Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Złota Piłka. Nagły zwrot akcji przed galą. "Mamy ogłoszenie"
Łukasz Kowalski
Łukasz Kowalski 19.03.2022 07:57

Złota Piłka. Nagły zwrot akcji przed galą. "Mamy ogłoszenie"

Złota Piłka Robert Lewandowski Leo Messi
FRANCK FIFE/AFP/East News

Złota Piłka za 2021 rok zostanie wręczona w poniedziałek 29 listopada. Tuż przed galą organizator plebiscytu, redakcja "France Football" zaskoczyła kibiców. Podczas poniedziałkowej gali mają być wręczone dwie dodatkowe nagrody. Jedna z nich może być "nagrodą pocieszenia" dla Roberta Lewandowskiego.

Złota Piłka już na poniedziałkowej gali pozna swojego laureata za rok 2021 roku. Ceremonia już tradycyjnie odbędzie się w Theatre du Chatelet, a całość rozpocznie się o godzinie 20:30. Jednak na ogłosznenie najważniejszej nagrody kibice będą musieli poczekać.

Złota Piłka: Zwrot akcji tuż przed galą

Podczas gali podobnie jak w poprzednich latach wręczone zostaną też inne nagrody. Poznamy triumfatora nagrody "Kopa" dla najlepszego piłkarza młodego pokolenia, do tego poznamy najlepszego bramkarza na świecie, a Złotą Piłkę otrzyma także najlepsza piłkarka na świecie.

Jak się okazuje w tym roku na tym nie koniec. Kilka godzin przed rozpoczęciem gali redakcja "France Football" organizator plebiscytu, za pomocą mediów społecznościowych poinformowała, że w poniedziałek wręczone zostaną dwie nowe nagrody.

- Mamy ogłoszenie. Dziś wieczorem przyznane zostaną dwie nowe nagrody - przekazano w mediach społecznościowych. Początkowo nie było wiadomo, czego będą dotyczyły statuetki i zastanawiano się, czy jedna z nich nie powędruje w ręce Roberta Lewandowskiego, który był głównym kandydatem do zdobycia Złotej Piłki rok temu, ale wtedy plebiscyt anulowano ze względu na pandemię koronawirusa.

Lewandowski zdobędzie nagrodę?

Szybko okazało się, że to nie będzie zaległa nagroda za 2020 rok. W programie L'Equipe de Greg", który poprzedza wieczorną galę, poinformowano, że w poniedziałek zostaną wręczone nagrody dla najlepszego strzelca 2021 roku i najlepszego klubu.

O pierwszą z nich Lewandowski powinien być raczej spokojny. Polak w 2021 roku pod względem nie ma sobie równych. Kapitan polskiej kadry we wszystkich rozgrywkach uzbierał 64 trafienia, a do ich zdobycia potrzebował zaledwie 54. spotkań.

Jeżeli nowa nagroda powędruje w ręce Lewandowskiego, to Polak nie wyjdzie z poniedziałkowej gali z pustymi rękoma. Polak jest jednym z głównych faworytów do zdobycia Złotej Piłki, ale medialne przecieki coraz wyraźniej sugerują, że nagrodę po raz siódmy w karierze zdobędzie Lionel Messi.

Nawet jeżeli Lewandowski zajmie drugie miejsce i tak będzie to jego najlepszy wynik w karierze. Polak najbliżej podium był w 2015 roku, kiedy zajął czwarte miejsce. W historii plebiscytu tylko dwóch Biało-Czerwonych stanęło na podium. W 1974 roku trzeci był Kazimierz Deyna, a osiem lat później ten wyczyn powtórzył Zbigniew Boniek.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane