Reprezentacja Polski spadła na 3. miejsce w grupie. Nieoficjalny układ robi jednak wrażenie
Reprezentacja Polski po wczorajszym remisie z Anglią spadła na trzecie miejsce w swojej grupie eliminacji mistrzostw świata. To było do przewidzenia, ponieważ raczej nikt nie zakładał remisu lub porażki Albanii z San Marino. Jeśli jednak odliczyć mecze z Andorą i właśnie San Marino, to sytuacja Biało-Czerwonych jest wyraźnie lepsza i oddaje faktyczny stan rzeczy.
Polscy piłkarze po remisie z Anglią zajmują trzecie miejsce w grupie I
Biało-Czerwonych wyprzedziła Albania, która pokonała San Marino
Gdy jednak odliczymy mecze z Andorą i San Marino, Anglicy i Polacy wyraźnie odstają od reszty
Remis 1:1 reprezentacji Polski z Anglią został przyjęty w kraju z wielkim entuzjazmem. Nasi piłkarze wywalczyli bardzo cenny punkt, a taki wynik z wicemistrzami Europy to także ogromny prestiż. Zespół Paulo Sousy, rozegrał wczoraj prawdopodobnie najlepsze spotkanie eliminacji, mimo że nie dawano mu zbyt dużych szans.
Wspomniany punkt nie pozwolił Biało-Czerwonym utrzymać pozycji wicelidera w grupie. Zgodnie z przewidywaniami, Albania bez problemów pokonała San Marino i wyprzedziła nas w tabeli. Oficjalnie zestawienie jednak mocno zaciemnia faktyczny stan rywalizacji drużyn, walczących o udział w mistrzostwach świata w Katarze 2022.
Oficjalnie Polacy spadli na trzecie miejsce w grupie eliminacji mistrzostw świata
Liderem grupy rzecz jasna pozostaje reprezentacja Anglii. "Synowie Albionu" nie przegrali w tych eliminacjach jeszcze żadnego spotkania i prowadzą z dorobkiem 16. punktów. Podopieczni Garetha Southgate'a stracili do tej pory tylko dwie bramki, a obie strzelili im reprezentanci Polski.
Po zwycięstwie z San Marino 5:0, Albania plasuje się na drugiej pozycji. Piłkarze z Bałkanów mają na swoim koncie 12 "oczek", co pozwala o zaledwie punkt wyprzedzać im Biało-Czerwonych. W naszym przypadku decydujący okazał się nasz remis z Węgrami.
To właśnie "Madziarze" są na razie na czwartym miejscu, ze stratą tylko punktu do ekipy Paulo Sousy. Dalej sklasyfikowane są dwa zespoły, które nie liczą się w walce o awans na mistrzostwa świata w Katarze, czyli Andora z trzema "oczkami" oraz San Marino, niemające nawet punktu.
Anglia - 15 punktów
Albania - 12 punktów
Polska - 11 punktów
Węgry - 10 punktów
Andora - 3 punkty
San Marino - 0 punktów
Nieoficjalnie reprezentacja Polski jest wiceliderem
Jeśli chcemy naprawdę przekonać się o tym, jak wygląda rywalizacja o awans na mistrzostwa świata, to musimy sobie odliczyć spotkania z San Marino i Andorą, ponieważ Albania i Węgry rozegrały z tym jednym lub drugim z tych zespołów już pod dwa mecze.
Dlatego nie wliczając tych wyników, układ wygląda następująco. Prowadzi nadal Anglia, która ma 10 punktów. Druga jest reprezentacja Polski z pięcioma punktami. Na trzeciej pozycji plasuje się Albania z dorobkiem trzech "oczek", a czwarte Węgry, które na razie w tych eliminacjach mistrzostw świata nieco rozczarowują, zgromadzili zaledwie jeden punkt.
Anglia - 10 punktów
Polska - 5 punktów
Albania - 3 punkty
Węgry 1 -punkt
To znakomita wiadomość dla naszego zespołu. Zakładając, że Biało-Czerwoni ponownie ograją Andorę i San Marino na ich koncie wyląduje dodatkowe sześć punktów, które dadzą im przynajmniej dwa "oczka" zapasu nad Albańczykami. Kolejne zwycięstwa z Albanią i Węgrami zapewnią nam udział w barażach, dlatego sytuacja po remisie z Anglią jest naprawdę dobra, lepsza, niż wskazuje oficjalna tabela.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: