Swiatsportu.pl > Piłka nożna > UEFA rozpoczęła dochodzenie ws. wydarzeń podczas finału Euro 2020
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:41

UEFA rozpoczęła dochodzenie ws. wydarzeń podczas finału Euro 2020

Angielscy kibice
DANIEL LEAL-OLIVAS/AFP/East News

UEFA wszczęła już dochodzenie ws. zdarzeń, do których doszło w trakcie finału Euro 2020 na Wembley. Angielscy "kibice" rozpętali na legendarnym obiekcie totalny chaos i według niektórych danych, aż 5 tysięcy osób wdarło się bezprawnie na obiekt. Podczas spotkania doszło także do wielu innych incydentów, wobec których europejska federacja nie zamierza przejść obojętnie.

  • UEFA rozpoczęła dochodzenie ws. wydarzeń, do których doszło podczas finału Euro 2020

  • Jeśli federacja będzie konsekwentna, to Anglików czekają bardzo dotkliwe kary

  • To będzie już drugi przypadek związany z tym turniejem, za który Anglicy mogą zostać ukarani

Angielska Federacja Piłkarska może mieć poważne kłopoty. Po tym, co w trakcie finału Euro 2020 pokazali "kibice" reprezentacji "Synów Albionu", teraz tamtejszemu związkowi najprawdopodobniej przyjdzie za to zapłacić.

UEFA wszczęła bowiem dochodzenie, którego celem jest zbadania zdarzeń, do których doszło podczas finału. Przypomnijmy, że liczna grupa pseudokibiców próbowała wedrzeć się na Wembley, co udało się wielu z nich, na trybunach zostały odpalone race, a na murawę wdarł się 21-letni... angielskich piosenkarz.

Nieliczne zatrzymania po finale Euro 2020

Po finale Euro 2020 londyńska policja zatrzymała 86 osób, co biorąc pod uwagę fakt, że według szacunkowych danych na Wembley wdarło się nawet 5 tysięcy osób, nie jest powalającą statystyką. Na dodatek wspomniane 5 tysięcy to tylko część grupy, która chciała sforsować bramy obiektu goszczącego finał Euro 2020.

To oraz wcześniejsze burdy na ulicach Londynu i spalenie włoskiej flagi były tylko częścią tego, co wydarzyło się w trakcie wieczoru 11 lipca.

Włoski hymn został wybuczany przez angielskich kibiców, którzy również odpalili race podczas spotkania i wrzucali przedmioty na murawę. Na dodatek na płytę boiska przedostał się mężczyzna, który uciekał porządkowym. Jak się później okazało, był to 21-letni brytyjski piosenkarz Adam Harison.

Tak skandaliczna postawa angielskich kibiców nie mogła zostać niezauważona przez UEFĘ, która postanowiła przeprowadzić śledztwo w tej sprawie. Anglikom postawione zostały już pierwsze zarzuty.

UEFA może surowo ukarać Anglików za zachowanie ich kibiców

UEFA poinformowała o postawieniu czterech zarzutów angielskiej federacji FA: wdarcie się jednego z kibiców na boisko, rzucanie przedmiotami na murawę, złe zachowanie w trakcie hymnów narodowych, a także odpalenie środków pirotechnicznych. Europejska federacja zapowiedziała również powołanie "inspektora", którego zadaniem będzie przeprowadzenie postępowania dotyczącego zamieszek na terenie stadionu i wokół niego.

Tak poważne podejście do sprawy może oznaczać, iż Anglicy powinni spodziewać się bardzo wysokich kar. Decyzja w tej sprawie powinna zostać podjęta maksymalnie w ciągu kilkunastu dni. Miejmy nadzieję, że UEFA będzie tak konsekwentna, jak w przypadku kary dla Węgrów, a nie jak podczas pierwszej grzywny dla Anglików za zachowanie jej kibiców podczas półfinałowego starcia z Danią, kiedy FA musiała zapłacić karę zaledwie 30 tysięcy euro. Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane