Swiatsportu.pl > Skoki narciarskie > Świetny występ Polaków w pierwszej serii konkursu w Rasnovie
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:35

Świetny występ Polaków w pierwszej serii konkursu w Rasnovie

Skoki narciarskie
INA FASSBENDER/AFP/East News

Skoki narciarskie tym razem przeniosły się do Rasnova, gdzie skoczkowie jedyny raz w tym sezonie będą rywalizować na skoczni normalnej. Już w piątek o 14:15 rozpoczęła pierwsza seria konkursu indywidualnego. Przystąpiło do niej siedmiu Polaków.

Skoki narciarskie. Piątkowy konkurs w Rasnovie z udziałem siedmiu Polaków

Karuzela Pucharu Świata w skokach narciarskich w ten weekend zatrzymała się w rumuńskim Rasnovie. Reprezentacja Polski udała się na zawody na skoczni naturalnej w siedmioosobowym składzie. Michal Doleżal wystawił do zawodów Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Andrzeja Stękałę, Klemensa Murańkę, Pawła Wąska i Jakuba Wolnego.

Tuż przed startem zawodów ze świetnej strony pokazał się Dawid Kubacki. Mistrz świata z Seefeld wygrał sesję treningową, która rozpoczęła się o godzinie 13:15. W najlepszej dziesiątce znaleźli się jeszcze Piotr Żyła i Kamil Stoch.

Na starcie zawodów stanęło tylko 48 skoczków. Jako pierwszy z Polaków swój skok oddał Paweł Wąsek. 21-latek z Cieszyna skoczył 89,5 metra. Do tego doszyły problemy w końcowej fazie lotu i przy lądowaniu. Dało to Polakowi zaledwie 11. miejsce po skokach 22 zawodników.

Kolejnym z naszych reprezentantów na belce startowej był Klemens Murańka. Drugi z naszych zawodników poradził sobie lepiej od kolegi. Skoczył 93. metry, co dało mu miejsce w czołówce i pewny awans do serii finałowej. 

Kilka chwil po skoku Murańki na rozbiegu pojawił się Jakub Wolny. Skoczył on jeszcze lepiej od Klemensa Murańki. Odległość 93,5 metra pozwoliła polskiemu skoczkowi miejsce w najlepszej piątce i awans do drugiej serii. 

Sześciu Polaków w serii finałowej w Rasnovie

Zbliżaliśmy się do końca pierwszej serii, a przed nami pozostały skoki jeszcze czterech Polaków. Rozpoczął Andrzej Stekała, jeden z najlepiej skaczących w ostatnich zawodach polskich skoczków. 25-latek skoczył jednak tylko 90,5 m i w tamtym momencie był dopiero trzynasty. Wywalczył oczywiście awans do rundy finałowej, ale strata do czołówki jest ogromna.

Po upływie kilku minut na belce startowej zasiadł Piotr Żyła. Doświadczony zawodnik poradził sobie lepiej od kolegów. Skoczył 93 metry, ale wysokie oceny za styl dały mu najwyższe miejsce. Jeszcze dalej pofrunął Dawid Kubacki. Najlepszy zawodnik sesji treningowej skoczył 95,5 metra i wskoczył na drugie miejsce.

Występy Polaków w pierwszej serii zakończył Kamil Stoch. Skoczek z Zębu osiągnął odległość 92,5 m, co również dało mu miejsce w czołowej dziesiątce. Po pierwszej serii prowadzą wspólnie Halvor Egner Granerud i Manuel Fettner, który debiutował w zawodach Pucharu Świata jeszcze, gdy dominował Adam Małysz. W serii finałowej zaprezentuje się ostatecznie sześciu z siedmiu polskich skoczków.

undefined

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu