UEFA planuje finał Ligi Mistrzów z udziałem kibiców
-
UEFA potwierdziła, że kibice będą mogli zasiąść na trybunach finału Ligi Mistrzów
-
Na trybunach Stadionu Olimpijskiego w Stambule będzie mogło zasiąść blisko 20 tysięcy widzów
-
Obecnie na terenie całej Turcji całkowity lockdown
UEFA potwierdziła, że oba finały europejskich pucharów w tym sezonie odbędą się z udziałem kibiców. 26 maja na Stadionie Gdańsk ponad 9 tysięcy widzów obejrzy decydujące spotkanie Ligi Europy. Trzy dni później kibice zobaczą na żywo finał Ligi Mistrzów na stadionie w Stambule.
Widzowie na stadionie w Gdańsku wypełnią trybuny w 25%. Jeżeli podobne restrykcje zostaną zachowane przy okazji finału Ligi Mistrzów, to na Stadionie Olimpijskim im. Ataturka będzie mogło zasiąść nawet 19 tysięcy kibiców.
UEFA zdecydowała w sprawie kibiców podczas finału Ligi Mistrzów
Jednak ta liczba może jeszcze ulec zmianie. Brytyjski dziennikarz Marty Ziegler z "The Times" informował, że UEFA planuje wpuścić nawet 25 tysięcy widzów. Niektóre źródła podają, że fani będą mogli wypełnić trybuny stambulskiego stadionu nawet w połowie.
Pod koniec kwietnia władze Turcji wprowadziły całkowity lockdown na terenie całego kraju. Ten ma potrwać do 17 maja i na razie nie wiadomo, czy nie zostanie przedłużony. Mimo tego UEFA planuje przeprowadzenie spotkania z udziałem kibiców.
- UEFA blisko współpracuje z Tureckim Związkiem Piłki Nożnej oraz władzami krajowymi i lokalnymi, żeby bezpiecznie rozegrać mecz. Informacje na temat biletów zostaną podane do końca tygodnia - poinfmormowano w komunikacie.
Zgodnie z planem europejskiej federacji, każdy z finalistów ma otrzymać po 4 tysiące wejściówek dla swoich kibiców. Pozostałe trafią do otwartej sprzedaży. Zapewne część z biletów, wzorem finału Ligi Europy trafi do lokalnego komitetu organizacyjnego, federacji, partnerów biznesowych i nadawców.
Kibice zasiądą na trybunach finału w Stambule
"The Times" donosi, że zagraniczni kibice, po przyjeździe będą musieli przestrzegać obostrzeń obowiązujących w państwie gospodarzu. Być może będą musieli okazać zaświadczenie o szczepieniu lub negatywny wynik testu na koronawirusa.
Z kolei "The Sun" informuje, że kibice z Wielkiej Brytanii mogą mieć problemy z wyjazdem do Turcji. Zdaniem dziennika fani, którzy by wracali z Turcji, prawdopodobnie będą musieli poddać się dziesięciodniowej kwarantannie i obowiązkowym testom na koronawirusa. Dokładne informacje mają być podane w najbliższych dniach.
To o tyle ważne, że wciąż możliwy jest angielski finał. We wtorek swój pierwszy w historii awans do finału Ligi Mistrzów wywalczył Manchester City, który pokonał Paris Saint-Germain w dwumeczu 4:1.
W drugim półfinale Chelsea Londyn rywalizuje z Realem Madryt. Przed tygodniem w stolicy Hiszpanii padł remis 1:1, co powoduje, że bliżej awansu jest ekipa "The Blues". Pierwotnie finał w Stambule miał się odbyć w ubiegłym roku, ale na przeszkodzie stanęła pandemia koronawirusa. Zamiast tego, od ćwierćfinałów rozegrano turniej finałowy w Lizbonie.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: