Skandaliczne zachowanie piłkarza. Zaczął okładać swojego kolegę z zespołu
Mecz ligowy Galatasaray Stambuł z Giresunsporem (2:0) zakończył się wielkim skandalem. Spotkania nie dokończył Marcao Teixeira, który w trakcie spotkania zaczął okładać swojego kolegę z drużyny. Sędzia początkowo nie zauważył incydentu, ale ostatecznie wyrzucił piłkarza z boiska.
-
Galatasaray Stambuł rozpoczął sezon ligowy od zwycięstwa z Giresunsporem i wielkiego skandalu
-
Po jednej z akcji Marcao Teixeira zaatakował swojego kolegę z zespołu
-
Brazylijczyk został wyrzucony z boiska i grozi mu długa dyskwalifikacja
Galatasaray Stambuł na pewno nie tak wyobrażał sobie początek sezonu. W poniedziałek wicemistrzowie Turcji na wyjeździe zmierzyli się w pierwszej kolejce z beniaminkiem Giresunsporem.
Galatasaray Stambuł: skandaliczne zachowanie piłkarza
Pierwsza połowa przebiegała zgodnie z planem piłkarzy ze Stambułu. W 30 minucie pierwszego gola strzelił Mbaye Diagne, który jeszcze przed przerwą nie wykorzystał rzutu karnego, a czerwoną kartkę obejrzał Husamettin Tut. W doliczonym czasie pierwszej połowy strzałem z rzutu karnego wynik podwyższył Alexandru Cicaldau.
Po przerwie wydawało się, że wicemistrzowie Turcji kontrolują przebieg spotkania, pewnie wygrają i całe spotkanie przejdzie bez echa. Wtedy zdarzyła się sytuacja, o której mówi cały sportowy świat.
W 61 minucie Marcao Teixeira po jednej z akcji rywali ruszył z pretensjami w kierunku swojego kolegi 22-letniego obrońcy Kerema Aktürkoglu. Brazylijczyk początkowo udzielił Turkowi słownej reprymendy, ale na tym nie poprzestał.
Brazylijczyk pobił kolegę z drużyny
Teixeira zaatakował partnera klubowego głową, a później zaczął okładać go pięściami. Szybko do akcji wkroczyli inni piłkarze, którzy rozdzielili zawodników. Dopiero po chwili udało się opanować sytuację.
Początkowo całego zdarzenia nie zauważył sędzia główny spotkania. Do akcji jednak wkroczył system VAR i arbiter ostatecznie pokazał Brazylijczykowi czerwoną kartkę. Do tego zawodnika mogą czekać dalsze konsekwencje.
Serwis Goal.com informuje, że teraz zachowaniem zawodnika Galatasaray zajmą się władze ligi. Zdaniem portalu Brazylijczyk może zostać zdyskwalifikowany na przynajmniej dziesięć ligowych spotkań.
Do tego konsekwencje wyciągnie wobec piłkarza samo Galatasaray. Na konferencji prasowej po spotkaniu trener Fatih Terim zapowiedział, że klub zrobi wszystko, co powinien. Do tego Brazylijczyk na pewno przeprosi Aktürkoglu.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: