Allegri odsunie Wojciecha Szczęsnego od gry po kolejnym błędzie?
Wojciech Szczęsny w sobotnim meczu Juventusu z Napoli popełnił kolejny już poważny błąd, który doprowadził do utraty bramki przez jego drużynę. Turyńczycy przegrali 1:2 i znajdują się niemal na końcu tabeli Serie A. Po meczu Massimiliano Allegri został zapytany, co zamierza zrobić z polskim bramkarzem, który notuje wyjątkowo słaby początek sezonu.
-
Wojciech Szczęsny w sobotnim meczu Juventusu z SSC Napoli popełnił kolejny już w tym sezonie poważny błąd
-
Zła interwencja Polaka bezpośrednio przyczyniła się do utraty bramki przez jego zespół. Juventus przegrał mecz 1:2
-
Po spotkaniu trener "Juve" Masssimiliano Allegri wypowiedział się na temat gry reprezentanta Polski
Wojciech Szczęsny popełnił fatalny błąd w meczu z Napoli, który przyczynił się do porażki jego drużyny 1:2. Po meczu trener Juventusu Massimiliano Allegri został od razu zapytany, co zamierza zrobić z reprezentantem Polski. Włoch zajął zdecydowane stanowisko.
Wojciech Szczęsny znów zaliczył fatalny występ w Serie A
Wojciech Szczęsny znów nie zaliczy występu w bramce Juventusu do udanych. Polak zagrał w sobotnim meczu przeciwko SSC Napoli, jednak wolałby o tym szybko zapomnieć. Po błędzie 31-latka rywale zdobyli gola.
Juventus prowadził do przerwy w wyjazdowym meczu z Napoli 1:0. W 57. minucie Lorenzo Insigne oddał strzał na bramkę strzeżoną przez Polaka. Był to techniczny i precyzyjny strzał, jednak Szczęsny powinien złapać piłkę. Golkiper jednak wypuścił futbolówkę z rąk wprost pod nogi Matteo Politano, który wpakował ją do bramki (więcej TUTAJ ).
W końcówce meczu drugiego gola dla gospodarzy zdobył Khalidou Koulibaly i trzy punkty zostały w Neapolu. Niestety kolejny już raz Wojciech Szczęsny miał duży udział w porażce swojego zespołu. Podobnie jak w pierwszym meczu sezonu przeciwko Udinese, gdy dwa jego katastrofalne błędy doprowadziły do utraty dwóch bramek (więcej TUTAJ ).
Po meczu temat polskiego bramkarza był jednym z najgorętszych we włoskich mediach. O ocenę gry Szczęsnego zapytano trenera Juventusu Massimiliano Allegriego. Włoch stanął murem za swoim podopiecznym i zapewnił, że nie odsunie go od składu.
- Szczęsny to świetny bramkarz, nadal będzie numerem jeden. Miał dobre mecze, dzisiaj nie złapał piłki. We wtorek znowu stanie między słupkami i musi dobrze zagrać - powiedział Allegri w rozmowie z "DAZN".
Allegri rozczarowany początkiem sezonu
Juventus po porażce z SSC Napoli ma na koncie tylko jeden punkt wywalczony w trzech meczach. “Stara Dama” znalazła się na odległym, czternastym miejscu w tabeli Serie A. Massimiliano Allegri nie zamierza jednak się załamywać.
- To długi sezon, musimy gonić inne zespoły i będzie mnóstwo czas, by odwrócić sytuację. Miałem gorsze chwile niż ta. Teraz liczy się wtorek, dobry występ przeciwko Malmo w Lidze Mistrzów - powiedział trener “Juve”.
- Jestem rozczarowany, ponieważ zaczęliśmy od mocnego uderzenia. Piłkarze zrobili wszystko, co mogli dzisiejszego wieczoru, ale w trakcie sezonu zdarzają się różne momenty. Raz piłka wpada, a raz nie - dodał.
- Z pięciu goli, które straciliśmy w tym sezonie, większość padło z naszej winy. Płacimy najwyższą cenę za popełnione błędy - podsumował Allegri.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Robert Lewandowski nagle zszedł z boiska w hicie Bundesligi. Trener zdradził prawdę, kontuzja Polaka
-
Kamil Glik przerwał milczenie ws. oskarżeń Anglików. Wymowna odpowiedź Polaka