Igrzyska paraolimpijskie w Tokio są niezwykle udane dla polskich sportowców. W sobotę wczesnym rankiem Biało-Czerwoni zdobyli już trzy medale i wszystkie brązowe. Po krążku w swojej kategorii tenisa stołowego sięgnęli Maksym Chudzicki i Karolina Pęk, a także wielka faworytka do złota Natalia Partyka.
Igrzyska paraolimpijskie w Tokio przyniosły kolejne medale Polaków
W sobotę rano po trzy brązowe medale zdobyli nasi tenisiści stołowi
Na trzecim miejscu uplasowała się pięciokrotna mistrzyni olimpijska Natalia Partyka
Igrzyska paraolimpijskie już przyniosły Polakom worek medali. Od wtorku Biało-Czerwoni zdobyli aż sześć medali, a w sobotę wczesnym rankiem dołożyli kolejne trzy. Wszystkie w tenisie stołowym.
Fantastyczny występ zaliczył debiutant na igrzyskach Maksym Chudzicki. 22-latek przed wyjazdem do Japonii mówił, że jego celem jest dostanie się do najlepszej ósemki turnieju, ale po cichu marzy mu się paraolimpijski medal.
Artur Boruc zmiażdżył Zbigniewa Bońka. Wystarczył jeden wpis
CZYTAJ DALEJIgrzyska Paraolimpijskie: kolejne trzy medale Polaków
Polak przegrał w pierwszym meczu grupowym z Brytyjczykiem Williamem Bayleyem 1:3, ale już chwilę później się zrehabilitował i wygrał 3:0 z Chalermpong Punpoo z Tajlandii i wszedł do upragnionego ćwierćfinału.
Tam trafił na Hiszpana Jordiego Moralesa, którego w 20. minut pokonał 3:0 i awansował do półfinału. W nim za silny okazał się Chińczyk Yan Shuo, który potrzebował zaledwie 16. minut, żeby wygrać z Chudzickim 3:0. Tym samym Polak sięgnął po brązowy medal.
Z kolei Karolina Pęk chciała powtórzyć wynik sprzed pięciu lat, kiedy w Rio de Janeiro została mistrzynią paraolimpijską. Polka turniej w Japonii rozpoczęła pewnie od pokonania Koreanki Kum-Hea Kim 3:1, ale w drugim meczu grupowym przegrała z Li Na Lei z Australii 1:3.
Takim samym wynikiem zakończyło się ćwierćfinałowe spotkanie Pęk z Brazylijką Jennyfer Marques Parino. W półfinale na Polkę czekała Chinka Guiyan Xiong, która w niespełna pół godziny pokonała 23-letnią reprezentantkę Polski 3:1 i zagra w finale, a Pęk zakończyła igrzyska z brązowym medalem.
Natalia Partyka z brązem, dwie szanse na złoto
Największe nadzieje w tenisie stołowym wiązane były z Natalią Partyką, która od igrzysk w Atenach (2004) nieprzerwanie przywoziła złote medale w rywalizacji indywidualnej, a do tego w Rio dołożyła najcenniejszy krążek w grze zespołowej. Polka ma na koncie także dwa srebra i brąz w drużynie.
32-letnia pięciokrotna mistrzyni olimpijska pewnie wygrała oba mecze grupowe. Najpierw pokonała Japonkę Nozomi Takeuchi 3:0, a chwilę później Turczynkę Mervę Cansu Demir 3:1 i pewnie awansowała do półfinału.
Tam trafiła na Australijkę Qian Yang. Po zaciętej rywalizacji, pełnej fantastycznych wymian, ale także błędów z jednej i drugiej strony Partyka musiała uznać wyższość rywalki. Yang wygrała pięciosetowy thriller i to ona stanie przed szansą walki o złoty medal. Polka za to zdobyła swój pierwszy brązowy medal.
Na tym nie koniec sobotnich sukcesów Polaków. Do finału awansował Rafał Czuper, który o złoto powalczy w poniedziałek z Francuzem Fabienem Lamiraultem. W finale jest także Patryk Chojnowski, który w niedzielę zagra z innym reprezentantem Francji Mateo Boheasem.
Co pamiętacie z wygranych przez „Złotka” mistrzostw Europy w siatkówce z 2005 roku?
Pytanie 1 z 5
Jedna z Polek została wybrana MVP turnieju. O którą siatkarkę chodzi?
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
Łukasz KowalskiAutor
Redaktor serwisu SwiatSportu.pl. Zbierałem doświadczenie w Radiu Zachód, RMF FM, Polskim Radiu i Polsacie Sport. Pasjonat sportu, kinematografii i seriali
Chcesz się ze mną skontaktować?
Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: lukasz.kowalski@iberion.pl