Rozstawienie w barażach zawisło na włosku. Polacy skomplikowali sobie sytuację
Reprezentacja Polski w poniedziałek mogła zapewnić sobie rozstawienie w barażach eliminacji mistrzostw świata. Biało-Czerwoni jednak przegrali na Stadionie Narodowym z Węgrami 1:2 i mocno skomplikowali sobie sytuację. W najgorszym wypadku Polacy w barażach mogą trafić na Portugalię czy Włochy.
Reprezentacja Polski przed poniedziałkowym meczem miała klarowną sytuację. Biało-Czerwoni mieli zapewnione drugie miejsce w grupie i grę w wiosennych barażach eliminacji mistrzostw świata. W meczu z Węgrami nasza kadra grała o rozstawienie w meczach barażowych.
Reprezentacja Polski skomplikowała sobie sytuację
Kadra zapewniłaby sobie rozstawienie w barażach w przypadku zwycięstwa, a także w przypadku remisu. Rozstawienie zapewniłoby grę w pierwszej fazie baraży z teoretycznie słabszym rywalem na własnym stadionie.
Jednak Biało-Czerwoni po bardzo słabym występie na Stadionie Narodowym przegrali 1:2 i mocno skomplikowali sobie sytuację. A to oznacza, że rozstawienie Polaków zawisło na włosku i wszystko będzie zależeć od wyników spotkań w innych grupach.
Obecnie Polacy w tabeli zespołów z drugich miejsc zajmują szóste miejsce ostatnie, które daje rozstawienie. Biało-Czerwoni mają jeszcze matematyczne szanse na rozstawienie, ale do tego muszą zostać spełnione określone warunki.
Możliwe scenariusze rozstawienia w barażach
Walijczycy muszą przegrać na własnym stadionie z Belgami, a Czesi nie mogą pokonać Estończyków różnicą sześciu goli. Turcy nie mogą wygrać z Czarnogórą, a Holendrzy w przypadku porażki z Norwegami nie mogą przegrać więcej niż dwiema bramkami. Do tego Finlandia nie może pokonać Francji więcej niż sześcioma golami.
Jeżeli Biało-Czerowni spadną w tabeli zespołów z drugich miejsc, na pewno zagrają z zespołami z pierwszej szóstki. Wtedy mogą trafić m.in. na mistrzów Europy Włochów, Portugalczyków, lub Szwedów, z którymi przegrali na Euro 2020.
W barażach weźmie udział dziesięć zespołów z drugich miejsc, a także dwa najlepsze zespoły z Ligi Narodów, które nie wywalczyły miejsca na turnieju, ani w barażach. Te będą rozgrywane dwustopniowo. Najpierw zespoły zostaną podzielone na sześć par półfinałowych, a zwycięzcy zagrają w finałach, które wyłonią finalistów mundialu.
Losowanie par półfinałowych odbędzie się 26 listopada w Zurychu. Mecze półfinałowe zaplanowane są na 24-25 marca przyszłego roku, a finały zaplanowane są na 28-29 marca. Na mistrzostwa świata pojedzie trzynaście zespołów z Europy.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: