Krzysztof Piątek strzelił pierwszego od maja gola w Bundeslidze (WIDEO)
Krzysztof Piątek zdobył swoją pierwszą bramkę w Bundeslidze od wielu miesięcy. Napastnik w ostatnim czasie był kontuzjowany i dopiero przed tygodniem po raz pierwszy w tym sezonie pojawił się na boisku, zaliczając siedmiominutowy epizod. Dziś Polak popisał się już trafieniem w przegranym przez Herthę Berlin 1:2 spotkaniu z Freiburgiem.
Krzysztof Piątek strzelił pierwszego gola w tym sezonie
Polak trafił do siatki w 70. minucie doprowadzając do remisu
Reprezentant Polski pojawił się na boisku wraz z początkiem drugiej połowy
Ostatnie miesiące dla Krzysztofa Piątka to prawdziwy koszmar. W jednym z ostatnich spotkań poprzedniego Bundesligi napastnik doznał złamania kostki. Kontuzja wykluczyła go z udziału w Euro 2020, a także nie pozwoliła piłkarzowi uczestniczyć w przygotowania do tegorocznych zmagań i "Pjona" przegapił pięć spotkań niemieckiej ekstraklasy.
Tydzień temu epizod, dziś już 45-minutowy występ Krzysztofa Piątka
Reprezentant Polski wrócił na boisko po ponad czteromiesięcznej przerwie tydzień temu. Krzysztof Piątek zagrał siedem minut w przegranym 6:0 spotkaniu 6. kolejki Bundesligi z RB Lipsk (więcej o tym meczu przeczytacie tutaj).
Tym razem nasz reprezentant został posłany do gry już na początku drugiej połowy i zagrał przez 45 minut w meczu z Freiburgiem. Spotkanie nie układało się po myśli jego Herthy Berlin, bowiem stołeczny zespół przegrywał u siebie z Freiburgiem już od 17. minuty po golu Phlippa Lienharta.
Trener Pal Dardai był niezadowolony z postawy swoich piłkarzy i dlatego właśnie w przerwie zdecydował się na zmiany i wpuszczenie m.in. Piątka. Ten odpłacił mu się najlepiej, jak tylko mógł, ale nie zdało się to nazbyt wiele.
Reprezentant Polski strzelił gola, ale jego Hertha Berlin i tak przegrała
Krzysztof Piątek trafił do siatki w 70. minucie meczu. Polak otrzymał dośrodkowanie z lewej strony od Maximiliana Mittelstadta i pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali, w odpowiednim tempie nabiegając na piłkę, co pochwaliły niemieckie media.
To była 13. bramka "Pjony" dla Herthy Berlin w 50 występie i pierwsza od 6 maja 2021, którą zdobył w wygranym 3:0 spotkaniu z... Freiburgiem. Napastnik ma na swoim koncie również trzy asysty. Ostatecznie ten gol nic nie dał, bo "Stara Dama" przegrała to spotkanie 1:2 po trafieniu Nilsa Petersena z 78. minuty. Hertha po tej porażce spadła na 13. miejsce w tabeli Bundesligi. Ma ona tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. W następnej kolejce drużyna Pala Dardaia zmierzy się na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: