Austriacy pokonują Ukrainę. Drużyna Andrija Szewczenki musi czekać na wyniki kolejnych meczów
Reprezentacje Ukrainy i Austrii walczyły dziś o to, kto uplasuje się na drugim miejscu w tabeli grupy C na Euro 2020. Zwycięsko z tego starcia wyszła kadra prowadzona przez Franco Fodę, która wygrała 1:0.
-
Ukraina mierzyła się dziś z Austrią w ostatniej kolejce fazy grupowej
-
Spotkanie wygrali piłkarze z Austrii
-
Zwycięskie trafienie zanotował Christoph Baumgartner
Reprezentacji Ukrainy zagrała dziś z Austrią w grupy C, którego stawką było zajęcie drugiego miejsca w tabeli. Przed tym spotkaniem trudno było wskazać jednoznacznego faworyta. Na boisku było widać jednak wyraźną różnicę, zwłaszcza w pierwszej połowie, kiedy dominowali Austriacy. Zawodnicy Andrija Szewczenki dopiero po przerwie wyraźniej zaznaczali swoją obecność na boisku.
Jednobramkowe prowadzenie Austrii do przerwy
Początek spotkania był dosyć spokojny, ale inicjatywa pozostawała nieco po stronie reprezentacji Austrii, która zdecydowanie częściej gościła pod bramką rywali. Bardzo niebezpiecznie w polu karnym naszych wschodnich sąsiadów zrobiło się w 16. minucie, kiedy akcję lewą stroną przeprowadził David Alaba i dośrodkowywał piłkę prawą nogą, ale jego koledzy nie skorzystali z dobrego podania.
Co zawodnikom Franco Fody nie udało się w 16. minucie, to udało się pięć minut później. W Akcję znów zamieszany był Alaba, który ustawił futbolówkę w narożniku boiska i dorzucił ją w pole karne, a tam największym sprytem wykazał się Christoph Baumgartner, który skutecznie dostawił nogę i zdobył pierwszego gola w tym meczu.
Austriacy wyraźnie przeważali w pierwszej części spotkania i co jakiś czas sprawiali zawodnikom Andrija Szewczenki mniejsze, lub większe problemy. W 37. minucie groźny strzał oddał Konrad Laimer, ale Georgi Buszczan znakomicie sparował jego uderzenie na rzut rożny. Wyśmienitą sytuację w 42. minucie miał Marko Arnautović. Austriacki napastnik otrzymał podanie z prawej flanki, ale próbując bezpośredniego strzału, nieczysto trafił w piłkę, która przeleciała daleko obok lewego słupka, mimo że znalazł się sam na sam z bramkarzem.
Pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie jednobramkowym prowadzeniem i dominacją Austrii, o czym świadczy statystyka strzałów. Podopieczni Franco Fody oddali ich aż 13, przy zaledwie jednym naszych wschodnich sąsiadów. Warto jednak podkreśli, że większość z tych prób Austriaków nie stanowiła poważniejszego zagrożenia.
Austria wygrywa. Ukraina musi czekać na rozwój wydarzeń
Po przerwie Ukraińcy wyglądali zdecydowanie lepiej, niż w trakcie pierwszych 45. minut, kiedy byli apatyczni. Gracze Andrija Szewczenki chcieli doprowadzić szybko do wyrównania. Blisko tej sztuki byli jednak dopiero w 61. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Stefan Leiner był bliski strzelenia gola samobójczego, gdy nieudanie próbował wybijać piłkę głową, ale czujność między słupkami zachował Bachmann.
W 87. minucie reprezentacja Ukrainy była bliska doprowadzenia do wyrównania. Prostopadłe podanie w pole karne otrzymał Roman Jaremczuk, który próbował strzału w kierunku dalszego słupka, ale piłka wyraźnie przeleciała obok bramki.
Ostatecznie mecz padł łupem Austriaków, którzy zajęli drugie miejsce w grupie i są już pewnie awansu do kolejnej fazy Euro 2020. Ukraińcy na razie muszą czekać na rozstrzygnięcia w innych grupach.
Ukraina-Austria
Bramki: Christoph Baumgartner (21')
Składy:
Ukraina: Buszczan – Mykolenko (85' Besdin), Matwijenko, Zabarnyi, Karawajew – Malinowski (46' Tsygankow), Sydorczuk, Zinczenko, Szaparenko, (68' Marlos) Jarmołenko – Jaremczuk
Austria: Daniel Bachmann – Lainer, Dragović, Hinteregger, Alaba – X. Schlager, Laimer (72' Ilsanker), Grillitsch – Baumgartner (33' Schopf), Sabitzer – Arnautović (90+1' Kalajdzić)
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Zdrada w Mediolanie, sensacyjny transfer gwiazdy AC Milan. Przenosi się do największego rywala
-
Vital Heynen ogłosił skład na Argentynę, zabraknie naszego lidera
