Swiatsportu.pl > Siatkówka > Reprezentacja Polski rozbiła Rosję 3:0 na mistrzostwach Europy
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:48

Reprezentacja Polski rozbiła Rosję 3:0 na mistrzostwach Europy

Reprezentacja Polski w siatkówce
PZPS.pl

Reprezentacja Polski w siatkówce pokonała 3:0 Rosję ćwierćfinale mistrzostw Europy. Podopieczni Vitala Heynena zwłaszcza w pierwszym secie pokazali, kto będzie dyktował warunki gry w trakcie tego spotkania, choć w drugiej partii to nie była łatwa przeprawa. Ostatecznie nasi siatkarze pewnie awansowali do półfinału imprezy, gdzie zmierzą się z Czechami lub Słowenią.

  • Polscy siatkarze rozbili dziś Rosję 3:0

  • Nasz zespół dzięki temu awansował do półfinału mistrzostw Europy

  • To spotkanie mimo takiego wyniku dostarczyło wielu emocji

  • Zawodnicy obu drużyn przez cały mecz nie wstrzymywali rąk

Fantastyczny pierwszy set Polaków. W drugim Rosja postawiła już twarde warunki

Początek meczu z Rosją był znakomity w wykonaniu polskich siatkarzy. W naszym zespole funkcjonowało wszystko, od zagrywki, przez atak, aż po blok. Biało-Czerwoni szybko uzyskali prowadzenie 4:1. Duża zasługa w tym Bartosza Kurka, który zaserwował asa i był również skuteczny przy siatce.

Podopiecznym Vitala Heynena udało się trochę zdeprymować Rosjan przede wszystkim silną i tak jak w przypadku Piotra Nowakowskiego punktową zagrywką oraz blokiem, z którym rywale rzadko potrafili dać sobie radę. W pewnym momencie nasza przewaga wynosiła aż osiem punktów, a podopieczni Tuomasa Sammelvuo kolejnymi zepsutymi serwisami tylko pomagali reprezentacji Polski.

Kiedy duża przewaga utrzymywała się przed dłuższy czas i zwycięstwo w secie było niemal przesądzone, nasz selekcjoner zdecydował się na klasyczną podwójną zmianę. Bartosza Kurka i Fabiana Drzyzgę zastąpili Łukasz Kaczmarek i Grzegorz Łomacz. Rezerwowi spełnili swoje zadanie, ale po kilku akcjach Heynen postanowił ponownie posłać do boju graczy z wyjściowego składu. Polacy zakończyli pierwszego seta przy odrzucającym Rosjan od siatki serwisie Mateusza Bieńka. Ostatecznie pierwsza partia padła ich łupem aż 25:14.

Drugi set nie rozpoczął się dobrze dla naszych siatkarzy. Rosja wyszła na prowadzenie 0:2, a Polakom grało się ciężko. Kiedy już Biało-Czerwoni doprowadzili do wyrównania, to gra przez dłuższy fragment toczyła się punkt za punkt. Rywale poczuli, że z polskim zespołem da się dziś powalczyć.

Dopiero przy stanie 14:12 zawodnicy Vitala Heynena uzyskali dwa punkty przewagi. Rosjanie stawiali jednak bardzo trudne warunki. Zdecydowanie poprawiła się ich gra blokiem, co sprawiało problemy Polakom. Rywale już trochę rzadziej psuli zagrywkę i znaczne lepiej prezentowali się w przyjęciu, niż było to podczas pierwszego seta.

Wydawało się, że to był kluczowy moment tej partii. Od tej chwili Reprezentacja Polski zaczęła "uciekać" Rosji, aż wynik wskazywał pięciopunktową przewagę przy stanie 19:14, która niestety stopniała tylko do jednego oczka, aż w końcu na tablicy świetlnej pojawił się wynik 21:21. Nasz zespół po prostu na chwilę "stanął". Końcówka seta była bardzo emocjonująca. Gra toczyła się punkt za punkt, ale na nasze szczęście rywale w kluczowych momentach popełnili więcej błędów. Polacy wygrali ostatecznie 26:24.

Reprezentacja Polski zagra w półfinale mistrzostw Europy

Rosjanie jako pierwsi zdobyli punkt w trzecim secie, ale to naszym siatkarzom gra układała się lepiej. Wszystko dzięki znakomitej postawie w polu serwisowym Mateusza Bieńka i Bartosza Kurka, którzy potrafili odrzucić rywali od siatki. Nasi rywale zaczęli zupełnie gubić się w przyjęciu, a Biało-Czerwoni wyszli na prowadzenie 7:3.

Ten nieudany początek Rosjan rzutował na ich postawę w całym trzecim secie. Zawodnicy Tuomasa Sammelvuo stracili pewność siebie, ale potrafili jeszcze kilkukrotnie pokazać, że nie mają zamiaru odpuścić. Udało im się zniwelować stratę nawet do dwóch punktów. Reprezentacja Polski jednak pewnie szła po swoje, a praktycznie nieomylny na boisku był Kurek. Koniec końców nasi siatkarze wygrali tę partię 25:19 i cały mecz 3:0!

Wynik wskazuje, że to było łatwe spotkanie dla naszych mistrzów świata, ale starcie z wicemistrzami olimpijskimi momentami było bardzo wyrównane. Zawodnicy obu zespołów nie wstrzymywali dziś ręki, z obu stron leciały niesamowite bomby. Polakom udało się wygrać jednak dzięki większemu doświadczeniu i umiejętnością. W meczu o finał mistrzostw Europy nasi siatkarze zmierzą się z Czechami, czyli rewelacją turnieju, o czym szerzej pisaliśmy dla Was tutaj, lub Słowenią, w zależności od tego, kto wygra ich bezpośredni mecz.

Polska - Rosja 3:0 (25:14, 26:24, 25:19)

Wyjściowe składy:

Reprezentacja Polski: Kurek, Leon, Drzyzga, Kubiak, Kochanowski, Bieniek, Zatorski (libero)

ReprezentacjA Rosji: Podleśnik, Wołkow, Jakowlew, Kliuka, Kurkajew, Kobzar, Gołubiew (libero)

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane