Dwa konkursy Pucharu Świata w niedzielę
-
Finałowy weekend Pucharu Świata w Planicy napotyka wiele przeszkód
-
Wczoraj z ledwością rozegrano jednoseryjny konkurs indywidualny, a dziś anulowano zawody drużynowe
-
Organizatorzy poinformowali o zmianach w programie i jutro zawodnicy wezmą udział w dwóch konkursach
Z wielką niecierpliwością czekaliśmy na ostatni weekend Pucharu Świata w Planicy. Skoczkowie od Mistrzostw Świata w Oberstdorfie mieli trzytygodniową przerwę od startów i oni zapewne również nie mogli doczekać się lotów na Letalnicy. Kiedy wydawało się, że czeka nas wielkie święto skoków narciarskich, plany zaczęła torpedować pogoda.
Wczoraj w trakcie konkursu indywidualnego wiatr nie pozwalał na płynne rozegranie zawodów, przez co udało się doprowadzić do końca zaledwie jedną serię. Dziś o 10:00 rozpoczęła się rywalizacja w „drużynówce”, ale tym razem podmuchy nie dały szans zawodnikom, przez co konieczne było przerwanie rywalizacji. W związku z tym organizatory ogłosili nowy program na niedzielę.
Pogodna rujnuje finał Pucharu Świata w Planicy
Czwartkowa rywalizacja w Słowenii miała spokojny przebieg, jednak zarówno dziś, jak i wczoraj wiatr odgrywał pierwszoplanowe role na Letalnicy. Podmuchy wyraźnie przekraczały dopuszczalne prędkości, bowiem momentami wiało w granicach 7 m/s. Niestety, ale w takich warunkach skoczkowie mogli pomarzyć tylko o sprawiedliwej rywalizacji w Pucharze Świata.
Wczoraj zawody udało się doprowadzić do końca, choć nie było łatwo. Najpierw odwołano kwalifikacje, które miało się odbyć o 13:30, a następnie przekładano godzinę rozpoczęcia konkursu zaplanowanego na 15:00. Ostatecznie zmagania rozpoczęły się o 15:30, ale przez pierwsze 50 minut na zeskoku obiektu w Planicy wylądowało zaledwie 19 skoczków. Jednoseryjny konkurs, który trwał około 120 minut i wygrał go Karl Geiger .
Dziś organizatorzy nie mieli tyle szczęścia, bo konkursu nie udało się dokończyć. Decyzję o jego zakończeniu odwlekano bardzo długo, na tyle długo, że Stefan Horngacher w geście protestu wycofał swoich zawodników ze startu, ponieważ nie widział szans na bezpieczne skoki. Postawa jury wywołała ogromne niezadowolenie wśród kibiców i ekspertów, o czym dokładniej pisaliśmy dla Was tutaj . Na szczęście z Planicy napłynęły również dobre wieści.
W niedzielę zawodnicy wezmą udział w dwóch konkursach
Sandro Pertile, dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich poinformował, że w związku z anulowaniem dzisiejszego konkursu drużynowego w programie na jutrzejsze zawody doszło do zmian.
- Musimy się spotkać z nadawcami i osobami odpowiedzialnymi za Puchar Świata. Chcemy, by w niedzielę przed konkursem indywidualnym - zamiast serii próbnej - rozegrać jedną serię konkursu drużynowego - mówił Pertile w rozmowie z TVP Sport.
Niedługo potem FIS przedstawił oficjalny komunikat, który jest zgodny z tym, co mówił dyrektor PŚ. Jutro o 9:00 rozpocznie się jednoseryjny konkurs drużynowy, a o 10:00 wystartują ostatnie w tym sezonie zawody indywidualne, w których udział weźmie najlepsza „30” klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Według prognoz, jutro w Planicy powinno być dużo spokojnej. Synoptycy przewidują podmuchy wiatru, które mają oscylować w granicach 1,5 m/s, co daje nadzieję na płynne, bezpieczne i sprawiedliwe zawody.
Niedzielne konkursy w Planicy zaplanowane na godzinę 9:00 i 10:00 będzie można oglądać w Eurosport 1, TVP 1, TVP Sport oraz w serwisach Eurosport Player i sport.tvp.pl. Natomiast na naszej stronie będzie można przeczytać szczegółowe relacje.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: