Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Raków Częstochowa mógł pozyskać gwiazdę Manchesteru United
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:47

Raków Częstochowa mógł pozyskać gwiazdę Manchesteru United

EN 01416184 0768
COLORSPORT/DANIEL BEARHAM via www.imago-images.de/Imago Sport an

Raków Częstochowa w letnim oknie transferowym mógł przeprowadzić prawdopodobnie najgłośniejszy transfer w historii Ekstraklasy. Jak zdradził w rozmowie z “Weszło” Paweł Tomczyk, były dyrektor sportowy Rakowa, do klubu mógł trafić gwiazdor prosto z Manchesteru United. Mowa o Sergio Romero, doświadczonym argentyńskim bramkarzu.

  • Raków Częstochowa w letnim oknie transferowym mógł dokonać prawdziwie hitowego wzmocnienia

  • Wicemistrzowie Polski poszukiwali nowego bramkarza i skontaktowali się z gwiazdą Manchesteru United Sergio Romero

  • Piłkarz początkowo stawiał wygórowane żądania, jednak z czasem zmienił zdanie i chciał dołączyć do Rakowa

Raków Częstochowa kilka tygodni temu mógł przeprowadzić prawdziwy hit transferowy. Klub ze Śląska rozmawiał ze słynnym bramkarzem Manchesteru United Sergio Romero. Kulisy całej sytuacji ujawnił były dyrektor sportowy wicemistrzów Polski Paweł Tomczyk.

Raków Częstochowa mógł sprowadzić gwiazdora Manchesteru United

Tego lata w polskiej Ekstraklasie byliśmy świadkami niesamowicie interesujących i wielkich transferów. Do Górnika Zabrze przeniósł się zgodnie z obietnicą daną wiele lat temu Lukas Podolski. Do Jagiellonii Białystok wrócił Michał Pazdan, a w Pogoni Szczecin natomiast będzie brylował Kamil Grosicki. 

Nie można także zapomnieć o Łukaszu Piszczku, który po latach spędzonych w Borussii Dortmund, teraz występuje na trzecioligowych boiskach w barwach LKS Goczałkowice-Zdrój. Okazuje się jednak, że wszystkich, jeśli chodzi o hity transferowe, mógł przebić Raków Częstochowa. 

Paweł Tomczyk, który do końca sierpnia sprawował funkcję dyrektora sportowego Rakowa, zdradził w rozmowie z portalem “Weszło”, że klub mógł przeprowadzić, być może największy transfer w historii Ekstraklasy! Wicemistrzowie Polski mogli bowiem pozyskać piłkarza prosto z wielkiego Manchesteru United!

Klub poszukiwał w letnim okienku transferowym nowego bramkarza. Wybór Rakowa padł na Vladana Kovacevicia, jednak Paweł Tomczyk rozmawiał na temat ewentualnej współpracy ze słynnym Sergio Romero. 

- Najgłośniejsze nazwisko, które było blisko Rakowa, ale nie doszło do skutku? Sergio Romero. Sam o niego zapytałem w tym okienku. Początkowo nie był zainteresowany i miał zbyt wysokie oczekiwania finansowe, miał jakieś propozycje, natomiast pod koniec okienka wrócił do nas i powiedział, że to byłoby do zrobienia w rozsądnych pieniądzach - zdradził były dyrektor Rakowa.

- W tym momencie mieliśmy już grającego Vladana, widzieliśmy, jak poszedł w górę i szkoda byłoby go w jakikolwiek sposób blokować, bo jak sprowadzasz Sergio Romero, to musisz go wstawić do klatki - dodał Tomczyk.

Sergio Romero chciał grać w Rakowie

Sergio Romero wraz z końcem czerwca zakończył sześcioletnią współpracę z Manchesterem United. 34-latek był zmiennikiem Davida De Gei, jednak jest doskonale znany światowej publiczności. Rozegrał 96 spotkań w reprezentacji Argentyny i reprezentował barwy takich klubów, jak m.in. AZ Alkmaar, AS Monaco i Sampdoria Genua. Obecnie doświadczony golkiper pozostaje bez klubu.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane