Poznaliśmy pary półfinałowe Pucharu Polski
-
Rozlosowano półfinałowe pary Fortuna Pucharu Polski
-
W ceremonii brał udział selekcjoner reprezentacji Paulo Sousa, który wcielił się w rolę „sierotki”
-
W wyniku losowania Cracovia zmierzy się z Rakowem Częstochowa, a Arka Gdynia z Piastem Gliwice
Wczoraj zakończyła się rywalizacja w ćwierćfinałach Fortuna Pucharu Polski, która trwała od wtorku. Najpierw Arka Gdynia pewnie pokonała w Niepołomicach Puszczę 5:2, a następnie Raków Częstochowa wyeliminował w Poznaniu Lecha, po zwycięstwie 2:0.
Za to wczoraj Cracovia nie dała najmniejszych złudzeń w Chojnicach miejscowej Chojniczance i wygrała 3:0, a w Warszawie Legia musiała uznać wyższość Piasta Gliwice, który zwyciężył 2:1. Dziś dowiedzieliśmy się, jak będą wyglądały półfinałowe pary tegorocznej edycji rozgrywek.
Paulo Sousa rozlosował półfinały Fortuna Pucharu Polski
Dziś w siedzibie PZPN odbyło się losowanie par półfinałowych Fortuna Pucharu Polski. Wyjątkowym gościem tej ceremonii był selekcjoner naszej kadry, Paulo Sousa, który rozlosował spotkania tego etapu.
W tej fazie rozgrywek również tylko jedno spotkanie zadecyduje o tym, kto awansuje do finału. Zatem Portugalczykowi udało się rozlosować następujące pary:
-
Cracovia – Raków Częstochowa
-
Arka Gdynia – Piast Gliwice
Trzeba przyznać, że w obu przypadkach można wskazać faworytów, ale pretendentów wcale nie należy lekceważyć. Z pewnością w pierwszej parze większe szanse należy dać ekipie z Częstochowy, ponieważ w ostatnich tygodniach „Medaliki” wróciły na zwycięską ścieżkę. Z kolei w drugiej parze lepsze powinny okazać się „Piastunki”, jednakże gdynianie po wznowieniu rywalizacji imponują formą.
Fortuna Puchar Polski: kiedy półfinały oraz finał?
Oba spotkania półfinałowe odbędą się 7 kwietnia. Cracovia zagra na własnym obiekcie z Rakowem, z kolei Arka podejmie u siebie Piasta. Za to finał Fortuna Pucharu Polski zaplanowano zwyczajowo na 2 maja.
Podobnie jak w zeszłym roku, tak i teraz gospodarzem meczu rozstrzygającego o zwycięstwie w rozgrywkach będzie Arena Lublin . Jest to związany ze sporymi kosztami organizacji finału na PGE Narodowym, a na dodatek na terenie obiektu wciąż stacjonuje szpital tymczasowy. Półfinaliści rozgrywek zagwarantowali sobie już premie w wysokości 380 tysięcy złotych. Z kolei zwycięzca rozgrywek otrzyma 5 milionów złotych, a przegrany w starciu finałowym 760 tysięcy złotych.
Warto podkreślić, że Cracovia stoi przed wielką szansą na obronę tytuły. W zeszłym roku „Pasy” zdobyły swój pierwszy Puchar Polski, pokonując w finale Lechię Gdańsk 3:2. Do wyłonienia zwycięzcy konieczna była dogrywka, gdyż w regulaminowym czasie gry padł wynik 2:2.
Źródło: PZPN
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: