Łukasz Fabiański powrócił do bramki West Hamu po kontuzji łokciaPolski bramkarz zachował czyste konto w meczu z Leeds Mateusza KlichaBrytyjskie media doceniły występ naszego goalkeepera i były pod wrażeniem jego postawyWczoraj zmagania 27. kolejki Premier League zakończyło spotkanie West Hamu United i Leeds United. W składach obu zespołów od pierwszej minuty pojawili się odpowiednio Łukasz Fabiański i Mateusz Klich. Ostatecznie tylko ten pierwszy miał powody do radości.Gospodarze pewnie wygrali 2:0 i ponownie spokój defensywie "The Hammers" zapewnił Fabiański, po którym zupełnie nie było widać, że jest to dla niego pierwszy mecz po kontuzji. Polak bronił pewnie i skutecznie, dzięki czemu już po raz dziewiąty udało mu się zachować czyste konto w tym sezonie angielskiej ekstraklasy.
W sobotę debiut w podstawowym składzie Brighton & Hove Albion zaliczył Jakub ModerReprezentant Polski pokazał się z bardzo dobrej strony w wygranym 3:0 meczu z Newcastle UnitedPo spotkaniu zachwytów nad 21-latkiem nie kryli angielscy dziennikarzeJakub Moder zaliczył bardzo udany debiut w podstawowym składzie Brighton & Hove Albion. Polak był jednym z najlepszych na boisku i w znacznym stopniu przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny nad Newcastle United 3:0. Klasę Modera docenili angielscy dziennikarze.
W ostatni weekend Chelsea Londyn doznała kompromitującej porażki z WBA 5:2Widać, że atmosfera w drużynie po tym spotkaniu jest bardzo napiętaDwaj piłkarze pierwszego zespołu skoczyli sobie do gardeł i Thomas Tuchel kazał jednemu z nich opuścić treningChelsea Londyn po objęciu jej sterów przez Thomasa Tuchela poprawiła swoje wyniki, ale jak to bywa w piłce nożnej, nie sposób uniknąć wszystkich potknięć. Takowe w ostatni weekend przydarzyło się właśnie piłkarzom „The Blues”, którzy zostali rozbici 5:2 przez West Bromwich Albion.Widać, że piłkarzy stołecznego zespołu to niepowodzenie mocno zabolało. Efektem tego mogła być poważna sprzeczka między Antonio Rudigerem a Kepą Arizzabalagą. Niemiecki stoper zareagował na tyle nerwowo w stosunku do hiszpańskiego bramkarza, że menedżer Chelsea zdecydował się wyrzucić swojego rodaka z treningu.
Premier League szybko nie doczeka debiutu Michała Karbownika20-latek w najbliższych dniach ponownie wystąpi w młodzieżowej drużynie BrightonTrener Graham Potter wyjaśnił powody, dla których reprezentant Polski nie gra w podstawowym składziePremier League zimą wzbogaciła się o dwóch kolejnych Polaków. Już w październiku Brighton kupiło Jakuba Modera i Michała Karbownika, ale początkowo byli oni wypożyczeni do swoich klubów w Ekstraklasie. Angielski zespół postanowił sprowadzić ich już w styczniu.Na razie lepiej na angielskiej ziemi radzi sobie Moder. Zagrał w dwóch meczach z rzędu w podstawowym składzie. W niedzielnym spotkaniu przeciwko Manchesterowi United zagrał na wahadle. Wydawało się, że szybciej szansę na tej pozycji dostanie Karbownik.
Jan Bednarek nie będzie dobrze wspominał ostatniego meczu ligowego. Jego Southampton skompromitowało się w meczu z jedną z najsłabszych drużyn Premier League, czyli West Bromwich Albion. “Święci” przegrali aż 0:3, a Polak zebrał bardzo przeciętne noty za swój występ.
Łukasz Fabiański wkrótce może mieć poważną konkurencję do gry w składzie West Ham United. Zdaniem “The Sun” londyński klub zamierza sprowadzić utalentowanego bramkarza. Pojawiły się głosy, że Polak może stracić z czasem miejsce w bramce drużyny.
Pierre-Emerick Aubameyang nie zagrał w rewanżu ze Slavią Praga z powodu groźnej chorobyZawodnik w mediach społecznościowych potwierdził, że podczas marcowego zgrupowania kadry zachorował na malarięGabończyk kilka ostatnich dni spędził w szpitalu, ale już wraca do zdrowiaPierre-Emerick Aubameyang nie pojawił się nawet na ławce rezerwowych Arsenalu w rewanżowym meczu 1/4 finału Ligi Europy przeciwko Slavii Praga (4:0). Powody swojej absencji zdradził w mediach społecznościowych.Okazało się, że Gabończyk mecz swoich kolegów oglądał ze szpitalnego łóżka. 31-latek przekazał, że w ciągu ostatnich tygodni walczył z malarią. Przy okazji uspokoił kibiców i wyznał, że jest bliski powrotu na boisko.
Liverpool FC zanotował gigantyczną stratę finansową przez pandemię koronawirusaAngielski klub opublikował sprawozdanie finansowe za sezon 2019/2020Media prognozują, że The Reds powiększy dziurę budżetową w obecnym sezonieLiverpool FC kolejnym klubem mocno dotkniętym pandemią koronawirusa. We wtorek władze The Reds opublikowały sprawozdanie za okres podatkowy do 31 maja 2020 roku. Wynika z niego, że klub zanotował stratę na poziomie 46 milionów funtów (ok. 240 mln zł).Rok przed pandemią klub zanotował zysk w wysokości 42 milionów funtów. - Pandemia wpłynęła na bilans finansowy. Przed nią mieliśmy stabilną sytuację - powiedział dyrektor generalny angielskiego klubu, Andy Hughes.
Niepokojące informacje dla fanów Premier League napłynęły z ManchesteruKibice Manchesteru United wdarli się na stadion Old Trafford tuż przed planowanym meczem z LiverpoolemSympatycy “Czerwonych Diabłów” protestują w ten sposób przeciwko właścicielom klubuZdaniem brytyjskich mediów, hitowy mecz Premier League może się nie odbyćManchester United już dzisiaj miał zmierzyć się w hicie Premier League z Liverpoolem. Na ten moment jednak nie wiadomo, czy do spotkania w ogóle dojdzie. Wszystko z powodu działań kibiców United, którzy w ramach protestu przeciwko właścicielom klubu, wdarli się na murawę stadionu Old Trafford.