Znamy nowego prezesa PZPN? Jeden z dwóch kandydatów ma się wycofać z wyborów
Polski Związek Piłki Nożnej już za sześć tygodni będzie miał nowego prezesa. O zastąpienie Zbigniewa Bońka obecnie rywalizują Cezary Kulesza i Marek Koźmiński. Jednak na placu boju niedługo może zostać już tylko ten pierwszy. Zdaniem mediów obecny wiceprezes Związku ma rozważać wycofanie swojej kandydatury.
Polski Związek Piłki Nożnej 18 sierpnia będzie miał nowego prezesa
Z kandydowania na to stanowisko ma zrezygnować Marek Koźmiński
Media informują, że wiceprezes PZPN-u ma ostateczną decyzję podjąć w najbliższych dniach
Polski Związek Piłki Nożnej 18 sierpnia po dziewięciu latach będzie miał nowego prezesa. Po dwóch kadencjach ze stanowiskiem pożegna się Zbigniew Boniek, który nie może startować w kolejnych wyborach.
Do kilku tygodni jest dwóch oficjalnych kandydatów do przejęcia sterów w Związku. To obecny wiceprezes Marek Koźmiński, a także Cezary Kulesza, który jest właścicielem Jagiellonii Białystok.
Polski Związek Piłki Nożnej: Koźmiński wycofa się z wyborów?
Koźmiński, były reprezentant Polski swoje stanowisko piastuje od dziewięciu lat. Do 2016 roku był wiceprezesem PZPN ds. zagranicznych, a później do spraw szkolenia. Wydawało się, że będzie on naturalnym następcą Bońka na stanowisku prezesa.
Jednak może się okazać, że Koźmiński nawet nie wystartuje w wyborach, a informuje o tym "Przegląd Sportowy". Zdaniem Antoniego Bugajskiego wiceprezes PZPN-u ma rozważać wycofanie swojej kandydatury.
Dziennikarz informuje, że mocno na decyzję Koźmińskiego i jego otoczenia miały wpłynąć wydarzenia z 6 lipca. We wtorek szefowie Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej wybierali wiceprezesa ds. piłki amatorskiej. Rekomendację otrzymał Adam Kaźmierczak, wspierany przez Kuleszę. Z kolei Radosław Michalski wpierany przez Koźmińskiego wycofał swoją kandydaturę.
Oficjalnie jeszcze kandydaturę Kaźmierczaka musi jeszcze zatwierdzić jeszcze zjazd delegatów 18 sierpnia, ale wydaje się, że to tylko formalność. Do tego pojawiły się głosy, że to głosowanie odzwierciedla nastroje przed głosowaniem w wyborach na prezesa.
Topnieją szanse Koźmińskiego na prezesurę PZPN
- Skoro Kaźmierczak wygrał te wybory, to i Kulesza wygra wyścig o fotel prezesa PZPN - takie głosy mają się pojawiać głosy w środowisku, co cytuje WP SportoweFakty. Jednocześnie Bugajski podaje, że sztab Koźmińskiego zdaje sobie sprawę z tego, że szanse na zwycięstwo mocno stopniały.
- Ostateczna decyzja w tej kwestii może zapaść w czwartek (8 lipca) po spotkaniu szefów klubów 1.Ligi, którzy zgodnie ze statutem mają desygnować przynajmniej jednego kandydata do nowego zarządu PZPN, ale przy okazji mogą ustalić, kogo w swojej większości chcą poprzeć w wyborach na prezesa federacji - przekazał Bugajski.
Jeżeli w tym głosowaniu wygra Kulesza, to niewykluczone, że Koźmiński zdecyduje się wycofać swoją kandydaturę. Porażka w tym głosowaniu będzie oznaczać, że wiceprezes PZPN-u nie będzie miał już praktycznie żadnych szans na zwycięstwo. Otoczenie byłego reprezentanta Polski ma uważać, że w takim wypadku najlepszym rozwiązaniem będzie wycofanie się z i tak już przegranych wyborów.
Ostateczną stawkę kandydatów w wyborach na prezesa PZPN-u poznamy 19 lipca. Do tego czasu wszyscy chętni mają czas na dopełnienie wszelkich formalności związanych z rejestracją, czyli przedstawić 15 rekomendacji udzielonych przez kluby Ekstraklasy, 1.Ligi, wojewódzkie związki i inne podmioty związane ze środowiskiem piłkarskim.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: