Marcin Janusz nowym rozgrywającym ZAKSY. Ma "wejść w buty" Benjamina Toniuttiego
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle uzupełnia skład po odejściach ważnych zawodników. "Koziołki" ogłosiły transfer nie byle kogo, bo reprezentanta Polski. Marcin Janusz został nowym rozgrywającym mistrzów Europy, ale ma przed sobą bardzo trudne zadanie. Polak musi zastąpić Benjamina Toniuttiego, czyli topowego gracza na swojej pozycji w skali światowej.
-
Marcin Janusz został nowym zawodnikiem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
-
Polak ma zastąpić Benjamina Toniuttiego, który odszedł do Jastrzębskiego Węgla
-
"Wejście w buty" kapitana reprezentacji Francji to ogromne wyzwanie dla 26-latka
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zaliczyła wspaniały rok. Jej siatkarze wywalczyli wicemistrzostwo, Puchar oraz Superpuchar Polski i przede wszystkim triumfowali w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Mimo to z zespołu odeszło wielu kluczowych graczy, o czym pisaliśmy dla Was tutaj i tutaj , a także szkoleniowiec drużyny Nikola Grbić . Dlatego klub musi w ich miejsce sprowadzać nowych zawodników. Najnowszym nabytkiem "Koziołków" ogłoszono Marcina Janusza.
Marcin Janusz nowym rozgrywającym Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
Marcin Janusz przez ostatnie trzy sezony bronił barw Trefla Gdańsk. Gdy pojawiła się możliwość zagrania w najlepszym klubie Europy, rozgrywający nie omieszkał jej nie wykorzystać. Dlatego 26-latek został nowym zawodnikiem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
- Chcę spróbować swoich sił w walce o jak najwyższe cele, a zespół z Kędzierzyna-Koźla jest idealnym miejscem na to. ZAKSA to klub, który pozwala się rozwinąć każdemu zawodnikowi, to też widać, bo praktycznie każdy, kto tutaj przechodził, a przynajmniej zdecydowana większość siatkarzy, po kilku latach wchodzi na ten wyższy poziom - zauwazył Janusz w rozmowie ze klubową stroną.
Reprezentant Polski na parkietach PlusLigi występuje od sezonu 2011/12, kiedy debiutował w barwach PGE Skry Bełchatów, z którą zdobył swoje jedyne mistrzostwo oraz Puchar Polski. Nowy nabytek "Koziołków" wie, jak trudne zadanie przed nim stoi i zapewnia, że się go nie obawia.
- Oczywiście jestem świadomy, że porównania do Toniuttiego będą się pojawiały, natomiast mi nie pozostaje nic innego, jak tylko skupić się na tym, by ciężko pracować, rozwijać się, grać jak najlepiej i jak najwięcej osiągnąć. W momencie, kiedy otrzymałem ofertę, już podświadomie wiedziałem, że ją przyjmę. Zdaje sobie sprawę, że będzie to dla mnie spore wyzwanie, ale czuję, że jestem na to gotowy - zadeklarował Marcin Janusz.
Pech pozbawił go gry w reprezentacji Polski
Wielce prawdopodobne, że Marcin Janusz zagrałby w barwach reprezentacji Polski w tegorocznej Lidze Narodów, ale miał on wielkiego pecha. Rozgrywającego dopadła kontuzja odcinku szyjnego kręgosłupa i musiał on opuścić "bańkę" w Rimini.
Nie miał on też szansy na walkę o wyjazd na igrzyska, na które ostatecznie z rozgrywających pojadą Fabian Drzyzga i Grzegorz Łomacz. Warto pamiętać, że 26-latek ma na koncie sukcesy z kadrą, jakimi są brązowy medal Ligi Narodów i srebro w Pucharze Świata. Janusz, to kolejny nabytek Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle tego lata. Wcześniej do drużyny dołączyli rozgrywający Michał Kozłowski, środkowy Tomasz Kalembka i przyjmujący Wojciech Żaliński. Lada dzień powinny zostać ogłoszone transfery kolejnego reprezentanta Polski, a dokładnie Norberta Hubera oraz amerykańskiego libero Erika Shojia.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: