Swiatsportu.pl > TOKYO 2020 > Wczesna pobudka naszych siatkarzy przed meczem z Kanadą może być problemem?
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:42

Wczesna pobudka naszych siatkarzy przed meczem z Kanadą może być problemem?

Reprezentacja polski w siatkówce na igrzyskach olimpijskich w Tokio
ANGELA WEISS/AFP/East News

Reprezentacja Polski w siatkówce powalczy dziś w nocy z Kanadą o zwycięstwo grupy A na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Naszych zawodników czeka podczas olimpiady pierwsza taka sytuacja, kiedy będą musieli wstać o bardzo wczesnej porze. Rywale pod tym względem mają znacznie bogatsze doświadczenie. Czy to będzie duży problem dla naszych mistrzów świata?

  • Polscy siatkarze zmierzą się dziś w nocy z Kanadą

  • "Biało-Czerwoni" mogą mieć utrudnione zadanie, gdyż czeka ich bardzo wczesna pobudka

  • Większe doświadczenie pod tym względem mają rywale

  • "Będzie trzeba wziąć zimny prysznic" - zapowiada Fabian Drzyzga

Reprezentacja Polski jest jednym z faworytów do złotego medalu na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Aby ułatwić sobie drogę do tego celu, warto byłoby wygrać dziś w nocy z Kanadą, o czym szczegółowo pisaliśmy dla Was tutaj.

Zadanie "Biało-Czerwonych" może być nieco utrudnione. Detale niejednokrotnie zaskakujący wpływały na losy rywalizacji, ale miejmy nadzieję, że tym razem tak nie będzie. Nasi zawodnicy zdają sobie sprawę, iż po raz pierwszy w trakcie olimpiady przyjdzie im grać o bardzo wczesnej porze. Niestety dla Kanadyjczyków będzie to chleb powszedni.

Wczesna pora meczu reprezentacji Polski w siatkówce z Kanadą

Nasi siatkarze swoje spotkanie z Kanadą rozpoczną już o godz. 2:00 w nocy czasu polskiego. W Tokio będzie wówczas godz. 9:00, co oznacza, iż podopiecznych Vitala Heynena czeka bardzo wczesna pobudka.

 - O 5:30 albo o 6. Będzie trzeba wziąć zimny prysznic, zjeść duże, ale nie za duże śniadanie, a potem wyjść na boisko i się bić - powiedział w wywiadzie dla WP SportowychFaktów Fabian Drzyzga.

To pierwsza taka sytuacja, kiedy nasi zawodnicy będą grali o tak wczesnej porze. Do tej pory przychodziło im grać w godzinach popołudniowych. Co prawda "Biało-Czerwoni" mieli poranne sesje treningowe, kiedy musieli wstawiać o 6:30, ale mecz to co innego.

Tym bardziej ze Kanada z czterech swoich dotychczasowych występów, aż trzy miała właśnie podczas wczesnej sesji porannej. Na szczęście podobnie jak Fabian Drzyzga, tak i reszta naszych siatkarzy podchodzi do tego tematu bardzo spokojnie.

"Spodziewamy się trudnego meczu" zapowiada Paweł Zatorski

Takie niuanse mogą mieć odzwierciedlenie w rywalizacji, o czym wiedzą reprezentanci Polski. Paweł Zatorski w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty podkreślił, że naszych mistrzów świata czeka niełatwa potyczka.

- Na śniadaniu przed meczem z Japończykami zwracaliśmy uwagę, że Kanada zagrała rano już kilka razy. Z kolei dla nas to będzie nowość, więc spodziewamy się trudnego meczu. Trudniejszego, niż wszystkie dotychczasowe razem wzięte - powiedział nasz libero.

Jakub Kochanowski dodał z kolei, że nie martwi się o wynik, co może cieszyć. To ważne, aby "Biało-Czerwoni" wygrali to spotkanie, bowiem widać, że każde zwycięstwo na igrzyskach olimpijskich w Tokio napędza naszych siatkarzy, a przecież walka o medale dopiero przed nami.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane