Wiadomo, kto kapitanem pod nieobecność Lewandowskiego. Jeden piłkarz pewny miejsca w składzie
Reprezentacja Polski w poniedziałek meczem przeciwko reprezentacji Węgier na Stadionie Narodowym zakończy eliminacje mistrzostw świata. Wiadomo, że w tym spotkaniu nie wystąpią Robert Lewandowski, Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak. Selekcjoner Paulo Sousa zdradził, kto pod ich nieobecność będzie kapitanem Biało-Czerwonyh oraz zdradził, kto na pewno wyjdzie od pierwszej minuty.
Reprezentacja Polski w piątek wygrała z Andorą na wyjeździe 4:1 i zapewniła sobie przynajmniej miejsce w wiosennych barażach. Biało-Czerwoni w poniedziałek na Stadionie Narodowym meczem z Węgrami zakończą eliminacje przyszłorocznych mistrzostw świata.
Reprezentacja Polski: wiadomo, kto kapitanem z Węgrami
W niedzielę Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że po konsultacji z trenerem Paulo Sousą w poniedziałkowym meczu nie zagrają Robert Lewandowski, Kamil Glik, a także Grzegorz Krychowiak. Ten ostatni i tak by nie mógł pojawić się na boisku za nadmiar żółtych kartek.
To powoduje, że przed meczem pojawiają się pytania o to, kto pod nieobecność liderów kadry wyjdzie z opaską kapitańską na ramieniu. Na to pytanie krótko odpowiedział selekcjoner na niedzielnej konferencji prasowej.
- Kapitanem będzie ten gracz z podstawowej jedenastki, który będzie miał najwięcej występów w kadrze - przekazał Portugalski szkoleniowiec.
Sousa zdradził kto zagra z Węgrami
Pod nieobecność Lewandowskiego, Glika i Krychowiaka najwięcej występów w kadrze ma Maciej Rybus, który uzbierał 65 spotkań, jedno mniej na koncie ma Piotr Zieliński. Z opaską kapitańską teoretycznie wyjść mogą także Wojciech Szczęsny, który ma 61 występów w narodowych barwach, oraz Arkadiusz Milik, dla którego spotkanie z Węgrami będzie meczem nr 60 w reprezentacji.
Na razie nie wiadomo, który z nich wystąpi od pierwszej minuty poniedziałkowego spotkania. Trener Sousa podczas niedzielnej konferencji prasowej nie chciał zdradzić szczegółów dotyczących składu, ale wskazał, kto na pewno znajdzie się w wyjściowym składzie.
- Matty Cash wystąpi z Węgrami od pierwszej minuty. Przed meczem z Andorą powiedziałem, żeby się cieszył każdą chwilą. Powiedziałem mu, żeby wiedział, kiedy ma zaatakować, kiedy cofnąć, kiedy odebrać piłkę, kiedy dośrodkować. Jak powinien kończyć sytuację. Rozmawialiśmy, żeby bardziej prowokował niektóre sytuacje boiskowe - powiedział selekcjoner.
Spotkanie z Węgrami rozpocznie się w poniedziałek o godzinie 20:45. Biało-Czerwoni mają już pewne miejsce w wiosennych barażach. Teoretycznie mają jeszcze szanse wywalczyć bezpośredni awans na mundial, ale do tego potrzebne by było zwycięstwo San Marino nad Anglią, a do tego Biało-Czerwoni musieliby odrobić sześć bramek straty w bilansie bramkowym do wicemistrzów Europy.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
