykluczony z Ligi Mistrzów?
Nie milkną echa decyzji ogłoszonej w poniedziałek przez 12 najbogatszych klubów Europy. Mowa oczywiście o Superlidze, w której brać udział miało wąskie grono gigantów futbolu. Założycielami rozgrywek zostały Real Madryt, FC Barcelona, Atletico Madryt, Arsenal, Chelsea, Tottenham, FC Liverpool, Manchester City, Manchester United, AC Milan, Juventus Turyn oraz Inter Mediolan.
Wiadomo już, że przynajmniej na razie, nic nie wyjdzie z planów gigantów. Większość klubów pod presją UEFA, kibiców, dziennikarzy i samych piłkarzy wycofała się już z projektu. Nie oznacza to jednak, że kluby, które chciały wyłamać się z dotychczasowych struktur futbolowego świata, unikną konsekwencji.
W pewnym momencie pojawiły się doniesienia, że UEFA może nawet wykluczyć “buntowników” z tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W gronie półfinalistów jest aż trzech pierwotnych założycieli Superligi. Są to Real Madryt, Manchester City i Chelsea.
Teraz na te rewelacje zareagował prezydent UEFA Aleksander Ceferin. Szef europejskiej piłki udzielił wywiadu dla słoweńskiej telewizji “24UR”. Zaznaczył, że angielskie kluby zostaną potraktowane łagodniej, gdyż szybko przyznały się do błędu i wycofały z Superligi.
- Ciągle rozmawiamy z naszymi prawnikami. Oczekujemy, że wszyscy zrozumieją swoje błędy i poniosą należyte konsekwencje. Angielskie kluby podjęły słuszną decyzję i weźmiemy pod uwagę, że przyznały się do błędu. Wszyscy przecież popełniamy błędy - powiedział Ceferin,
Jaka kara od UEFA dla krnąbrnego Realu?
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Realu Madryt. “Królewscy” cały czas oficjalnie nie porzucili projektu. Prezydent Florentino Perez jest jego głównym orędownikiem. Wygląda na to, że kara nie ominie hiszpańskiego giganta, jednak na pewno nie będzie nią wykluczenie z obecnej edycji Ligi Mistrzów.
- Nie chcę, by wyglądało to tak, jakby chodziło tylko o mnie i Florentino Pereza. Tu chodzi o piłkę nożną. Fakty są takie, że jeśli dany klub chce grać w naszych rozgrywkach, to musi zgłosić się do nas, by rozwiązać sytuację - stwierdził Aleksander Ceferin.
- Real Madryt nie będzie mógł zagrać w półfinałach Ligi Mistrzów? Sezon trwa. Telewizje zażądają odszkodowań, jeśli nie zagramy. Istnieje mała szansa, że mecz z Chelsea się nie odbędzie. Jednak na pewno zmienimy to, co wydarzy się w dalszej przyszłości. Nie będę wchodził w szczegóły. Porozmawiamy o tym w następnym tygodniu. Nasze drzwi są otwarte, ale wszyscy będą musieli ponieść konsekwencje - podsumował szef UEFA.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: