LKS Goczałkowice-Zdrój przywitał Łukasza Piszczka wyjątkowym filmem (WIDEO)
Łukasz Piszczek po 14 latach przerwy wraca do Polski. Piłkarz przez wiele sezonów zdążył sobie zapracować na miano legendy Borussi Dortmund i jego gra na pewno zostanie zapamiętana przez niemieckich kibiców. "Piszczu" skończył jednak przygodę z piłką na najwyższym poziomie i wrócił do swojego LKS-u Goczałkowice-Zdrój, który przygotował mu piękne powitanie.
-
Łukasz Piszczek został zaprezentowany jako nowy piłkarz LKS-u Goczałkowice-Zdrój
-
Obrońca wraca do klubu, w którym stawiał pierwsze piłkarskie kroki po równo 20 latach
-
Zespół przygotował wyjątkowe wideo z udziałem byłego reprezentanta Polski
Łukasz Piszczek zasłużył na tak piękne pożegnanie z Borussią Dortmund, jakie otrzymał. Z Polakiem rozstano się w po mistrzowsku, o czym szerzej pisaliśmy dla Was tutaj . Teraz przyszedł czas na nowe wyzwania.
Były reprezentant Polski po 14 latach wraca do kraju, a po 20 do swojego LKS-u Goczałkowice-Zdrój, gdzie zbierał pierwsze piłkarskie szlify. Z tej okazji klub przygotował wyjątkowe wideo, aby godnie przywitać swoją gwiazdę.
Wielka przygoda Łukasza Piszczka w Borussi Dortmund
Łukasz Piszczek grę w Bundeslidze rozpoczynał w barwach Herthy Berlin, która kupiła polskiego piłkarza już w 2004 roku. Jednak "Piszczu" od razu został wypożyczony do Zagłębia Lubin, gdzie występował przez trzy sezony, dopiero po tym okresie dane mu było wystąpić w Bundeslidze.
W ekipie "Starej Damy" Piszczek występował przez trzy lata, a przed sezonem 2010/11 dołączył do Borusii Dortmund. Ta decyzja okazała się najlepszą w jego karierze. Z ekipą z Zagłębia Ruhry Polak zdobył dwa mistrzostwa Niemiec, trzy Puchary i Superpuchary, a w 2013 roku dotarł z drużyną do finału Ligi Mistrzów, gdzie lepszy okazał się jednak jej największy rywal, czyli Bayern Monachium.
"Piszczu" przez lata był filarem Borussi Dortmund i dopiero w jego ostatnim sezonie jego rola w zespole było dużo mniej istotna, ale w końcówce sezonu 36-latek odzyskał miejsce w pierwszym składzie i walnie przyczynił się do zdobycia przez BVB Pucharu Niemiec.
Piłkarz mimo wielu propozycji z PKO BP Ekstraklasy zrobił to, co zapowiadał od dawna, czyli wrócił do swojego LKS-u Goczałkowice-Zdrój, któremu chce pomóc piąć się po ligowych szczeblach w górę. Na razie LKS gra w III lidze, czyli na czwartym poziomie rozgrywek.
Pięknie powitanie "Piszcza" przez LKS Goczałkowice-Zdrój
Łukasz Piszczek urodził się w Czechowicach-Dziedzicach, a swoje pierwsze kroki w piłce stawiał właśnie w LKS-ie Goczałkowice, skąd przeniósł się do Gwarka Zabrze, gdzie jego talent dostrzegli wysłannicy Herthy Berlin.
Od kilku lat piłkarz jest mocno zaangażowany w rozwój klubu. Wspiera go finansowo oraz sportowo, bowiem raczej większość kibiców pamięta obrazki, kiedy kontuzjowany "Piszczu" pomagał zespołowi zza linii bocznej.
Teraz nadszedł czas, aby pomóc LKS-owi na boisku, dlatego zgodnie z deklaracjami Łukasz Piszczek został zaprezentowany, jako nowy zawodnik swojego macierzystego klubu. - Zaczynam nowy rozdział tu, gdzie wszystko się zaczęło. W domu - powiedział były reprezentant Polski w nagraniu, które możecie zobaczyć poniżej.