Ante Rebić wywołał burzę w Chorwacji. Otwarcie skrytykował selekcjonera kadry
Ante Rebić, reprezentant Chorwacji wywołał burzę w kraju po odpadnięciu z Euro 2020. Napastnik otwarcie zaatakował obecnego selekcjonera Zlatko Dalicia i stwierdził, że kadra pod jego wodzą jest "gówniana". Do tego oberwało się także dziennikarzom i ekspertom telewizyjnym, kórym zarzucił spożywanie alkoholu przed meczami reprezentacji. Zawodnik usunął kontrowersyjne wpisy i zamknął konto w mediach społecznościowych.
Ante Rebić wywołał wielki skandal w Chorwacji swoimi wpisami w mediach społecznościowych
27-letni napastnik otwarcie skrytykował selekcjonera kadry Zlatko Dalicia
Piłkarz usunął już swoje wpisy i zamknął konto w mediach społecznościowych
Ante Rebić podobnie jak cała reprezentacja Chorwacji na pewno nie tak wyobrażał sobie Euro 2020. Piłkarze Zlatko Dalicia przyjechali na turniej jako wicemistrzowie świata i mieli wielkie medalowe ambicje.
Jednak przygoda "Ognistych" zakończyła się już po czterech spotkaniach. Na otwarcie turnieju przegrali z Anglikami 0:1, później zremisowali z kadrą Czech 1:1, a na koniec fazy grupowej pokonali 3:1 Szkotów i z drugiego miejsca awansowali do 1/8 finału.
Ante Rebić wstrząsnął Chorwacją
W niej spotkali się z Hiszpanami. Jeszcze w 85. minucie 3:1 prowadziła ekipa Luisa Enrique, ale za sprawą trafień Mislava Orsica i Mario Pasalicia doprowadzili do dogrywki. W niej przegrali 3:5 po golach Alvaro Moraty i Mikela Oyarzabala.
Po meczu w kraju przetoczyła się wielka dyskusja na temat przyczyn porażki Chorwatów na Euro 2020. Po meczu z Hiszpanią jednym z najbardziej krytykowanych piłkarzy był właśnie Rebić.
Media wytknęły mu, że przy golu Hiszpanów na 1:1 przy linii bocznej zmieniał korki. Do tego ponad 20 tysięcy chorwackich kibiców w ankiecie w lokalnej prasie wskazało napastnika AC Milanu jako najsłabszego piłkarza kadry na Euro 2020.
Jakby tego było mało, trener Dalić po turnieju oświadczył, że w najbliższym czasie z kadrą pożegna się kilku zawodników. To wszystko spowodowało, że Rebić poczuł się wywołany do tablicy i w mediach społecznościowych zamieścił kilka kontrowersyjnych wpisów.
Mocne słowa Rebicia o selekcjonerze i ekspertach
W mocnych słowach zaatakował trenera Dalicia, a także grę kadry pod jego wodzą. Dostało się także ekspertom telewizyjnym i dziennikarzom, których oskarżył o spożywanie alkoholu przed meczami kadry.
- Nie ma już znaczenia, kto jest „winowajcą”, faktem jest, że przez ostatnie 2-3 lata byliśmy gówniani… Osobiście przepraszam, że nie mieliśmy nikogo, kto mógłby wykorzystać to utalentowane pokolenie plus dwóch geniuszy [(L i M) Luki Modricia i Mateo Kovacicia - przyp. red], aby zrobić coś (dużo) więcej na tych mistrzostwach…. - napisał na Instagramie Chorwat.
- Eksperci telewizyjni: odstawcie szprycera [napój alkoholowy - przyp. red.] przed meczem i kibicujcie Chorwacji! Razem jesteśmy silniejsi! Jeszcze raz dziękuję wszystkim kibicom, którzy przyjechali do Kopenhagi. Chorwacja na pierwszym miejscu - dodał.
Po 20. minutach Rebić usunął kontrowersyjne wpisy, a także swoje konto w serwisie. Jednak w internecie nic nie ginie i wpisy wywołały wielkie zamieszanie w przestrzeni publicznej. Słowa napastnika złośliwie skomentował były zawodnik Realu Madryt Robert Prosinecki. - Nie wiem, kim jest Rebić, od dłuższego czasu go nie widziałem - stwierdził w rozmowie z portalem Index.hr.
Rebić w reprezentacji Chorwacji gra od 2013 roku. W tym czasie rozegrał 42 spotkania, w których tylko 3 razy wpisywał się na listę strzelców. Do tego dołożył 4 asysty.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: