Rui Patricio - portugalski bramkarz i reprezentant swojego kraju. Zawodnik Wolverhampton.
Podczas wczorajszego meczu Premier League rozegrał się prawdziwy dramatW spotkaniu Wolverhampton z Liverpoolem bramkarz gospodarzy stracił przytomność i opuszczał boiska na noszachRui Patricio, któremu natychmiast podano tlen, odzyskał przytomność po kilku minutachPortugalczyk doznał wstrząśnienia mózgu, ale jego życiu nie zagraża już niebezpieczeeństwoFach bramkarza niestety niesie ze sobą pewne ryzyko. Jeśli mówi o urazach głowy, to najczęściej właśnie dotyczą one zawodników stojących między słupkami. Podczas wczorajszego spotkania pomiędzy Wolverhampton a Liverpoolem, zamykającego 29 kolejkę Premier League, przekonał się o tym Rui Patricio.Portugalski bramkarz w trakcie jednego z wyjść zderzył się z jednym z kolegów z drużyny. Conor Coady przypadkowo wpadł z impetem na goalkeepera „Wilków” i uderzył go kolanem w głowę. To zajście zakończyło się wstrząśnieniem mózgu dla Patricio, który potrzebował kilku minut na odzyskanie przytomności.