Swiatsportu.pl > Siatkówka > Vital Heynen przekazał dobre wieści przed Ligą Narodów
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:37

Vital Heynen przekazał dobre wieści przed Ligą Narodów

ANDRZEJ IWANCZUKREPORTERvh2
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Reprezentacja Polski siatkarzy jest już w Rimini, gdzie za dwa dni rozegra pierwszy mecz w ramach Ligi Narodów. Przed startem imprezy dobre wiadomości kibicom przekazał selekcjoner naszej kadry Vital Heynen. Okazuje się, ze Polacy otrzymali bardzo dobrą bazę oraz zaplecze treningowe we włoskiej miejscowości.

  • Polscy siatkarze są już w Rimini, gdzie wezmą udział w Lidze Narodów

  • Vital Heynen zdradził, jak wygląda baza naszej kadry na czas trwania turnieju

  • Selekcjoner wyznał w rozmowie z WP SportoweFakty, że organizatorzy zapewnili Polakom komfortowe warunki do pracy

Reprezentacja Polski siatkarzy już za dwa dni zagra z Włochami na inaugurację Ligi Narodów. Polacy są już w Rimini, gdzie zamieszkali w tzw. “bańce” stworzonej dla zawodników z powodu pandemii koronawirusa. Trener Vital Heynen jest zadowolony z ośrodka, w którym mieszka kadra.

Reprezentacja Polski siatkarzy jest już w Rimini. Jakie mają warunki?

Już 28 maja polscy siatkarze rozpoczną zmagania w Lidze Narodów. Polacy w ciągu niemal miesiąca rozegrają aż 15 spotkań, a ich pobyt w Rimini, gdzie odbywają się rozgrywki, może się jeszcze przedłużyć, jeśli wywalczą awans do półfinałów. Przed startem imprezy pojawiło się wiele obaw.

Kontrowersje wzbudzał pomysł zamknięcia reprezentacji narodowych w tzw. “bańce”. Drużyny rywalizujące w Lidze Narodów zostaną zamknięte w hotelach na czas trwania turnieju. Organizatorzy długo jednak trzymali wszystkich w niepewności, jak będzie wyglądała owa izolacja.

W środę dobre wiadomości kibicom w Polsce przekazał Vital Heynen. Selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie z WP SportoweFakty zdradził, jakie warunki mają w Rimini Biało-Czerwoni. Belg jest zadowolony z bazy naszej kadry.

- Pobyt zaczął się dla nas w miły sposób. Załatwiliśmy dwie ważne rzeczy. Dowiedzieliśmy się, że mamy tylko dla siebie duży kawałek plaży, z którego możemy korzystać kiedy chcemy. Dziś byłem na tej plaży już o szóstej rano. Piękny widok, śmiałem się sam do siebie i myślałem sobie "wow, nie jest tak źle" - relacjonował w rozmowie z dziennikarzami WP Heynen.

Vital Heynen zadowolony z bazy Polaków 

Polacy wywalczyli u organizatorów także budowę siłowni na terenie hotelu. Obiekt nie był w nią wyposażony, więc nasi zawodnicy musieliby dojeżdżać do oddalonego o sporą odległość innego miejsca. Na szczęście organizatorzy zrozumieli prośbę Polaków i zorganizowali wszystko w miejscu, gdzie zamieszkali nasi siatkarze. 

- Już trzy miesiące temu stwierdziłem, że musimy zbudować ją w hotelu, bo od hali treningowej dzieli nas 40 minut drogi. Przy dwóch treningach dziennie na dojazdy tracilibyśmy dużo czasu. Poza tym możemy tam być tylko przez trzy godziny, a to za krótko, żeby wykonać cały plan treningowy z grupą dziewiętnastu zawodników. - zdradza selekcjoner naszej kadry. 

- Dlatego własna siłownia była dla nas kluczowa. Na szczęście hotel poszedł nam na rękę, udało się ją zbudować w świetnym miejscu. Dzięki temu, że mamy ją pod ręką, czas na hali możemy wykorzystać w pełni na treningi z piłkami - mówi zadowolony opiekun Biało-Czerwonych.

- Hala jest w porządku, mamy swoją siłownię, swoje miejsce poza hotelem, jedzenie jest dobre. Pokoje nie mają najwyższego standardu, nie będę temu zaprzeczał. Cały hotel jest trochę stary. Jeśli jednak masz swoją plażę, swoją siłownię, słońce, dogodne godziny treningów, nie musisz siedzieć w pokoju. I taki mamy pomysł - skoro pokoje nie są dobre, to nie spędzajmy w nich więcej czasu, niż musimy. - dodał Belg.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane