Swiatsportu.pl > Tenis > Wielki skandal na French Open. Jana Sizikowa została zatrzymana przez policję
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:38

Wielki skandal na French Open. Jana Sizikowa została zatrzymana przez policję

Logo French Open
PASCAL GUYOT/AFP/East News

French Open trwa w najlepsze, a na kortach sukcesy odnoszą nasze tenisistki. To z pewnością ogromnie cieszy polskich kibiców, ale rosyjscy fani nie mają aż tyle powodów do radości. Otóż ich zawodniczka Jana Sizikowa została zatrzymana przez policję. Powód? Podejrzanie o ustawianie meczów podczas poprzedniej edycji turnieju w Paryżu.

  • Jana Sizikowa została zatrzymana przez francuską policję

  • Uczestniczka tegorocznego French Open miała ustawiać mecze poprzedniej edycji zawodów

  • Zatrzymanie określono jako "burzliwie", gdyż ochrona próbowała przeszkodzić policji

Na razie tegoroczna edycja French Open jest dla nas dosyć udana. W III rundzie singla kobiet zameldowały się Magda Linette oraz Iga Świątek. Dużo gorzej zaprezentowali się za to Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak, którzy bardzo szybko pożegnali się z turniejem.

I tak dużo gorzej od nich pobyt w Paryżu będzie wspominała Jana Sizikowa. Rosyjska tenisistka specjalizująca się w grze podwójnej, została zatrzymana przez miejscową policję, ze względu na podejrzenia ustawianie przez nią meczów. "Les Parisien" donosi, iż zatrzymanie było "bardzo burzliwe".

Szybkie zakończenie udziału w French Open

Jana Sizikowa nie jest czołową tenisistką świata, ale na pewno dosyć rozpoznawalną. Rosjanka przede wszystkim wyspecjalizowana jest w grze w deblu i udało jej się niegdyś wygrać jeden turniej rangi WTA.

W tym roku przygoda 26-latki na kortach w Paryżu okazała się bardzo krótka. 101. rakieta świata w rankingu deblistek, odpadła już w pierwszej rundzie zawodów, w którym ona i jej rodaczka Jekatierina Aleksandrowa przegrały w dwóch setach z Australijkami: Storm Sanders i Ajlą Tomljanović (1:6, 1:6).

To właśnie po tym spotkaniu doszło do zatrzymania Sizkowej, która jest podejrzana od ustawianie meczów w trakcie poprzedniej odsłony imprezy na kortach Ronalda Garrosa. Zawodniczka wracała z masażu, kiedy w hotelu pojawiła się policja.

Jana Sizikowa podejrzana o ustawianie meczów

Jak podaje "Les Parisien" zatrzymanie Jany Sizikowej miało być "dość burzliwe", bowiem ochrona hotelu próbowała przeszkodzić policjantom. Mimo to kobieta i tak została przesłuchana, a jej pokój w hotelu przeszukany. 

Zatrzymanie zostało potwierdzone przez francuską federacja tenisa (FFT), a także przez Szamila Tarpiszczewa, czyli prezesa rosyjskiej federacji tenisowej.

Policja ma podejrzenia co do konkretnego meczu French Open 2020. Wówczas Sizikowa występowała w deblu z Amerykanką Madison Brengle.  Obie tenisistki zmierzyły się z duetem dwóch Rumunek: Adrei Mitu i Patricii Marii Tig.

To właśnie wtedy miało dojść do serii podejrzanych zakładów wartych setki tysięcy euro, że Sizikowa w drugim secie zostanie przełamana. Tak też się stało. Rosjanka popełniła dwa podwójne błędy i straciła podanie. Wraz z Brengle ostatecznie przegrała mecz w dwóch setach (6:7, 4:6).

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Tagi: French Open
Powiązane