Vital Heynen zabrał najsilniejszy skład na Francję. Kurek i Leon od pierwszych minut
Liga Narodów w siatkówce mężczyzn w środę zakończy fazę zasadniczą. Polacy, którzy już zapewnili sobie miejsce w półfinale, zagrają z Francją, która wciąż walczy o miejsce w najlepszej czwórce. Selekcjoner Polaków Vital Heynen na to spotkanie wybrał najsilniejszy możliwy skład.
-
Liga Narodów: Polacy zakończą rozgrywki środowym meczem z Francją
-
"Trójkolorowi" wciąż mają szansę na awans do Final Four
-
Trener Vital Heynen na środowy mecz zabrał najsilniejszy możliwy skład
Liga Narodów w siatkówce mężczyzn w środę zakończy rundę zasadniczą. Po tych spotkaniach poznamy pozostałych uczestników turnieju Final Four. Pewni miejsca w najlepszej czwórce są jedynie Polacy i Brazylijczycy.
"Canarinhos" zajmują pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 13 zwycięstw i tylko jedną porażkę. Na początku czerwca ulegli 0:3 Francji. Z kolei Polacy mają na koncie 12 zwycięstw i 2 porażki - właśnie z Brazylią (0:3) oraz ze Słowenią (1:3).
Liga Narodów: Polacy w najsilniejszym składzie na Francję
Polacy wciąż mają szansę na zajęcie pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej Ligi Narodów. Do tego potrzebują zwycięstwa 3:0 lub 3:1 nad Francuzami, a także porażki Brazylijczyków 0:3 lub 1:3 z Rosjanami.
Francuzi obecnie zajmują czwarte, ostatnie miejsce dające awans do półfinału, ale żeby mieć pewny awans muszą dziś pokonać mistrzów świata. W grze o półfinał Ligi Narodów jest także trzecia Słowenia, piąta Rosja i szósta Serbia.
Do tej pory Vital Heynen w każdym meczu bardzo mocno rotował składem. Teraz na spotkanie z Francuzami zdecydował, że Polacy zagrają w najsilniejszym możliwym zestawieniu.
Po przerwie w meczu z Iranem (3:0) do składu wracają Bartosz Kurek, Michał Kubiak, Kamil Semeniuk, Mateusz Bieniek i Karol Kłos. Trener Heynen zdecydował, że w tym spotkaniu na pewno nie wystąpią Łukasz Kaczmarek, Marcin Komenda, Bartosz Bednorz, Tomasz Fornal i Norbert Huber.
Vital Heynen chce długiego spotkania
Szkoleniowiec Polaków nie ukrywa, że chciałby zobaczyć długie i wyrównane widowisko. Do tej pory Biało-Czerwoni rozgrywali trzy lub czterosetowe spotkania. Belgijski szkoleniowiec liczy, że z Francuzami zagramy aż pięć setów.
- Oczekuję spotkania na najwyższym poziomie. Mieliśmy już kilka trudnych meczów w Rimini, ale nie graliśmy jeszcze ani jednego tie-breaka. To ewidentnie moment, kiedy powinniśmy zagrać pięć setów i powalczyć ostrzej z tak silnym rywalem - powiedział Heynen w rozmowie ze Sport.pl.
Po środowym spotkaniu z Francją Polaków czekają dwa dni przerwy. Do rywalizacji wrócą w sobotę w półfinale Ligi Narodów. Na razie nie jest znany rywal Biało-Czerwonych, ale niewykluczone, że będą nimi Francuzi.
Podopieczni trenera Heynena mają okazję pobić swój najlepszy wynik w historii startów w Lidze Narodów. W 2018 roku w pierwszej edycji Biało-Czerwoni znaleźli się w TOP 6, ale ni zdołali awansować do półfinału, ale za to rok później cieszyli się z brązowego medalu. W 2020 rozgrywki zostały odwołane z powodu pandemii koronawirusa. Skład Polski na mecz z Francją:
Piotr Nowakowski, Maciej Muzaj, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Damian Wojtaszek, Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz, Michał Kubiak, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Kamil Semeniuk, Paweł Zatorski, Mateusz Bieniek, Karol Kłos.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: