Joanna Wołosz nie zagra z kadrą na mistrzostwach Europy
Reprezentacja Polski w siatkówce kobiet zakończyła udział w tegorocznej Lidze Narodów na fazie grupowej. Przed naszymi zawodniczkami w tym roku jeszcze jedna ważna impreza, którą będą mistrzostwa Europy. Dziś Jacek Nawrocki poinformował, że Joanna Wołosz nie zagra na tym turnieju i to nie ze względu na jego decyzję, czy dyspozycję sportową. Tak postanowiła sama rozgrywająca.
-
Joanna Wołosz nie zagra z reprezentacją na mistrzostwach Europy
-
Zawodniczka podjęła decyzję, że potrzebuje więcej odpoczynku po długim sezonie
-
"Byłaby olbrzymim wzmocnieniem naszej drużyny" - mówi Jacek Nawrocki
Polskie siatkarki nie wyszły z grupy w Lidze Narodów, a wcześniej nie zapewniły sobie także udziału w igrzyskach olimpijskich w Tokio. Dlatego najważniejszą imprezą dla naszych zawodniczek w tym sezonie reprezentacyjnym będą mistrzostwa Europy .
Dziś okazało się, że "Biało-Czerwone" na turniej, który odbędzie się w Bułgarii, Chorwacji, Rumunii oraz Serbii pojadą bez Joanny Wołosz. Nasza najlepsza rozgrywająca przekazała Jackowi Nawrockiemu, że potrzebuje nieco więcej odpoczynku, ale zgłasza gotowość na przyszłoroczne mistrzostwa świata.
Joanna Wołosz poprosiła o "wolne"
W tym sezonie klubowym Joanna Wołosz sięgnęła wraz ze swoim Imoco Volley Conegliano po zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Dla naszej rozgrywającej był to bardzo długi i trudny sezon, dlatego też nie oglądaliśmy jej w Lidze Narodów.
Jak się okazuje, Wołosz w rozmowie z selekcjonerem reprezentacji Polski w siatkówce, poprosiła o całkowitą przerwę w tym sezonie kadrowym ze względu na przeciążenia.
– Przed sezonem rozmawialiśmy z Asią. Grała wtedy jeszcze w Lidze Mistrzyń. Powiedziała, że potrzebuje czasu na podjęcie decyzji dotyczącej sezonu kadrowego. W późniejszej rozmowie podkreślała, że potrzebuje przerwy. Te dwa ostatnie sezony były dla niej bardzo ciężkie pod względem obciążeń, jak i problemów zdrowotnych. Ze względów osobistych chciałaby mieć przerwę od kadry i prosi też o zrozumienie takiej jej decyzji - powiedział Jacek Nawrocki wywiadzie dla kanału Polska Siatkówka na YouTube.
Jacek Nawrocki: Byłaby olbrzymim wzmocnieniem naszej drużyny
Taka decyzja oznacza, że reprezentacja Polski w siatkówce na sierpniowo-wrześniowych mistrzostwach Europy, podobnie jak w Lidze Narodów, będzie musiała radzić sobie bez swojej najlepszej rozgrywającej.
- Byłaby olbrzymim wzmocnieniem naszej drużyny w mistrzostwach Europy, ale z drugiej strony nie może być tak, że na jednej zawodniczce będzie zawieszona gra drużyny narodowej. To klasa sama w sobie, ale musimy szanować jej zdanie - powiedział Jacek Nawrocki. Dlatego w trakcie Ligi Narodów o pozycję rozgrywającej walczyły Julia Nowicka, Martyna Łazowska, Katarzyna Wenerska i Marta Krajewska. To ostatnia zerwała jednak więzadła krzyżowe i nie będzie mogła wystąpić na mistrzostwach Starego Kontynentu. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że żadna z tych zawodniczek nie dorównywała Joannie Wołosz.
Na szczęście, jak wspomniał nasz selekcjoner, świeżo upieczona klubowa mistrzyni Europy w kolejnym sezonie reprezentacyjnym będzie już do dyspozycji. Wołosz miała już okazję grać na kilku mistrzostwach Europy, dlatego trudno mieć do niej pretensje, że w momencie, kiedy czuje przemęczenie, postanowiła tym razem powiedzieć pas. Nasza najlepsza rozgrywająca przyda nam się przede wszystkim wypoczęta na przyszłorocznych MŚ.
Mistrzostwa Europy rozpoczną się 18 sierpnia, a zakończą 4 września.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: