Polacy zachwycili na ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich, była też wpadka (WIDEO)
Podczas ceremonii otwarcia igrzysk reprezentanci Polski prezentowali się znakomicie. Nasze zawodniczki wystąpiły w pięknych biało-czerwonych sukienkach, a zawodnicy białych spodniach i morskich marynarkach. Polską kadrę z wysokości trybun pozdrawiał prezydent Andrzej Duda, który raczej z dalekiej odległości nie dostrzegł drobnej wpadki.
-
Reprezentacja Polski zachwyciła w trakcie ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich
-
Na tle innych krajów Polacy prezentowali się wyśmienicie
-
Nie obyło się jednak bez małej wpadki jednej z naszych zawodniczek, która niosła flagę... innego kraju
Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich nie została przyjęta dobrze przez widzów. Zdecydowana większość obserwatorów twierdzi, że było to nudne widowisko, które tylko momentami potrafiło zainteresować publiczność. Na tle poprzednich inauguracji, przykładowo z Londynu, Sochi, czy Pjongczang, dzisiejsza wypadła bardzo blado.
Tym bardziej na jej tle błyszczała reprezentacja Polski, której zawodniczki i zawodniczki wyglądali w swoich strojach zjawiskowo. Jak to bywa przy okazji wielkich imprez na żywo, rzecz jasna nie zabrakło wpadki. Jedna z "Biało-Czerwonych" na paradzie miała bowiem w ręku flagę... Singapuru.
Reprezentacja Polski pięknie pokazała się na ceremonii otwarcia IO
Polski olimpijczyków, którzy będą rywalizowali w Tokio na stadion wyprowadziła para chorążych - Maja Włoszczowska oraz Paweł Korzeniowski. Reprezentacje zostały poproszone, aby w przeciwieństwie do poprzednich lat, tym razem przedstawiciele obu płci nieśli narodową flagę na znak równości płciowej. Większość kadr zastosowała się do tej prośby.
Zawodniczki założyły białe sukienki z czerwonymi elementami. Zawodnicy z kolei ubrani byli w białe spodnie i ciemne morskie marynarki. Wszyscy wystąpili w maseczkach, a naszych reprezentantów z trybun oklaskiwał prezydent Andrzej Duda.
Reprezentacja Polski pojechała do Tokio w ponad dwustuosobowym składzie, ale rzecz jasna nie wszyscy pojawili się na dzisiejszym widowisku. Mimo to byliśmy jedną z bardziej licznych nacji, a w takich sytuacjach nietrudno o wpadkę.
Jedna z Polek na stadionie igrzysk olimpijskich niosła flagę Singapuru
Do zabawnej sytuacji prawdopodobnie doprowadziła Małgorzata Cybulska, która będzie reprezentowała Polskę w jeździectwie. Taki wynika z wpisu Joanny Pawlak, innej olimpijki z Tokio. Prawdopodobnie to właśnie ta zawodniczka wniosła na stadion flagę... Singapuru. Wyraźnie dało się dostrzec, że na biało-czerwonych barwach, a właściwie czerwono-białych, widniał charakterystyczny półksiężyc. Nie wiadomo, co było przyczyną takiej pomyłki. Być może polskie flagi leżały gdzieś obok singapurskich i Polka po prostu pomyliła się w pośpiechu.
Igrzyska w Tokio potrwają do 8 sierpnia. O naszych szansach medalowych i harmonogramie występów Polaków pisaliśmy dla Was tutaj .
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Vital Heynen pożegna się z reprezentacją Polski? Niepokojące słowa trenera, "Koniec cyklu, to pewne"
-
Zmiany ws. występu Igi Świątek. Mecz Polki został przeniesiony, ta decyzja wywołała pewne spekulacje