Robert Lewandowski jest jednym z głównych faworytów do zdobycia Złotej Piłki. Polski napastnik ma za sobą imponujący rok w barwach Bayernu Monachium i reprezentacji Polski. “Lewy” zabrał głos na temat plebiscytu, który rozpala cały piłkarski świat. Jest on przekonany, że zasłużył na zwycięstwo.Robert Lewandowski jest jednym z największych faworytów do zdobycia Złotej PiłkiNajbardziej prestiżowa nagroda indywidualna w świecie piłki zostanie przyznana 29 listopadaPolski napastnik wyraził przekonanie, że zdecydowanie zasłużył na zwycięstwo w plebiscycie "France Football"Robert Lewandowski przerwał milczenie na temat plebiscytu magazynu “France Football”, który już tradycyjnie przyzna Złotą Piłkę. Polski napastnik Bayernu Monachium uważa, że zasłużył na tę prestiżową nagrodę.
Złota Piłka już pod koniec listopada zostanie wręczona najlepszemu piłkarzowi na świecie w 2021 roku. Szansę na statuetkę ma Robert Lewandowski, który znalazł się w gronie 30. nominowanych. Jury tylko do niedzieli mogło przesyłać swoje głosy do organizatora "France Football". Duża część z nich miała czekać do ostatniej minuty. Złota Piłka po roku przerwy ponownie zostanie przyznana. W ubiegłym roku organizator, francuski magazyn "France Football" odwołał plebiscyt, ze względu na pandemię koronawirusa. To był pierwszy rok w historii nagrody, kiedy statuetka nie została wręczona.
Robert Lewandowski w sobotę zdobył kolejną bramkę w tym sezonie Bundesligi. Polak zanotował trafienie w meczu z TSG Hoffenheim, a Bayern Monachium wygrał 4:0. Pod koniec spotkania doszło do nerwowej sytuacji. Corentin Tolisso wściekł się na Lewandowskiego, za złe zagranie i nie ukrywał swojego niezadowolenia.Robert Lewandowski zdobył 10 gola w tym sezonie BundesligiPolak wpisał się na listę strzelców w meczu z TSG Hoffenheim, które Bayern Monachium wygrał 4:0W końcówce meczu Lewandowski zmarnował jednak doskonałą okazję do zdobycia gola, co wprawiło jednego z jego kolegów we wściekłośćRobert Lewandowski w sobotni meczu Bayernu Monachium z TSG Hoffenheim stał się bohaterem niecodziennej sytuacji. Corentin Tolisso wpadł w szał po złym zagraniu Polaka i miał do niego ogromne pretensje. To rzadki widok w drużynie Bayernu.
Robert Lewandowski w sobotę strzelił przepięknego gola, a jego Bayern Monachium wygrał z Hoffenheim aż 4:0. Tym samym Polak wyrównał swój rekord strzelecki z 2019 roku, kiedy strzelił 54 bramki w roku kalendarzowym. Do tego kapitan polskiej kadry umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji strzelców obecnego sezonu Bundesligi.Robert Lewandowski w sobotę był jednym z bohaterów Bayernu Monachium. Mistrzowie Polski na własnym stadionie podejmowali Hoffenheim w meczu dziewiątej kolejki Bundesligi, a polski napastnik powinien to spotkanie zakończyć przynajmniej z hat-trickiem.
Bayern Monachium w sobotę pokonał na własnym stadionie 4:0 Hoffenheim. Jednym z bohaterów spotkania został Robert Lewandowski, który popisał się magicznym trafieniem zza pola karnego. Polak powinien w tym meczu strzelić zdecydowanie więcej bramek, ale na potęgę marnował kolejne sytuacje.Bayern Monachium w sobotę po raz pierwszy w tym sezonie grał na wypełnionej po brzegi Allianz Areny. Ponad 70 tysięcy kibiców przyszło oglądać spotkanie mistrzów Niemiec z dziesiątym w tabeli TSG Hoffenheim.
Robert Lewandowski z kolejnym trafieniem w Bundeslidze. Polski napastnik w sobotnim meczu z Hoffenheim strzelił już swoją dziesiątą bramkę w tym sezonie Bundesligi. 32-latek wpisał się na listę strzelców w 30 minucie. Polak popisał się kapitalnym uderzeniem zza pola karnego.Robert Lewandowski przed tygodniem przełamał swoją strzelecką niemoc w Bundeslidze i po dwóch meczach przerwy ponownie wpisał się na listę strzelców. Polak strzelił dwie bramki, a jego Beyern rozbił Bayer Leverkusen 5:1.
Robert Lewandowski w środowy wieczór zdobył kolejną bramkę dla Bayernu Monachium. Tym razem polski napastnik wpisał się na listę strzelców w meczu Ligi Mistrzów z Benficą Lizbona. Niemiecki zespół wygrał to spotkanie 4:0, a Lewandowski ustanowił przy okazji kolejny niesamowity rekord. Żaden piłkarz nie dokonał jeszcze tego, co on.Robert Lewandowski w środowy wieczór ustanowił historyczny rekord Ligi MistrzówPolak dzięki wygranej Bayernu Monachium nad Benficą Lizbona został pierwszym zawodnikiem, który wygrał 19 meczów z rzędu w tych rozgrywkachPo raz ostatni "Lewy" doznał porażki w Lidze Mistrzów jeszcze wiosną 2019 rokuRobert Lewandowski ustanowił kolejny niebywały rekord Ligi Mistrzów. 33-latek dzięki środowej wygranej Bayernu Monachium z Benficą Lizbona wyśrubował niesamowitą serię zwycięstw w najbardziej prestiżowych rozgrywkach Europy. Gwiazdy, jak Leo Messi, czy Cristiano Ronaldo mogą tylko Polakowi pozazdrościć.
Bayern Monachium wysoko pokonał Benficę Lizbona. Mimo że spotkanie przez bardzo długi czas było wyrównania, to Bawarczycy wygrali aż 4:0. Cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył Robert Lewandowski, który zaliczył jedno trafienie. Tytuł piłkarza meczu bez wątpienia przypada jednak Leroy'owi Sane.
Zbigniew Boniek wypowiedział się na temat tegorocznego plebiscytu “France Football”, który tradycyjnie przyzna Złotą Piłkę najlepszemu piłkarzowi świata. Zdaniem byłego prezesa PZPN nagroda powinna trafić do Roberta Lewandowskiego. Ma on jednak informacje, że finalnie może wygrać inny zawodnik.Zbigniew Boniek na antenie "Polsatu Sport" wypowiedział się na temat tegorocznej walki o Złotą PiłkęJednym z kandydatów do zdobycia prestiżowej nagrody jest Robert LewandowskiByły prezes PZPN uważa, ze polski napastnik zdecydowanie powinien dostać prestiżową nagrodęZbigniew Boniek w rozmowie z “Polsatem Sport” zabrał głos na temat szans Roberta Lewandowskiego w wyścigu o Złotą Piłkę. Były szef PZPN zdradził, że ma pewne przecieki, jeśli chodzi o wynik plebiscytu. Nagroda może nie trafić do “Lewego”.
Robert Lewandowski latem był bardzo mocno łączony z odejściem z Bayernu Monachium. Szczególnie głośno mówiło się o jego możliwym transferze do Premier League. Włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio przekazał, że letni transfer Polaka był bardzo blisko, a Bayern otrzymał za niego gigantyczną ofertę.Robert Lewandowski od ośmiu lat jest jedną z największych gwiazd Bayernu Monachium, ale nie milkną doniesienia o jego potencjalnym transferze. Takim spekulacją sprzyja fakt, że obecny kontrakt Polaka z mistrzami Niemiec wygasa latem 2023 roku, więc zbliżające się miesiące to może być ostatnia szansa dla Bawarczyków, na to, żeby zarobić na sprzedaży napastnika.
Robert Lewandowski jest jednym z faworytów do zdobycia w tym roku Złotej Piłki. Przed wręczeniem najbardziej prestiżowej nagrody indywidualnej w mediach toczy się zacięta dyskusja. Swoje zdanie wyraził właśnie Roberto De Zerbi, trener Szachtara Donieck. Uważa on, że to Karim Benzema powinien wygrać, gdyż jego zdaniem jest lepszy od Polaka. Robert Lewandowski jest jednym z faworytów do zdobycia Złotej PiłkiW mediach nie brakuje jednak opinii, że to nie Polak zasługuje na tę prestiżową nagrodęRoberto De Zerbi, trener Szachtara Donieck, uważa, że jest napastnik, który nie tylko bardziej zasłużył na Złotą Piłkę, ale ogólnie jest lepszy od "Lewego"Robert Lewandowski walczy w tym roku o Złotą Piłkę. Są jednak głosy, że to nie bramkostrzelny Polak zasłużył na tę cenną nagrodę. Zdaniem Roberto De Zerbiego, jest jeszcze lepszy napastnik od “Lewego”.
Robert Lewandowski w ostatnich tygodniach znów znalazł się w środku transferowych spekulacji. Polaka łączono z transferem m.in. do Manchesteru City. Mateusz Borek uważa, że “Lewy” powinien jednak pozostać w Bayernie Monachium. Dziennikarz wskazał, dlaczego to byłby najlepszy krok dla napastnika.Robert Lewandowski w ostatnich dniach łączony był przez media z przenosinami do Manchesteru CityPolak miałby opuścić Bayern Monachium już latem 2022 roku, gdyż Niemcy wstrzymują się z nową ofertą kontraktu Zdaniem Mateusza Borka Lewandowski powinien jednak pozostać w Niemczech. Wskazał wyjątkowy cel dla napastnikaRobert Lewandowski powinien zostać na kolejne lata w Bayernie Monachium. Takiego zdania jest Mateusz Borek. Dziennikarz w programie “Moc Futbolu” zdradził, dlaczego przedłużenie umowy z niemieckim klubem będzie najlepszym wyborem, jaki może podjąć “Lewy”.
Robert Lewandowski wrócił do strzelania. Polak po czterech spotkania bez choćby jednego trafienia, w ostatnim meczu ligowym Bayernu Monachium dwukrotnie pokonywał bramkarza rywali. Posucha naszego napastnika była skrupulatnie wyliczana przez kibiców i dziennikarzy, dlatego sam zainteresowany nie omieszkał naigrać się z reportera. Robert Lewandowski zadrwił sobie z dziennikarza Scena rozegrała się po zwycięskim meczu Bayernu z Bayerem LeverkusenPolak ustrzelił dublet i trochę naigrywał się z reportera, który wypomniał mu cztery spotkania bez golaBayern Monachium pokonał wczoraj na wyjeździe Bayern Leverkusen aż 5:1, o czym szerzej przeczytacie tutaj. Fenomenalne spotkanie rozegrał Robert Lewandowski, który po czterech spotkaniach z czystym kontem mógł cieszyć się z kolejnych dwóch bramek w tym sezonie.
Robert Lewandowski w niedzielę strzelił dwie bramki, a jego Bayern Monachium wygrał 5:1 z Bayerem Leverkusen w meczu na szczycie Bundesligi. Niemieckie media po meczu nie kryją zachwytów nad grą kapitana reprezentacji Polski.Robert Lewandowski do niedzielnego spotkania z Bayerem Leverkusen przystępował po czterech meczach bez strzelonej bramki. Polak nie potrafił pokonać bramkarza Greuther Fürth oraz Freiburga, a także San Marino i Albanii. Niektórzy wieszczyli już nawet kryzys formy 33-etniego napastnika.
Robert Lewandowski przełamał swoją niemoc strzelecką. Polski napastnik strzelił dwie braki, a jego Bayern wygrał 5:1 w hitowym starciu z Bayerem Leverkusen. Mistrzowie Niemiec pod koniec pierwszej połowy zmiażdżyli rywali i strzelili cztery bramki w siedem minut. Polak wrócił na fotel lidera klasyfikacji strzelców.Robert Lewandowski, licząc grę w klubie i reprezentacji zaliczył serię czterech spotkań bez strzelonego gola. Polski napastnik, który w ostatnich latach strzelał jak na zawołanie, nie przyzwyczaił kibiców do takiej serii bez gola.Polak potrzebował niewiele ponad 180 sekund, żeby wpisać się na listę strzelców w hitowym meczu z Bayerem Leverkusen. To spotkania było zapowiadane jako hitowe spotkania, ale od początku to lider Bundesligi dyktował warunki na stadionie wicelidera.
Robert Lewandowski się nie zatrzymuje. Polak w wielkim stylu przełamał strzelecką niemoc w Bundeslidze i w meczu z wiceliderem Bayerem Leverkusen potrzebował zaledwie pół godziny, żeby ustrzelić dublet. Bayern w hicie ligi niemieckiej prowadzi 5:0. Bramkę dołożył Thomas Müller a dwie Serge Gnabry.Robert Lewandowski po raz kolejny wyrasta na bohatera Bayernu Monachium. Bawarczycy w niedzielnym meczu z wiceliderem Bayerem Leverkusen prowadzili już od 4. minuty i kapitalnego trafienia Roberta Lewandowskiego. Tym samym Polak przełamał swoją strzelecką niemoc, która trwała od czterech spotkań (licząc klub i reprezentację).Na kolejne trafienie Lewandowskiego nie trzeba było długo czekać. Mistrzowie Niemiec w 30. minucie wyprowadzili kapitalny kontratak. Serge Gnabry popędził na bramkę gospodarzy, dograł do Alphonso Davies'a, a ten wyłożył piłkę Lewandowskiemu, który skompletował dublet.Po tej bramce rozpoczął się horror "Aptekarzy". Najpierw szczęśliwie, bo po rykoszecie bramkę strzelił Thomas Müller. Widać było, że te dwie szybkie bramki wstrząsnęły gospodarzami, a Bayern rozpoczął swój koncert.Dwie błyskawiczne akcje mistrzów Niemiec pewnymi strzałami wykończył Serge Gnabry, który w dwie minuty strzelił dwie bramki i już w 37. minucie spotkania mistrzowie Niemiec prowadzili już 5:0 i praktycznie rozstrzygnęli losy spotkania.Kolejny gol Lewandowskiego! Haaland dogoniony. 🔝285. i 286. bramka w Bundeslidze. Tak kończą się słowa o kryzysie. Reakcja Lewandowskiego mówi wszystko pic.twitter.com/nWetHXc7Fj— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) October 17, 2021 Lewandowski 0:2 #Bundesliga pic.twitter.com/BLzZrJP7Tq— Kodula (@FisutKodula) October 17, 2021 Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:Jose Mourinho sprowadzi reprezentanta Polski? Niesamowite doniesienia mediów, w styczniu może być hitJuż dziś najważniejszy mecz w Polsce. Krajowe El Clasico. Gdzie oglądać mecz Legia Warszawa-Lech Poznań?Zaskakujący powrót do FC Barcelony? Gwiazdor zaoferował "Barcy" pomoc w kryzysie, jest odpowiedź klubu
Robert Lewandowski w dwóch ostatnich meczach ligowych Bayernu Monachium nie zdołał wpisać się na listę strzelców. Napastnikowi nie udało się także trafić w meczach reprezentacji Polski z San Marino oraz Albanią. Niemoc Polaka to jednak już przeszłość, gdyż w już w czwartej minucie hitowego starcia Bundesligi z Bayerem Leverkusen, pokonał bramkarza rywali.Robert Lewandowski kapitalnie zaczął niedzielny mecz przeciwko Bayerowi Leverkusen. Polak już w czwartej minucie klasyku Bundesligi znalazł drogę do bramki rywali. "Lewy" wykończył świetną akcję swojego zespołu po stałym fragmencie gry.Bawarczycy wykonywali rzut rożny z lewej strony boiska. Do dośrodkowania w pole karne doszedł Dayot Upamecano, który bez przyjęcia zgrał piłkę na piąty metr od bramki "Aptekarzy". Tam kapitalnie znalazł się Robert Lewandowski, który ekwilibrystycznym strzałem piętą umieścił piłkę w bramce!Lewandowski goal full replaysFollow @YD7_7p pic.twitter.com/LrKbhMiHjy— 3zooz, HD (@YD7_7p) October 17, 2021 191 minut trwała passa Lewandowskiego bez gola w Bundeslidze. Ale została przerwana w kapitalnym stylu. Lewandowski w Bundeslidze:⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️ W przerwie meczu analiza Łukasza Piszczka, który podkreśli, co było kluczowe w tej akcji. pic.twitter.com/0rHMuIwz5o— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) October 17, 2021 Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:Jose Mourinho sprowadzi reprezentanta Polski? Niesamowite doniesienia mediów, w styczniu może być hitJuż dziś najważniejszy mecz w Polsce. Krajowe El Clasico. Gdzie oglądać mecz Legia Warszawa-Lech Poznań?Zaskakujący powrót do FC Barcelony? Gwiazdor zaoferował "Barcy" pomoc w kryzysie, jest odpowiedź klubu
Lionel Messi jest jak co roku jednym z kandydatów do zdobycia Złotej Piłki. Prestiżowa nagroda zostanie kolejny raz przyznana już 29 listopada. W ocenie eksperta stacji DAZN i byłego napastnika Bayernu Monachium, Sandro Wagnera, Messi nie zasłużył na tę nagrodę. Niemiec znacznie bardziej ceni Roberta Lewandowskiego. To jednak nie Polak powinien jego zdaniem dostać nagrodę.Lionel Messi znalazł się w gronie trzydziestu zawodników nominowanych do Złotej PiłkiArgentyńczyk w przeszłości aż sześciokrotnie był nagradzany tą prestiżową nagrodąZdaniem Sandro Wagnera, byłego napastnika Bayernu Monachium, a obecnie eksperta, Messi nie zasługuje jednak na nagrodę w tym rokuLionel Messi znalazł się w gronie trzydziestu zawodników nominowanych do zdobycia Złotej Piłki. Zdaniem Sandro Wagnera, byłego napastnika Bayernu Monachium słynny Argentyńczyk nie zasługuje jednak na to trofeum. Niemiec wskazał swojego faworyta.
Robert Lewandowski nie zdołał strzelić gola w dwóch ostatnich meczach ligowych Bayernu Monachium. “Lewy” nie wpisał się też na listę strzelców w meczach reprezentacji Polski z San Marino i Albanią. Zdaniem cenionego niemieckiego dziennikarza Christiana Falka, trener Julian Nagelsmann przygotował specjalną pomoc dla “Lewego”, by ten wreszcie się przełamał i znów zaczął trafiać do bramki rywali.Robert Lewandowski od kilku spotkań nie potrafi znaleźć drogi do bramki rywaliSytuacja podobno nieco frustruje polskiego napastnika, który przywykł do seryjnego zdobywania goliTrener Bayernu Monachium Julian Nagelsmann podobno szykuje specjalną taktykę, która ma pomóc Polakowi w przełamaniu strzeleckiej niemocyRobert Lewandowski notuje zaskakującą jak na niego serię meczów bez gola. Trener Bayernu Monachium przygotowuje specjalną taktykę, która ma pomóc Polakowi w przełamaniu. O wszystkim opowiedział ceniony niemiecki dziennikarz Christian Falk.
Robert Lewandowski nie przestaje kolekcjonować kolejnych trofeów. Tym razem Polak pokonał Brazylijczyków w ich jednym z najbardziej prestiżowych plebiscytów. Napastnik zgarnął wyróżnienie, jakie w przeszłości otrzymywał m.in. Neymar.Robert Lewandowski od lat jest jednym z najlepszych napastników na świecie. Polak swoje panowanie w europejskim i światowym futbolu ukoronował rok temu, kiedy odbierał nagrodę FIFA The Best dla najlepszego zawodnika globu.
Hiszpańskie media donoszą, że Robert Lewandowski w trakcie najbliższego lata opuści Bayern Monachium. Dla Bawarczyków będzie to ostatnia szansa na to, aby zarobić na transferze Polaka. Co prawda agent piłkarza planuje rozmowy z Manchesterem City, ale napastnik miał już zdecydować, gdzie chciałby się przenieść. Robert Lewandowski może odejść z Bayernu Monachium Dziennik "AS" podaje, że Polak wybrał nawet już nowy klub Zdaniem dziennikarzy, priorytetem "Lewego" jest transfer do Realu MadrytNie milkną spekulacje na temat przyszłości Roberta Lewandowskiego. Piłkarz jak na razie nie przedłużył swojego kontraktu z Bayernem Monachium, który obowiązuje do czerwca 2023 roku. Dlatego to, czy Polak pozostanie w stolicy Bawarii, nie jest przesądzone, a hiszpańskie media podają, że jest on zdecydowany na transfer do Realu Madryt.
Robert Lewandowski zaciął się w ostatnich czterech meczach, w których nie strzelił żadnej bramki. Władze klubu oraz sam napastnik zareagowali na strzelecką niemoc Polaka. Do sieci wyciekło nagranie z dodatkowego treningu strzeleckiego kapitana polskiej kadry. O dyspozycję swojego podopiecznego jest także szkoleniowiec mistrzów Niemiec Julian Nagelsmann.Robert Lewandowski w znakomitym stylu rozpoczął kolejny sezon. Polak w siedmiu spotkaniach Bundesligi zaliczył siedem trafień, a do tego dołożył cztery bramki w Lidze Mistrzów oraz dwa gole w Superpucharze Niemiec. Zanotował także trzy trafienia we wrześniowych meczach reprezentacji.
Robert Lewandowski nierozłącznie kojarzony jest z Bayernem Monachium. Wkrótce jednak Polak może opuścić drużynę mistrza Niemiec. Media za naszą zachodnią granicą podają, że agent “Lewego” Pini Zahavi chce doprowadzić do głośnego transferu swojego klienta. Ten miałby trafić do giganta Premier League. Robert Lewandowski już latem może zmienić klub, donoszą niemieckie mediaPolak miałby opuścić Bayern Monachium i przenieść się do Manchesteru CityAgent Lewandowskiego, Pini Zahavi, wybrał ten klub dla swojego klientaRobert Lewandowski może stać się bohaterem hitowego transferu. Niemieckie media donoszą o planie Piniego Zahaviego. Agent napastnika Bayernu Monachium wybrał mu już nowy klub.
Robert Lewandowski ponownie stał się bohaterem niemieckich mediów. W środę pojawiły się informacje, że polski napastnik jest sfrustrowany niektórymi działaniami klubu. "Bild" poinformował w czwartek, że władze bawarskiego klubu zwołały zebranie w sprawie przyszłości 33-latka. Klub ma się przygotować na odejście kapitana polskiej kadry.Robert Lewandowski w ostatnich tygodniach chwilowo nie imponuje skutecznością, do której przyzwyczaił kibiców w ostatnich latach. Polak nie trafił do bramki rywali w czterech ostatnich meczach. W Bundeslidze nie zdołał pokonać bramkarzy Greuther Fürth oraz Eintrachtu Frankfurt, do tego w reprezentacji Polski nie potrafił strzelić w spotkaniach z San Marino i Albanią.
Robert Lewandowski jest jednym z zawodników nominowanych do zdobycia w tym roku Złotej Piłki. Oprócz Polaka w gronie zawodników, którzy mają szansę na tę prestiżową nagrodę, jest także Lionel Messi. Słynny Argentyńczyk wypowiedział się na temat plebiscytu i szans, jakie ma m.in. właśnie Lewandowski w walce o statuetkę. Robert Lewandowski znalazł się w gronie piłkarzy nominowanych do nagrody Złotej PiłkiPolak powalczy o prestiżowe wyróżnienie m.in. z Cristiano Ronaldo i Lionelem MessimArgentyńczyk udzielił wywiadu dla "France Football", w którym zdradził, czy zagłosowałby na LewandowskiegoRobert Lewandowski i Lionel Messi już wkrótce powalczą o Złotą Piłkę. Obaj znaleźli się w gronie nominowanych w plebiscycie “France Football”. Argentyńczyk skomentował nominacje i ocenił szanse Polaka.
Robert Lewandowski szczególnie w ostatnich miesiącach łączony był z przenosinami do wielkich klubów, szczególnie z Anglii. Były kolega napastnika Bayernu Monachium z czasów gry w Lechu Poznań, Bartosz Bosacki przyznał, że kilka lat temu "Lewy" mógł się przenieść do Manchesteru City. Odpowiedź kapitana kadry była zaskakująca.Robert Lewandowski już ponad siedem lat jest jedną z największych gwiazd Bayernu. Jego obecna umowa z mistrzami Niemiec wygasa w czerwcu 2023 roku, co szczególnie w ostatnim oknie transferowym przyniosło wiele spekulacji na temat jego przyszłości.
Reprezentacja Polski w sobotę pożegna Łukasza Fabiańskiego, który w sierpniu ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Głos w sprawie zabrał we wtorek Robert Lewandowski, kapitan polskiej kadry. - To wielka postać - podkreślił napastnik Biało-Czerwonych.Reprezentacja Polski w sobotę zamknie pewien etap swojej historii. Mecz eliminacji mistrzostw świata z San Marino na Stadionie Narodowym będzie ostatnim występem Łukasza Fabiańskiego w koszulce z orłem na piersi.
Robert Lewandowski wziął dzisiaj udział w konferencji prasowej reprezentacji Polski. Kapitan Biało-Czerwonych został zapytany m.in. o Kacpra Kozłowskiego, uważanego obecnie za największy polski talent. “Lewy” zdradził, że jest zachwycony umiejętnościami swojego młodszego kolegi i wróży mu wielką karierę.Robert Lewandowski we wtorek odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas konferencji reprezentacji PolskiKapitan naszej kadry został zapytany m.in. o Kacpra Kozłowskiego"Lewy" nie ukrywał zachwytu nad umiejętnościami młodszego kolegi i przepowiedział mu wielką karieręRobert Lewandowski podczas wtorkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski został zapytany o Kacpra Kozłowskiego. 17-latek w ostatnich dniach stał się bohaterem mediów w związku z transferowymi plotkami. Lewandowski mówi o swoim koledze kadry w samych superlatywach.
