Pięciu Polaków nie zagra w pierwszym sprawdzianie kadry przed Euro, czyli meczu z Rosją
Reprezentacja Polski już we wtorek rozegra swój pierwszy z dwóch kontrolnych meczów przed Euro 2020. Rywalem podopiecznych Paulo Sousy będzie kadra Rosji. Niestety jest już przesądzone, że w tym spotkaniu nie wystąpi aż pięciu "Biało-Czerwonych". Trójka z tego grona nie może wziąć udziału w sparingu ze "Sborną" ze względu na problemy zdrowotne.
-
Reprezentacja Polski 1 czerwca zagra towarzysko z Rosją
-
Będzie to pierwszy sparing "Biało-Czerwonych" przed Euro 2020
-
Wiadomo już, że Paulo Sousa nie będzie mógł skorzystać z pięciu zawodników
Trwa zgrupowanie reprezentacji Polski w Opalenicy. Na razie wieści płynące z miejscowości oddalonej o 40 kilometrów od Poznania niestety nie są najlepsze. Nie było jeszcze treningu, w którym Paulo Sousa miałby do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych.
Niektórzy piłkarze walczą z urazami i sztab nie chce ryzykować ich zdrowia, dlatego trenują oni indywidualnie. Wiadomo już, że aż pięciu kadrowiczów nie wystąpi w spotkaniu kontrolnym z Rosją. Niestety przynajmniej trójka z tego grona to zawodnicy, którzy są bardzo blisko pierwszego składu na Euro 2020.
Reprezentacja Polski przed Euro 2020 zmierzy się najpierw z Rosją, a potem z Islandią
Już we wtorek przekonamy się, jak na piłkarzy reprezentacji Polski wpłynęły dotychczasowe treningi podczas zgrupowania w Opalenicy. 1 czerwca "Biało-Czerwoni" na stadionie Śląska we Wrocławiu zmierzą się z Rosją.
Mecz będzie formą przygotowań do Euro 2020, a Paulo Sousa przekona się, na jakim jest etapie, jeśli chodzi o gotowość zespołu do udziału w turnieju. Dokładnie siedem dni później, czyli 8 czerwca na obiekcie Lecha w Poznaniu, Polacy zagrają za to z Islandią, to będzie już ostatnie spotkanie na własnej ziemi przed mistrzostwami Europy.
Jasne było, że w starciu z Rosją na boisku nie zobaczymy Piotra Zielińskiego oraz Radosława Majeckiego. Pierwszy z nich cieszy się pierwszymi chwilami z nowo narodzonym dzieckiem, o czym informowaliśmy Was tutaj , z kolei bramkarz AS Monaco przebywa na zgrupowaniu w roli pomocnika dla bramkarzy, który pojadą na turniej. Trochę bardziej niepokojąca jest sytuacja pozostałej trójki, która nie wystąpi przeciwko "Sbornej".
Paulo Sousa nie będzie mógł wystawić w meczu z Rosją aż pięciu piłkarzy
Nie jest tajemnicą, że z problemami zdrowotnymi zmagają się Maciej Rybus, Paweł Dawidowicz oraz Arkadiusz Milik. Najpoważniej sytuacja wygląda z tym ostatnim, o czym informowaliśmy Was tutaj . Można był się mimo wszystko spodziewać, że przynajmniej pierwsza dwójka będzie gotowa na kilkuminutowy występ z Rosją. Jakub Kwiatkowski poinformował jednak, że będzie jednak inaczej.
- Wiemy, że trzech piłkarzy nie trenuje na boisku: Maciej Rybus, Paweł Dawidowicz i Arkadiusz Milik, ale stopniowo po meczu z Rosją będą wprowadzani do treningów na boisku. Pewnie w przyszłym tygodniu cała trójka będzie już normalnie trenowała z resztą grupy. W meczu z Rosją jednak nie zagrają - przekazał na konferencji prasowej rzecznik PZPN. Maciej Rybus oraz Paweł Dawidowicz od początku zgrupowania w Opalenicy trenują indywidualnie. Zmagają się oni z problemami mięśniowymi. Sztab najprawdopodobniej dmucha na zimne i chce być pewny, iż zawodnicy są w pełni gotowi do gry, co jest absolutnie zrozumiałe. Wczoraj podobny kłopot pojawił się u Kacpra Kozłowskiego, ale ze słów rzecznika kadry wynika, iż będzie on do dyspozycji Paulo Sousy podczas najbliższego spotkania. Warto mimo wszystko podkreślić, że Milik, Rybus i Zieliński mogą być członkami pierwszego składu naszego zespołu w trakcie mistrzostw Europy.
Pierwszy gwizdek spotkania reprezentacji Polski z Rosją wybrzmi o 20:45. Mecz będzie można obejrzeć na żywo na kanałach TVP1, TVP Sport i Polsatu Sport oraz w serwisie internetowym sport.tvp.pl.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
