Vital Heynen: Spaliliśmy swoje myśli o igrzyskach w koszu
Reprezentacja Polski w siatkówce rozpoczęła już przygotowania do wrześniowych mistrzostw Europy. Biało-Czerwoni powrócili do treningów po nieudanych igrzyskach olimpijskich w Tokio i jak zdradził Vital Heynen, to nie było łatwe dla jego podopiecznych. Belg powiedział, że siatkarze spisali swoje myśli o olimpiadzie na dużych kartkach, które Michał Kubiak spalił w koszu.
-
Nasi siatkarze rozpoczęli przygotowania do mistrzostw Europy
-
Vital Heynen zdradził, że pierwszy dzień po powrocie nie był łatwy
-
Zawodnicy nie dyskutowali długo o tym, co się wydarzyło w Tokio i spisali swoje myśli na kartkach
-
Michał Kubiak następnie spalił je w koszu, co było symbolicznym zamknięciem tego rozdziału
Trwają mistrzostwa Europy w siatkówce kobiet, gdzie podopieczne Jacka Nawrockiego po trzech meczach mają komplet zwycięstw i prowadzą w tabeli grupy B (więcej tutaj) . Od pierwszego września do boju ruszą polscy siatkarze, którzy właśnie rozpoczęli przygotowania w Spale.
Obrazki po przegranym ćwierćfinale na igrzyskach olimpijskich w Tokio z Francją dobitnie pokazały, jak bolesny dla podopiecznych Vitala Heynena był ten wynik. Nic zatem dziwnego, iż powrót do treningów był dla nich trudny. Polacy starali się jak najszybciej zamknąć ten rozdział w swojej pamięci, dlatego spisali swoje myśli na kartkach i spalili je w koszu.
Vital Heyen zdradził, że siatkarze spalili swoje myśli o igrzyskach olimpijskich w koszu
Selekcjoner reprezentacji Polski w siatkówce przyznał, że zastanawiał się, jak będzie wyglądał powrót do pracy jego zespołu. Belg spodziewał się, iż będzie ciężko i tak faktycznie było, ale tylko pierwszego dnia.
- Wiedziałem, że będzie ciężko. Ale tak było tylko pierwszego dnia zgrupowania, kiedy dużo rozmawialiśmy o Tokio. W końcu do zdobycia olimpijskiego medalu przygotowaliśmy się przez trzy lata, ale nie udało się tego zrealizować - mówił dziś Vital Heynen.
Opiekun naszej kadry opowiedział, jak doszło do zamknięcia rozdziału pt. "rozczarowanie w Tokio". Nasi zawodnicy znaleźli ciekawy sposób, a w zasadzie rytuał na dokonanie tego. Biało-Czerwoni spisali na dużych kartkach swoje myśli, o przyczynach porażki na olimpiadzie. Następnie rozłożyli je w całej sali, wrzucili do kosza, a kapitan Michał Kubiak spalił jego zawartość. Heynen zapewnił, że kolejnego dnia była już koncentracja tylko na najbliższym celu, czyli mistrzostwach Europy.
Reprezentacja Polski powalczy o medal mistrzostw Europy przed własną publicznością
Do reprezentacji Polski po nieobecności na igrzyskach olimpijskich w Tokio powrócili Norbert Huber, Tomasz Fornal i Damian Wojtaszek, którzy nie znaleźli się w kadrze na olimpiadę, a teraz powalczą o udział w mistrzostwach Europy.
Vital Heynen, który rozważał złożenie dymisji po przegranej z Francją (więcej tutaj) podobnie jak i zawodnicy, jest bardzo szczęśliwy, iż jego zespół będzie grał przed własną publicznością. Selekcjoner nie chce stawiać przed swoimi zawodnikami konkretnego celu, ale Polacy zapowiadali tuż po powrocie z dalekiej Azji, że będą chcieli odbić sobie niepowodzenie na najważniejszej imprezie czterolecia właśnie podczas ME.
- To dla nas wielka szansa, że możemy zagrać przed najlepszymi kibicami na świecie. Polscy fani dają nam wiele pozytywnej energii, która na pewno nam pomoże. Strasznie się za nimi stęskniłem. Potrzebowaliśmy ich - przyznał belgijski szkoleniowiec.
Biało-Czerwoni podczas turnieju organizowanego przez Polskę, Czechy, Estonię i Finlandię zagrają w grupie A z Portugalczykami (2 września), Serbami (4 września), Grekami (5 września), Belgami (6 września) i Ukraińcami (8 września). Te mecze nasi siatkarze rozegrają w Krakowie. Spotkania fazy 1/8 finału i ćwierćfinałowych odbędą się w Gdańsku, a gospodarzem walki o medale będzie legendarny katowicki Spodek. Finał oraz mecz o trzecie miejsce zaplanowano na 19 września.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: