Legia Warszawa usłyszała fatalne wiadomości. Napoli we wtorek wieczorem poinformowało, że nie będzie prowadziło sprzedaży biletów dla kibiców z Polski na czwartkowy mecz Ligi Europy z "Wojskowymi". To oznacza, że ekipa Czesława Michniewicza nie będzie mogła liczyć na wsparcie swoich kibiców na stadionie im. Diego Maradony.Legia Warszawa w kapitalnym stylu rozpoczęła tegoroczną rywalizację w Lidze Europy. Mistrzowie Polski w pierwszym meczu pokonali 1:0 Spartak Moskwa, a później takim samym wynikiem wygrali z Leicester City. Dzięki temu legioniści z kompletem punktów zajmują pierwsze miejsce w grupie C.
Legia Warszawa doznała dziś dotkliwej porażki w PKO BP Ekstraklasie. Mistrzowie Polski po wspaniałym występie w Lidze Europy, tym razem zostali rozbici przez Lechię Gdańsk. Zespół z Trójmiasta wygrał przed własną publicznością 3:1, a ozdobą tego spotkania był przepiękny gol Macieja Gajosa z rzutu wolnego, który otworzył wynik meczu. Lechia Gdańsk wygrała dziś z Legią Warszawa aż 3:1Gospodarze zdecydowanie zdominowali mistrzów Polski Wyjątkową bramką z rzutu wolnego popisał się Maciej GajosLegia Warszawa po sensacyjnym zwycięstwie z Leicester City (więcej tutaj) jechała do Gdańska jako faworyt, mimo że Lechia pokazuje się ostatnio ze znakomitej strony. Można było się spodziewać, iż spotkanie będzie wyrównane, ale gospodarze zadbali o to, aby było inaczej. "Lechiści" rozbili dziś mistrzów Polski 3:1. Goście potrafili tylko zdobyć gola, który zmniejszył wymiar kary, bo podopieczni Tomasza Kaczmarka prowadzili już 3:0. Zawodnicy z Trójmiasta dominowali przez większą część meczu i zasłużenie odnieśli zwycięstwo.
Legia Warszawa po świetnych występach w Lidze Europy może stracić jednego ze swoich obecnie najważniejszych piłkarzy. “Przegląd Sportowy” podaje, że na celowniku jednego z najlepszych klubów Bundesligi znalazł się Maik Nawrocki. 20-latek, który całą młodzieżową karierę spędził właśnie za naszą zachodnią granicą, może niedługo zanotować spektakularny powrót do Niemiec.Legia Warszawa może wkrótce stracić jednego z najważniejszych piłkarzyPo dobrych występach w europejskich pucharach na celowniku silnych klubów znalazł się Maik Nawrocki20-letnim obrońcą zainteresowany jest podobno niemiecki Bayer LeverkusenLegia Warszawa wkrótce może stracić zawodnika, który jest absolutnym objawieniem tego sezonu. Mowa o Maiku Nawrockim. Młody obrońca dzięki świetnym występom w barwach mistrza Polski, znajduje się na celowniku Bayeru Leverkusen.
Stanisław Czerczesow od zakończenia Euro 2020 jest łączony z objęciem reprezentacji Polski. W ostatnich dniach Rosyjski szkoleniowiec pojawił się w Polsce i rozmawiał z prezesem PZPN-u Cezarym Kuleszą. Były trener Legii Warszawa jednoznacznie skomentował doniesienia o objęciu posady selekcjonera Biało-Czerwonych.Stanisław Czerczesow w ostatnich dniach przyleciał do Polski, gdzie oglądał m.in. spotkanie swojego byłego klubu, Legii Warszawa z Leicester City w Lidze Europy. Rosyjski szkoleniowiec zasiadł na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej zaraz obok właściciela mistrzów Polski Dariusza Mioduskiego i nowego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy.
Legia Warszawa w czwartek odniosła zwycięstwo nad faworyzowanym Leicesterem City w drugiej kolejce Ligi Europy. Wielki wkład w kolejne zwycięstwo “Wojskowych” ma oczywiście Czesław Michniewicz, który kolejny raz umiejętnie dobrał taktykę pod przeciwnika. Zbigniew Boniek hamuje jednak optymizm Polaków i zapewnia, że trenerów pokroju Michniewicza jest w Polsce więcej.Legia Warszawa niespodziewanie pokonała wczoraj Leicester City 1:0 w Lidze EuropyZwycięstwo mistrza Polski skomentował w rozmowie z "Interią" Zbigniew BoniekByły szef PZPN przekonuje, że w Polsce mamy jeszcze kilku równie dobrych trenerów, jak Czesław MichniewiczLegia Warszawa odniosła wczoraj wielki sukces i pokonała jedną z najlepszych drużyn Premier League. Zwycięstwo nad Leicesterem City pozwoliło jej umocnić się na fotelu lidera grupy C Ligi Europy. Zbigniew Boniek docenia pracę trenera Czesława Michniewicza, jednak hamuje hura optymizm polskich kibiców.
Legia Warszawa pokonała w czwartek Leicester City w meczu drugiej kolejki Ligi Europy. Mistrzowie Polski wygrali 1:0, co było wyjątkowym przeżyciem dla Bartosza Kapustki. Były gracz popularnych “Lisów” z powodu kontuzji nie mógł wziąć udziału w spotkaniu. Po meczu porozmawiał ze swoimi byłymi kolegami z Leicester i zdradził mediom, jak angielscy piłkarze zareagowali na porażkę. Legia Warszawa pokonała w czwartek Leicester City 1:0 w drugim meczu Ligi Europy w tym sezonieMistrzowie Polski sprawili sensację po golu autorstwa Mahira EmreliegoPo spotkaniu Bartosz Kapustka, który przez kilka lat był piłkarzem Leicester, zdradził, jak angielska drużyna zareagowała na porażkęLegia Warszawa wygrała z Leicester City w drugim meczu obecnej edycji Ligi Europy. Po spotkaniu Bartosz Kapustka, który spędził kilka lat w angielskiej drużynie, zdradził mediom, jak jego dawni koledzy przyjęli porażkę.
Legia Warszawa w czwartek pokonała na własnym stadionie Leicester City 1:0. Wielkie emocje a trybunach jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Kibice mistrzów Polski przygotowali wielką "sektorówkę" z napisem "Klęknij przed jego wysokością" w języku angielskim. Tym samym nawiązano do gestu związanego z ruchem Black Lives Matter.Legia Warszawa w czwartek na własnym stadionie podejmowała na własnym stadionie Leicester City w meczu drugiej kolejki Ligi Europy. Na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej mecz na żywo oglądało ponad 27 tysięcy kibiców.
Legia Warszawa w czwartek pokonała na własnym stadionie Leicester City 1:0 w meczu drugiej kolejki Ligi Europy. Po meczu piłkarze i sztab trenerski "Lisów" podkreślają fantastyczną atmosferę na trybunach warszawskiego stadionu. Zawodnik Timothy Castagne wyznał, że było tak głośno, że nie mógł się komunikować z zespołem.Legia Warszawa na ten moment czekała ponad cztery lata. Po raz pierwszy od lutego 2017 roku na stadionie stołecznego zespołu ponownie zagościły europejski Puchary. W czwartek przy pełnych trybunach Stadionu Wojska Polskiego mistrzowie Polski mierzyli się z Leicester City w meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europy.
Legia Warszawa niespodziewanie wygrała na własnym stadionie z Leicester City 1:0 w meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Po meczu angielskie media nie pozostawiają suchej nitki na zespole "Lisów". Z drugiej strony zachwycają się strzelcem bramki Mahirem Emrelim, który wyrównał osiągnięcie Roberta Lewandowskiego i Erlinga Haalanda.Legia Warszawa w czwartek na własnym stadionie mierzyła się z Leicester City w meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Legioniści niesieni dopingiem miejscowych kibiców prowadzili od 31. minuty i bramce Mahira Emrelego. W drugiej części spotkania trener "Lisów" Brendan Rodgers wprowadził m.in. Jamie'ego Vardego i Jamesa Maddisona, ale do końca Cezary Miszta pozostał niepokonany.
Legia Warszawa sprawiła sporą niespodziankę w drugiej kolejce Ligi Europy i pokonała na własnym boisku Leicester City 1:0. Po meczu na temat występu mistrzów Polski wypowiedział się Kasper Schmeichel. Słynny bramkarz angielskiej drużyny nie krył uznania dla gry Legii.Legia Warszawa zanotowała dzisiaj drugie zwycięstwo w rundzie grupowej Ligi EuropyMistrzowie Polski na własnym boisku pokonali 1:0 faworyzowany Leicester CityPo meczu podziwu dla postawy "Wojskowych" nie krył bramkarz angielskiej drużyny Kasper SchmeichelLegia Warszawa pokonała 1:0 Leicester City w meczu drugiej kolejki Ligi Europy. Po spotkaniu przed kamerami TVP Sport stanął bramkarz angielskiej drużyny Kasper Schmeichel. Duńczyk komplementował zespół mistrzów Polski.
Legia Warszawa rozegrała dzisiaj pierwsze spotkanie tej edycji Ligi Europy na własnym stadionie. Po wygranej na wyjeździe ze Spartakiem Moskwa, podopieczni Czesława Michniewicza podejmowali Leicester City. Mistrzowie Polski sprawili kibicom w kraju fantastyczną niespodziankę i pokonali rywala z Premier League 1:0.Legia Warszawa zmierzyła się dzisiaj z Leicester City w meczu drugiej kolejki Ligi Europy UEFAMistrzowie Polski podejmowali utytułowanego rywala z Premier League na własnym boiskuPodopieczni Czesława Michniewicza zagrali bardzo dobre spotkanie i wygrali zasłużenie 1:0Legia Warszawa stanęła dziś do walki o punkty w drugiej kolejce Ligi Europy UEFA. Do Warszawy na mecz z mistrzami Polski przyjechał Leicester City. Sensacyjnie Legia wygrała 1:0.
Legia Warszawa już dzisiaj rozegra kolejny mecz w fazie grupowej Ligi Europy. Mistrzowie Polski podejmą na własnym stadionie Leicester City. Dzięki korzystnemu wynikowi w starciu z angielską drużyną “Wojskowi” mogą zarobić gigantyczne pieniądze. Legia Warszawa dzisiaj rozegra drugi mecz w fazie grupowej Ligi EuropyPodopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się na własnym boisku z Leicesterem CityZwycięstwo nad Anglikami zagwarantuje Legionistom nie tylko trzy punkty w walce o awans, ale także wielką wypłatę of UEFALegia Warszawa w czwartek stanie do walki z Leicester City o kolejne punkty fazy grupowej Ligi Europy. Mistrzowie Polski dzięki dobrej grze mogą przy okazji zarobić wielkie pieniądze. Stanie się tak, jeśli dzisiaj nie przegrają.
Legia Warszawa podejmie dziś Leicester City w swoim drugim meczu tegorocznej edycji Ligi Europy. Fantastyczną wiadomością dla kibiców jest fakt, iż spotkanie będzie można obejrzeć na otwartym kanale. Mecz rozpocznie się o wcześniejszej godzinie, niż 21:00, która Legia Warszawa zagra dziś w Lidze Europy z Leicester City Mecz mistrzów Polski rozpocznie się już o godz. 18:45 Spotkanie będzie transmitowane w otwartym kanaleLegia Warszawa do meczu z Leicester City przystępuje w dosyć dobrych nastrojach. Co prawda zespół Czesława Michniewicza przegrał w miniony weekend z Rakowem Częstochowa (więcej tutaj), ale wcześniej rozpoczął udanie przygodę w Lidze Europy, wygrywając na otwarcie ze Spartakiem Moskwa (więcej tutaj). Dziś mistrzów Polski czeka znacznie trudniejsze zadanie. "Lisy" to zdecydowanie bardziej poważny rywal od ekipy z Moskwy. Na dodatek "Legioniści" przystąpią do tej rywalizacji mocno osłabieni, ale goście też mają swoje problemy kadrowe.
Legia Warszawa w czwartek zagra na własnym stadionie z Leicester City w drugim meczu fazy grupowej Ligi Europy. Angielski klub tuż po przylocie do Polski napotkał niespodziewane problemy. Straż graniczna nie wpuściła do naszego kraju napastnika "Lisów" Kelechiego Iheanacho, który miał straszyć obronę Legii.Legia Warszawa przygotowuje się do meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Na otwarcie rozgrywek mistrzowie Polski dwa tygodnie temu na wyjeździe pokonali 1:0 ze Spartakiem Moskwa. W czwartek na własnym stadionie zmierzą się z angielskim Leicester City.
Legia Warszawa już w czwartek na własnym stadionie podejmie Leicester City w meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Przed meczem trener Czesław Michniewicz ma poważne problemy kadrowe. Od kilku dni wiadomo, że w tym spotkaniu nie zagra Artur Boruc, a pod znakiem zapytania wciąż stoi występ Luquinhasa.Legia Warszawa przygotowuje się do drugiego meczu fazy grupowej Ligi Europy. Po wyjazdowej wygranej na otwarcie rozgrywek ze Spartakiem Moskwa (1:0) przed mistrzami Polski znacznie trudniejsze zadanie. W czwartek do Warszawy przyleci czołowy angielski zespół Leicester City.Już od kilku dni wiadomo, że w meczu z Anglikami nie zagra Artur Boruc, który narzeka na uraz pleców. Portal legia.net informował niedawno, że ból jest tak silny, że uniemożliwia mu treningi, a nawet normalne poruszanie się.
Real Madryt sensacyjnie przegrał wczoraj u siebie z Sheriffem Tyraspol 1:2 w meczu drugiej kolejki Ligi Mistrzów. "Królewscy" po wyjściu na prowadzenie przez gości musieli gonić wynik, ale ekipa z Mołdawii ponownie strzeliła gol i nie wypuściła już zwycięstwa z rąk. Po taj porażce podopieczni Carlo Ancelottiego i on sam są ostro krytykowani.Real Madryt odniósł wczoraj wstydliwą porażkę w Lidze Mistrzów "Królewskich" upokorzył m.in. piłkarz Legii Warszawa Jasur JakszibojewZespół z Santiago Bernabeu jest dziś miażdżony przez hiszpańskie i światowe media "Nawet Komena się tak nie skompromitował" - tweetuje Wojciech KowalczykZapewne niewiele osób, być może poza fanami Sheriffa Tyraspo nawetl nikt, nie przewidziało wczorajszej wygranej ekipy z Mołdawii w starciu z Realem Madryt. "Osy" pokonały "Los Blancos" 1:2, co należy uznać za wielką wpadkę gispodarzy. "Niewytłumaczalne trzęsienie ziemi", "Sheriiff pokonał Real przepisem starszym niż chleb", tak porażkę zespołu Carlo Ancelottiego komentują hiszpańskie media. Wojciech Kowalczyk stwierdził za to, że "nawet Koeman się tak nie skompromitował" odnosząc się do wyniku tego spotkania.
Legia Warszawa w najbliższych meczach będzie musiała sobie radzić bez Artura Boruca. Były reprezentant Polski z powodu urazu pleców nie zagrał w dwóch ostatnich meczach i nie zagra w dwóch kolejnych. W spotkaniach z Leicester City i Lechią Gdańsk zastąpi go w bramce Cezary Miszta.Legia Warszawa jest w trakcie jednego z najtrudniejszych tygodni w tym sezonie. W sobotę mistrzowie Polski przegrali z wicemistrzem Rakowem 2:3, w czwartek czeka ich mecz drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europy z Leicester City, a wszystko zakończy wyjazdowe spotkanie z odwiecznym rywalem Lechią Gdańsk.
Artur Boruc wdał się w przepychankę słowną z dziennikarzem “Przeglądu Sportowego” Piotrem Wołosikiem. Bramkarzowi Legii Warszawa nie spodobały się sugestie, że w trakcie sezonu udał się na wakacje do Grecji. Doświadczony golkiper w mocnych słowach odpowiedział na wpis dziennikarza w mediach społecznościowych.Artur Boruc nerwowo zareagował na najnowsze doniesienia mediów na swój tematDziennikarz Piotr Wołosik podał na Twitterze, że bramkarz Legii Warszawa udał się na wakacje w trakcie sezonuBoruc postanowił wyjaśnić sprawę i w mocnych słowach odpowiedział na te rewelacje, co doprowadziło do kłótniArtur Boruc skomentował doniesienia mediów dotyczące tego, że w trakcie sezonu udał się na wakacje do Grecji. Doświadczony bramkarz Legii Warszawa nie był zadowolony z informacji, które pojawiły się na jego temat w mediach społecznościowych. W mocnych słowach odpowiedział dziennikarzowi, który je opublikował.
Raków Częstochowa pokonał Legię Warszawa w hicie dziewiątej kolejki PKO BP Ekstraklasy. Wicemistrzowie Polski wygrali przy Łazienkowskiej 3:2, a gwiazdą tego spotkania był Ivi Lopez. Mecz był doskonałą "reklamą" naszej ligi, bowiem zawodnicy stworzyli znakomite widowisko, okraszone naprawdę pięknymi bramkami. Legia Warszawa przegrała u siebie z Rakowem Częstochowa 2:3Dublet w tym spotkaniu ustrzelił Ivi Lopez, który popisał się piękną bramką z rzutu wolnegoRównie widowiskowego gola, tyle że dla gospodarzy zdobył Mahir Emreli
Legia Warszawa ma ogromne problemy przed dzisiejszym hitem dziewiątej kolejki PKO BP Ekstraklasy. Mistrzowie Polskie zmierzą się bowiem z wicemistrzem, czyli Rakowem Częstochowa, ale będą mieli utrudnione zadanie przez plagę kontuzji w swoich szeregach. Czesław Michniewicz nie będzie mógł skorzystać aż z trzech ważnych zawodników. Legia Warszawa przystąpi do dzisiejszego meczu z Rakowem Częstochowa bez czterech ważnych piłkarzyWśród zawodników, których dotknęły kontuzje, są m.in. Artur Boruc i LuquinhasWicemistrzowie Polski mają za to nieco mniejsze problemy kadroweDziś fani PKO BP Ekstraklasy czekają na najważniejsze spotkanie dziewiątej kolejki. Legia Warszawa na stadionie przy Łazienkowskiej podejmie bowiem Raków Częstochowa i trudno powiedzieć, aby była faworytem tego starcia. Oba zespoły wydaje się mieć równe szanse na zwycięstwo, a na pewno w uprzywilejowanej pozycji są goście. Marek Papszun nie musi mierzyć się z tak trudnym wyzwaniem, jak Czesław Michniewicz, który nie będzie mógł skorzystać z trzech kluczowych graczy pierwszego składu.
TVP przekazała świetną wiadomość dla fanów polskiej piłki nożnej. Już w najbliższy weekend stacja pokaże hit dziewiątej kolejki PKO BP Ekstraklasy. W sobotę Legia Warszawa będzie podejmowała u siebie Raków Częstochowa, a zatem dojdzie do starcia mistrza z wicemistrzem Polski. TVP w najbliższy weekend pokaże na otwartym kanale mecz Legii Warszawa z Rakowem Częstochowa To spotkanie śmiało można uznać za hit dziewiątej kolejki PKO BP Ekstraklasy Dla mistrzów Polski będzie to szansa, aby odrobić stratę punktową do "Medalików" Trwający sezon PKO BP Ekstraklasy jak na razie rozgrywka się pod dyktando Lecha Poznań, który zdecydowanie przewodzi w tabeli. Na nieco przeciwnym biegunie jest Legia Warszawa, zajmująca dopiero 12. pozycję. Mistrzowie Polski mają jednak dwa zaległe spotkania do rozegrania, podobnie jak szósty Raków Częstochowa.
Legia Warszawa w środę pokonała Spartak Moskwa i zainkasowała trzy punkty w pierwszym meczu Ligi Europy. Wczoraj natomiast odbyło się spotkanie pozostałych rywali mistrzów Polski, czyli Leicester City i SSC Napoli. Słynne drużyny podzieliły się punktami, co jest fantastyczną informacją dla Legii. “Wojskowi” po pierwszej kolejce nie mają sobie równych w swojej grupie.W czwartek rozegrano drugi mecz w grupie Legii Warszawa w Lidze EuropyLeicester City i SSC Napoli zremisowały na King Power Stadium 2:2 i podzieliły się punktamiWynik czwartkowego pojedynku słynnych drużyn oznacza, że Legia Warszawa z dorobkiem trzech punktów została liderem grupyLegia Warszawa w środę pokonała Spartak Moskwa, a wczoraj otrzymała wspaniałe wieści z Anglii. Leicester City i SSC Napoli podzieliły się punktami na King Power Stadium, co oznacza, że to mistrzowie Polski po pierwszej kolejce zostali liderami grupy C Ligi Europy.
Decyzją Komisji Ligi Czesław Michniewicz został zdyskwalifikowany na jedną kolejkę za swoje zachowanie podczas ostatniego meczu w PKO BP Ekstraklasie Legii Warszawa. Szkoleniowiec w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław otrzymał czerwoną kartkę od sędziego Bartosza Frankowskiego. Trener ma nadzieję, że "prędko nie zobaczy" arbitra z Torunia. Czesław Michniewicz nie poprowadzi Legii Warszawa w najbliższym meczu Trener mistrzów Polski otrzymał karę dyskwalifikacji na jedno spotkanie Jest to pokłosiem zdarzeń, do jakich doszło w ostatni weekendLegia Warszawa w weekend przegrała na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 0:1 w kontrowersyjnych okolicznościach. Niestety tego dnia nie najlepiej radziła sobie obsada sędziowska meczu na Śląsku. W związku z tym Czesław Michniewicz kierował zastrzeżenia do arbitrów. Do dyskusji szkoleniowca z prowadzącym to spotkanie Bartoszem Frankowskim doszło w przerwie. Ostatecznie sędzia postanowił pokazać trenerowi drugą żółta, a w konsekwencji czerwoną kartkę i odesłał go na trybuny. Komisja Ligi za to zadecydowała, że opiekun mistrzów Polski nie będzie mógł pracować z zespołem w najbliższej kolejce.
Legia Warszawa wczoraj odniosła cenne zwycięstwo nad Spartakiem Moskwa w pierwszym w tym sezonie meczu w Lidze Europy. Po zakończeniu spotkania trener “Wojskowych” Czesław Michniewicz był w znakomitym humorze. Podczas pomeczowej konferencji prasowej nagle zaczął pić… piwo.Legia Warszawa pokonała Spartak Moskwa 1:0 w meczu pierwszej kolejki Ligi EuropyZwycięstwo "Wojskowych" wprawiło w doskonały nastrój trenera Czesława MichniewiczaPodczas pomeczowej konferencji prasowej postanowił on świętować pijąc piwoLegia Warszawa pokonała Spartak Moskwa w wyjazdowym meczu Ligi Europy. Sukces mistrzów Polski wprawił w doskonały nastrój trenera Czesława Michniewicza. Rozpoczął on świętowanie już na konferencji prasowej i sięgnął po piwo!
Legia Warszawa pokonała na wyjeździe Spartak Moskwa 1:0 w meczu pierwszej kolejki Ligi Europy. Mistrzowie Polski zapewnili sobie zwycięstwo w samej końcówce meczu, choć to gospodarze dominowali przez niemal całe spotkanie. Porażka moskiewskiej drużyny wywołała istną burzę w tamtejszych mediach. Piszą one o wstydzie i hańbie. Legia Warszawa wygrała ze Spartakiem Moskwa 1:0 w inauguracyjnym meczu Ligi EuropyKlęska moskiewskiej drużyny wywołała prawdziwą burzę w rosyjskich mediachTamtejsze portale informacyjne i gazety piszą o hańbie i wielkim wstydzie dla SpartakaLegia Warszawa, wygrywając ze Spartakiem Moskwa, rozpętała prawdziwą burzę w Rosji. Tamtejsze media nie mogą się pogodzić z porażką swojej drużyny. Na piłkarzy i trenera Spartaka wylała się fala krytyki.
Legia Warszawa pokonała dziś Spartak Moskwa w swoim pierwszym meczu tegorocznej edycji Ligi Europy. Po ostatnim gwizdku wywiadu dla platformy Viaplay udzielił Czesław Michniewicz. Szkoleniowiec mistrzów Polski był w na tyle dobrym humorze, że jednego ze swoich podopiecznych porównał do... sokowirówki. Legia Warszawa pokonała dziś na wyjeździe Spartak Moskwa 1:0 w meczu Ligi Europy Czesław Michniewicz podkreślił, że jego zespół wygrał bardzo trudne spotkanie. Trener mistrzów Polski pokusił się nawet o porównanie Lirima Kastratiego do sokowirówkiZwycięstwo Legii Warszawa w wyjazdowym meczu ze Spartakiem Moskwa można określić wspaniałym początkiem udziału mistrzów Polski w tegorocznej Lidze Europy. Te trzy punkty mogą okazać się niezwykle cenne w kontekście walki o trzecie miejsce w grupie, gwarantujące grę w Lidze Konferencji Europy. "Legionistów" nie można z góry spisywać na straty w meczach z SSC Napoli i Leicester City, ale o punkty będzie im bardzo ciężko. Dlatego w dobrym humorze po tym spotkaniu był Czesław Michniewicz, który pozwolił sobie na porównanie gry Lirima Kastratiegom, czyli strzelca zwycięskiego gola, do sokowirówki.
Legia Warszawa już dzisiaj rozpocznie udział w Lidze Europy. Pierwszym rywalem mistrzów Polski będzie Spartak Moskwa. Przed meczem w Rosji jeden z najważniejszych piłkarzy “Wojskowych” przyznał, że gra w europejskich pucharach jest dla niego szansą na wypromowanie się do lepszego klubu. Legia Warszawa dzisiaj rozpocznie grę w Lidze Europy od wyjazdowego meczu ze Spartakiem MoskwaPrzed pierwszym gwizdkiem ciekawego wywiadu dla "Przeglądu Sportowego" udzielił Flip MladenovićSerb przyznał, że występy w Lidze Europy traktuje jako szansę wypromowania się do gry w lepszym klubieLegia Warszawa rozpoczyna walkę o punkty w Lidze Europy. Przed stołecznym klubem mecz ze Spartakiem Moskwa. Filip Mladenović przed tym spotkaniem zdradził, że jest to dla niego szansa, by pokazać się i być może zmienić klub na lepszy.
Legia Warszawa jest już w Moskwie, gdzie w środę meczem z miejscowym Spartakiem rozpocznie rywalizację w Lidze Europy. Przed spotkaniem trener mistrzów Polski Czesław Michniewicz zapowiedział, że jego drużyna ma przygotowany plan na faworyzowanego rywala. - Nie chcemy być ogórkami - powiedział szkoleniowiec.Legia Warszawa pięć lat czekała na ponowny występ w europejskich pucharach. Mistrzowie Polski trafili do niezwykle trudnej grupy C, gdzie zmierzy się z Napoli, Leicester City oraz Spartakiem Moskwa.