Reprezentacja Polski dobrze spisała się w październikowych spotkaniach eliminacji mistrzostw świata i zajmuje obecnie drugie miejsce w grupie. “Biało-Czerwoni” wciąż jednak nie mogą być pewni awansu na turniej w Katarze. Zdaniem byłego reprezentanta Polski, Tomasza Kłosa, jeśli nasza drużyna nie awansuje do najważniejszej imprezy piłkarskiej świata, Paulo Sousa powinien zostać natychmiast zwolniony.Reprezentacja Polski jest o krok od wywalczenia prawa udziału w barażach o awans do mistrzostw świataPolacy zajmują drugie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej po ograniu na wyjeździe Albanii 1:0Zdaniem byłego reprezentanta Polski, Tomasza Kłosa, jeśli kadra nie awansuje na mundial w Katarze, Paulo Sousa powinien zostać zwolnionyReprezentacja Polski nadal nie może być pewna udziału w mistrzostwach świata w Katarze. Tomasz Kłos, były obrońca Biało-Czerwonych, jest przekonany, że brak awansu powinien kosztować Paulo Sousę posadę selekcjonera. W programie “Stan Futbolu” Posłużył się on przykładem Jerzego Brzęczka.
Polska pokonała Albanię 1:0 we wtorkowym meczu eliminacji mistrzostw świata. Spotkanie kończyło się w atmosferze skandalu, gdyż albańscy kibice obrzucili naszych piłkarzy butelkami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami, gdy ci celebrowali gola. Kilka dni po tym zajściu albańska federacja wydała specjalne oświadczenie, w którym zrzuciła winę za stadionowe burdy na Polaków!Polska pokonała we wtorek Albanię 1:0 w wyjazdowym meczu w TiranieW 77. minucie spotkanie zostało przerwane z uwagi na zachowanie albańskich kibiców, którzy zaatakowali naszych piłkarzyAlbańska federacja uważa jednak, że wszystkiemu winni są Polacy. Wydali oni skandaliczne oświadczeniePolska we wtorek w Tiranie wygrała arcyważny mecz z Albanią. Miejscowi kibice nie mogli pogodzić się z golem dla Biało-Czerwonych i obrzucili naszych piłkarzy butelkami. Na stadionie zrobiło się niebezpiecznie, a spotkanie przerwano. Teraz Albańczycy zrzucają winę na Polaków.
Reprezentacja Polski o godzinie 20:45 rozpoczęła spotkanie z Albanią. W Tiranie Polacy walczyli nie tylko o kolejne punkty w eliminacjach mistrzostw świata, ale także utrzymanie szans na udział w tychże mistrzostwach. Porażka oznaczałaby, że to nasi dzisiejsi rywale umocniliby się na miejscu dającym prawo gry w barażach. Biało-Czerwoni byli jednak drużyną zdecydowanie lepszą i sięgnęli po zasłużone zwycięstwo. Nie obyło się jednak bez wielkich kontrowersji. Reprezentacja Polski pokonała Albanię 1:0 w arcyważnym meczu eliminacji mistrzostw świataBramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 76. minucie Karol ŚwiderskiSpotkanie zakończyło się jednak w atmosferze skandalu, a wszystko przez zachowanie albańskich kibicówReprezentacja Polski przystąpiła dzisiaj do najważniejszego jak dotąd spotkania w eliminacjach do mistrzostw świata. Polacy zmierzyli się z Albańczykami, swoim najpoważniejszym rywalem w walce o drugie miejsce w grupie.
Paulo Sousa udzielił wywiadu dla TVP Sport tuż przed meczem z Albanią. Selekcjoner reprezentacji Polski skomentował gorącą atmosferę, jaką na stadionie w Tiranie wytworzyli kibice Albańczyków. Sousa przyznał, że kibice są dzisiaj dwunastym zawodnikiem naszych rywali i nie jest łatwo grać Polakom w takich warunkach.Paulo Sousa przed meczem z Albanią skomentował gorącą atmosferę na stadionie w TiranieAlbańczycy mogą liczyć na doping kilkudziesięciu tysięcy fanatycznych kibicówSousa uważa, że doping poniesie rywali w dzisiejszym meczu. Jest on jednak spokojny o występ swoich podopiecznychPaulo Sousa przed meczem z Albanią znalazł czas, by porozmawiać z dziennikarzami. Portugalczyk zwrócił uwagę na atmosferę, która panuje w Tiranie. Zdaniem trenera to wielki atut gospodarzy.
Reprezentacja Polski już o godzinie 20:45 rozpocznie arcyważne spotkanie eliminacji mistrzostw świata przeciwko Albanii. Wynik tego meczu zadecyduje, która z drużyn przybliży się do zajęcia drugiego miejsca w grupie i awansu do baraży o wyjazd na mundial. Tradycyjnie na niespełna dwie godziny przed meczem dowiedzieliśmy się, w jakim składzie zagrają obie drużyny. Paulo Sousa znów zaskoczył zwłaszcza jednym wyborem.Reprezentacja Polski o godzinie 20:45 zmierzy się w Tiranie z AlbaniąStawką meczu będzie drugie miejsce w grupie eliminacji do mistrzostw świata, a więc prawo gry w barażachPaulo Sousa podał skład, w jakim zagrają Biało-Czerwoni w tym arcyważnym meczuReprezentacja Polski dziś w Tiranie powalczy o drugie miejsce w grupie I eliminacji mistrzostw świata. Biało-Czerwoni zmierzą się z Albańczykami, którzy w tej chwili wyprzedzają nas o punkt. Zwycięska drużyna przybliży się do udziału w barażach o mundial.
Polska zmierzy się dzisiaj z reprezentacją Albanii w meczu eliminacji mistrzostw świata. Ewentualna porażka Biało-Czerwonych może przekreślić ich marzenia o awansie do baraży. Przed spotkaniem na temat naszej kadry wypowiedział się Franciszek Smuda. Były selekcjoner wskazał błąd, jaki jego zdaniem popełnia Paulo Sousa.Polska rozegra już dzisiaj kluczowe spotkanie w kontekście awansu do baraży o mundial w KatarzeBiało-Czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Albanią, swoim głównym rywalem do awansuFranciszek Smuda uważa, że Polacy zwyciężą, jednak wskazuje poważny błąd Paulo SousyPolska reprezentacja już dzisiaj rozegra arcyważny mecz z Albanią. Spotkanie to może zdecydować, która z drużyn zagra w barażach o awans do mistrzostw świata. Franciszek Smuda jest przekonany, że nasza drużyna odniesie zwycięstwo. Wskazuje jednak poważny błąd Paulo Sousy.
Reprezentacja Polski już dzisiaj zmierzy się z Albanią w meczu eliminacji mistrzostw Europy. Spotkanie to w dużej mierze zadecyduje, która z drużyn przybliży się do gry w barażach. Na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem Albańczycy otrzymali fatalne wieści. Kolejny kluczowy zawodnik uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.Reprezentacja Polski będzie miała w meczu z Albanią nieco ułatwione zadanieW kadrze naszych dzisiejszych rywali pojawiły się przypadki zakażenia koronawirusemZ powodu COVID-19 ze składu wypadło dwóch kluczowych piłkarzy, Klaus Gjasula i Sokol CikalleshiReprezentacja Polski będzie miała nieco ułatwione zadanie w meczu z Albanią. Na kilka godzin przed meczem ze składu naszych rywali wypadł kolejny kluczowy piłkarz. Klaus Gjasula zaraził się COVID-19 i dołączył do listy zawodników, którzy nie zagrają z naszą kadrą.
Reprezentacja Polski już o 20:45 zagra na wyjeździe z Albanią. Dla Biało-Czerwonych będzie to mecz o być albo nie być, w kontekście walki o drugie miejsce w grupie. Z ostatniego treningu naszego zespołu wynika, że Paulo Sousa prawie znalazł optymalne skład naszej kadry. Nie do końca pewna jest jedynie obsada na pozycji wahadłowych. Polscy piłkarze zmierzą się dziś z Albanią w meczu o drugie miejsce w grupie Jak przed każdym spotkanie, nie jest łatwo przewidzieć, jaki skład wybierze Paulo Sousa Z ostatniego treningu przed tym spotkaniem wynika jednak, że selekcjoner prawdopodobnie ma wątpliwości jedynie do pozycji wahadłowychPaulo Sousa nierzadko zaskakuje swoim wyborem jedenastki na kolejny mecz reprezentacji Polski. Niezmienny pozostaje jedynie system, którym gra nasz zespół. Formacja 3-5-2 to podstawowe ustawienie Biało-Czerwonych, a zmieniają się jedynie wykonawcy. Od kilku spotkań selekcjoner z pewnością może liczyć na Adama Buksę i Karola Świderskiego. Między nimi rozgrywa się walka o to, kto będzie towarzyszył w ataku Robertowi Lewandowskiemu. Największą niewiadomą pozostaje jedynie pozycja wahadłowych.
Reprezentacja Polski już we wtorek rozegra kolejne spotkanie w eliminacjach mistrzostw świata. Biało-Czerwonych czeka wyjazdowy pojedynek z Albanią, który może zadecydować, która z drużyn zajmie drugie miejsce w grupie i awansuje do baraży o udział w mundialu. Przed spotkaniem kapitan Albańczyków zdradził, czemu jego drużyna może ograć Polaków. Reprezentacja Polski już jutro zagra w Tiranie z Albanią w kolejnym meczu eliminacji mistrzostw świataPrzed spotkaniem gwiazdor i kapitan Albańczyków Etrit Berisha zdradził, w jaki sposób zamierzają ograć PolakówNasi rywale zdają sobie sprawę, że muszą zatrzymać Roberta LewandowskiegoReprezentacja Polski już jutro zagra na wyjeździe z Albanią. Stawką tego pojedynku jest drugie miejsce w grupie eliminacyjnej do przyszłorocznego mundialu. Przed spotkaniem Albańczycy są bardzo pewni siebie.
Polska pokonała w sobotę San Marino 5:0. Choć nasi piłkarze odnieśli okazałe zwycięstwo, po meczu znów pojawiły się głosy krytyki względem kilku decyzji Paulo Sousy. Swojego zdenerwowania w rozmowie z “Super Expressem” nie krył Jan Tomaszewski, jeden z największych krytyków naszego obecnego selekcjonera. Były piłkarz nie rozumie zwłaszcza jednej decyzji Portugalczyka.Polska w sobotę pokonała na Stadionie Narodowym San Marino 5:0Po meczu Jan Tomaszewski mocno skrytykował decyzję Paulo Sousy o wystawieniu do gry Roberta LewandowskiegoByły reprezentant Polski nie rozumie, dlaczego w meczu z tak słabym rywalem nasz najlepszy piłkarz pojawił się na boisku zamiast odpocząćPolska już jutro zmierzy się z Albanią w meczu, który zadecyduje w ogromniej mierze, kto awansuje do barażów o mundial 2022. W mediach wciąż jest jednak głośno o sobotnim spotkaniu Biało-Czerwonych z San Marino. Jan Tomaszewski kolejny raz wytknął błąd Paulo Sousie.
Łukasz Fabiański w sobotę zakończył swoją 15-letnią karierę reprezentacyjną. 36-letni bramkarz zalany łzami schodził z murawy Stadionu Narodowego. W niedzielę w mediach społecznościowych swojego byłego już podopiecznego pożegnał selekcjoner Paulo Sousa. Piękne słowa portugalskiego szkoleniowca o naszym bramkarzy.Łukasz Fabiański oficjalnie zakończył już swoją reprezentacyjną karierę. O jej zakończeniu poinformował już w połowie sierpnia, ale swój ostatni mecz rozegrał właśnie w sobotę. 36-latek wyszedł w pierwszym składzie na spotkanie z San Marino w ramach eliminacji mistrzostw świata.
Robert Lewandowski także dołączył do grona osób, które w wyjątkowy sposób pożegnały Łukasza Fabiańskiego. Doświadczony bramkarz wczoraj zakończył oficjalnie karierę reprezentacyjną. “Lewy” z tej okazji zamieścił w sieci specjalny wpis, w którym zwrócił się do swojego wieloletniego kolegi z kadry.Robert Lewandowski po meczu z San Marino w piękny sposób podziękował Łukaszowi Fabiańskiemu za lata wspólnej gry36-letni bramkarz w sobotę rozegrał ostatni mecz w reprezentacji Polski Lewandowski zamieścił w sieci specjalny wpis, w którym docenił klasę swojego kolegiRobert Lewandowski opublikował w mediach społecznościowych specjalny wpis skierowany do Łukasza Fabiańskiego. Kapitan reprezentacji Polski podziękował bramkarzowi za wieloletnie wspólne występy w biało-czerwonych barwach. Zwrócił też uwagę, jak ważnym zawodnikiem dla kadry był “Fabian”.
Paulo Sousa na konferencji prasowej po meczu z San Marino szczególnie pochwalił jednego ze swoich podopiecznych. Portugalczyk był zachwycony grą Przemysława Płachety. Dla pomocnika był to pierwszy występ jeszcze od meczu ze Szwecją na Euro 2020. - Jest fantastycznym chłopakiem - stwierdził Sousa. Paulo Sousa po spotkaniu z San Marino był zachwycony postawą Przemysława PłachetySelekcjoner reprezentacji Polski na pomeczowej konferencji prasowej nie szczędził ciepłych słów pod adresem pomocnika Dla Płachety spotkanie z San Marino było pierwszą okazją do występu jeszcze od czasu Euro 2020Paulo Sousa nie krył zadowolenia po zwycięstwie Polaków 5:0 nad San Marino. Na pomeczowej konferencji prasowej selekcjoner zaskoczył wszystkich jednak opinią o jednym z zawodników. Sousa był zachwycony Przemysławem Płachetą.
Reprezentacja Polski pokonała w sobotę San Marino 5:0. Podopieczni Paulo Sousy dopisali tym samym kolejne trzy punkty do swojego dorobku w eliminacjach mistrzostw świata. Niestety nie pozwoliły one na poprawienie naszej lokaty w grupie, gdyż wygrywali także główni rywale do awansu. We wtorek w Albanii Biało-Czerwoni zagrają zatem o wszystko.Reprezentacja Polski pokonała w sobotę San Marino 5:0 w kolejnym meczu eliminacji MŚ 2022Polacy dzięki tej wygranej mają na koncie już 14 punków i zajmują trzecie miejsce w swojej grupieLiderem pozostali Anglicy, a drugie miejsce zajmuje Albania. To właśnie z tą drużyną Polacy stoczą walkę o udział w barażachReprezentacja Polski po wygranej z San Marino ma na koncie już 14 punktów w grupie I eliminacji mistrzostw świata 2022. Biało-Czerwoni wciąż nie mogą jednak być pewni udziału w barażach. Wszystko przez wynik meczu Węrgy-Albania.
Reprezentacja Polski już za nieco ponad godzinę zagra na PGE Narodowym z San Marino. Mecz rozrywany w ramach eliminacji mistrzostw świata, będzie jednocześnie ostatnim występ w narodowych barwach Łukasza Fabiańskiego. Znamy już skład, który Paulo Sousa desygnował na to spotkanie. Portugalczyk mocno namieszał. O 20:45 Polacy zagrają na PGE Narodowym z San Marino Paulo Sousa wbrew przewidywaniom jednak nie zdecydował się na grę trójką napastnikówObecność jednego z zawodników w składzie można uznać za wielkie zaskoczenieReprezentacja Polski już za nieco ponad godzinę rozegra swoje siódme spotkanie w eliminacjach mistrzostw świata w Katarze 2022. Do tej pory Biało-Czerwoni zgromadzili 11 punktów, co plasuje ich na trzecim miejscu w tabeli za Anglią i Albanią. Warto jednak podkreślić, że Albańczycy mają już za sobą oba spotkania z San Marino, a jeszcze drugi raz nie mieli okazji zmierzyć się z Anglikami. Dzisiejsza wygrana zespołu Paulo Sousy jest zatem obowiązkowa w kontekście walki o awans na mundial.
Reprezentacja Polski rozegra dziś kolejny mecz w ramach eliminacji mistrzostw świata. Biało-Czerwoni podejmą na PGE Narodowym San Marino i będzie to spotkanie pożegnalne dla Łukasza Fabiańskiego. Bramkarz West Hamu wyjdzie wieczorem w pierwszym składzie, a Paulo Sousa ma planować wiele zmian w składzie, jedną z nich będzie gra trójką napastników. Polscy piłkarze o godz. 20:45 zagrają z San Marino Paulo Sousa prawdopodobnie dokona wielu zmian w składzie i postawi w pierwszym składzie na trzech napastnikówDebiut w wyjściowym składzie ma zanotować Kacper KozłowskiPiłka nożna już wielokrotnie udowodniła, że przed startem nikomu nie należy dopisywać trzech punktów, ale dziś obowiązkiem reprezentacji Polski jest zwycięstwo z San Marino. W pierwszym spotkaniu obu zespołów w trakcie tych eliminacji zespół Paulo Sousy wygrał 7:1. Dziś kibice zgromadzeni na PGE Narodowym będą oczekiwali równie wysokiego zwycięstwa. To ma zapewnić obecność z pierwszym składzie Roberta Lewandowskiego. Ten mecz będzie wyjątkowy nie tylko ze względu na pożegnanie Łukasza Fabiańskiego, ale również przez spodziewane duże rotacje portugalskiego selekcjonera.
Paulo Sousa jest już po zapowiadanej rozmowie z prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarym Kuleszą. Media informują, że selekcjoner Biało-Czerwonych po rozmowie miał zadeklarować obecność na najbliższym meczu Legii Warszawa w Lidze Narodów, a także w hitowym starciu Ekstraklasy.Paulo Sousa w ostatnich tygodniach był mocno krytykowany w Polsce za nieobecność na meczach Ekstraklasy. Do tego Portugalczyka nie było na trybunach podczas spotkania Legii Warszawa z Leicester City w Lidze Narodów.
Paulo Sousa zdradził na kanale "Po Gwizdku", jak wyglądała jego rozmowa z Łukaszem Fabiańskim, o rezygnacji z gry bramkarza w reprezentacji Polski. Portugalczyk zdradził, że relacje w kadrze są dobre, a zawodnik miał przyznać, iż nigdy wcześniej nie miał "tak otwartego i szczerego trenera". Selekcjoner podkreślił również, że Wojciech Szczęsny nie zawsze może być numerem jeden. Paulo Sousa na kanale "Po Gwizdku" Sebastiana Staszewskiego opowiedział o rozmowie z Łukaszem Fabiańskim Selekcjoner podkreślił, że relacje w kadrze pozostają "dobre", ale jego decyzje są "korzystniejsze dla Wojciecha Szczęsnego"- Na razie potrzebuję stabilizacji- powiedział PortugalczykKilka tygodni temu Łukasz Fabiański zdecydował o zakończeniu swojej kariery w reprezentacji Polski, o czym informowaliśmy Was tutaj. Bramkarz po wielu latach przygody w kadrze stwierdził, iż prawdopodobnie biorąc pod uwagę swoją rolę, teraz skupi się na swoich występach w West Ham United. Już jutro przy okazji meczu z San Marino "Fabian" pożegna się z publicznością na PGE Narodowym (więcej tutaj). Paulo Sosua odsłonił kulisy jego rozmowy z bramkarzem, kiedy ten przekazał mu swoją decyzję.
Paulo Sousa kolejny raz musi zmierzyć się z krytyką. Tym razem negatywnie na temat pracy Portugalczyka wypowiedział się jeden z jego poprzedników na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski, Jerzy Engel. Autor awansu Biało-Czerwonych na mundial w 2002 roku wytknął Sousie, że ten nie interesuje się rozgrywkami polskiej Ekstraklasy.Paulo Sousa został skrytykowany przez byłego selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego EngelaAutor awansu Polaków na mundial w 2002 roku zwrócił uwagę na błąd w pracy PortugalczykaEngel wytknął Sousie, że ten nie interesuje się polską ligą i nie ogląda na żywo występu reprezentantów PolskiPaulo Sousa przed październikowymi meczami eliminacji mistrzostw świata musi znieść silną krytykę. Tym razem selekcjonerowi dostało się za ignorowanie rozgrywek Ekstraklasy. Mocną opinię na temat pracy Portugalczyka wyraził Jerzy Engel.
Paulo Sousa od początku swojej kadencji w reprezentacji Polski musi zmagać się z ostrą krytyką ze strony części polskich ekspertów. Tym razem w Portugalczyka mocno uderzył Roman Kosecki, który skrytykował jego sposób budowania drużyny narodowej. - Chciałby naturalizować ze czterech-pięciu Portugalczyków - rzucił były kapitan reprezentacji Polski.Paulo Sousa w poniedziałek rozpoczął kolejne zgrupowanie w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Prowadzona przez Portugalczyka kadra w sobotę zagra z San Marino, a w następny wtorek z Albanią w ramach eliminacji mistrzostw świata.
Dariusz Szpakowski powoli wraca do pracy. Komentator już w najbliższych dniach ma poprowadzić ponownie autorski program "4-4-2". Legenda TVP jak na razie wypowiedziała się na temat Paulo Sousy. Jego zdaniem Portugalczyk wprowadza nowy system gry w kadrze na siłę i przypomina, że już niegdyś próbował tego Adam Nawałka i nic z tego nie wyszło. Paulo Sousa od początku pracy z kadrą stosuje wariant gry z dwoma wahadłowymi Wielu ekspertów uważa, że nie ma to sensu, bowiem nie mamy zawodników predestynowanych do gry w tym systemieDo tego grona zalicza się Dariusz Szpakowski, o czym powiedział w rozmowie z TVP SportDariusz Szpakowski w ostatnich tygodniach miał przerwę od pracy. Legendarnego komentatora dotykały problemy zdrowotne, o czym szerzej pisaliśmy dla Was tutaj. 70-latek powoli wraca do pracy, którą zaczyna od poddania w wątpliwość pomysł Paulo Sousy. Szpakowski jest zdania, że reprezentacja Polski nie powinna grać w systemie z dwoma wahadłowymi. Uważa on decyzję Portugalczyka za "wymuszoną" i nie widzi sensu tej zmiany, skoro nie przynosi ona wymiernych korzyści.
Reprezentacja Polski w poniedziałek oficjalnie rozpoczęła zgrupowanie przed kolejnymi spotkaniami eliminacji mistrzostw świata. Selekcjoner Paulo Sousa podobnie jak we wrześniu, już od pierwszego treningu musi walczyć z problemami kadrowymi. W pierwszym treningu nie wzięło udział trzech piłkarzy.Reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie przed meczami z San Marino i Albanią w ramach eliminacji mistrzostw świata. W poniedziałek kadrowicze jeszcze nie trenowali i otrzymali od selekcjonera Paulo Sousy dzień wolny na załatwienie swoich spraw.
Reprezentacja Polski przystąpi do październikowych spotkań eliminacji mistrzostw świata w innym składzie, niż planował to Paulo Sousa. Z gry wypadł właśnie kolejny zawodnik powołany przez selekcjonera. We wtorek rzecznik kadry Jakub Kwiatkowski oficjalnie potwierdził, że Portugalczyk zmuszony był awaryjnie powołać kolejnego piłkarza.Reprezentacja Polski w sobotę zmierzy się z San Marino w meczu eliminacji mistrzostw świataZe zgrupowania kadry wypadło z powodu kontuzji już kilku piłkarzy, w tym Bartłomiej DrągowskiPaulo Sousa zmuszony był awaryjnie powołać innego bramkarza. Jego wybór można uznać za bardzo kontrowersyjnyReprezentacja Polski już w sobotę zmierzy się z San Marino. W kadrze na to spotkanie na pewno nie zobaczymy Bartłomieja Drągowskiego, który doznał kontuzji. Paulo Sousa zmuszony był powołać w jego miejsce kolejnego bramkarza.
Paulo Sousa gościł ostatnio w programie “Po Gwizdku”. Selekcjoner reprezentacji Polski w trakcie rozmowy wskazał najlepszego zawodnika, jakiego dane było mu trenować. Wybór Portugalczyka padł na jednego z jego aktualnych podopiecznych z polskiej kadry. Paulo Sousa był gościem programu "Po Gwizdku" prowadzonego przez dziennikarza Sebastiana StaszewskiegoSelekcjoner reprezentacji Polski wskazał najlepszego piłkarza, jakiego trenował w swojej karierzeWybór Portugalczyka padł na reprezentanta PolskiPaulo Sousa przed zbliżającymi się meczami reprezentacji Polski w eliminacjach do mundialu 2022 znalazł czas, by wziąć udział w programie “Po Gwizdku”. Selekcjoner naszej kadry wskazał najlepszego piłkarza, jakiego trenował w swojej trenerskiej karierze. Wybór Sousy padł na Polaka.
Kamil Grosicki nie znalazł się w gronie piłkarzy powołanych na październikowe mecze reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata. Rozbrat popularnego “Grosika” z kadrą trwa już kilka miesięcy. Selekcjoner Paulo Sousa wytłumaczył, dlaczego pomija doświadczonego pomocnika.Kamil Grosicki kolejny raz nie wystąpi w reprezentacji Polski w nadchodzących meczach eliminacji mistrzostw świataPomocnik Pogoni Szczecin został pominięty przez selekcjonera Paulo SousęPortugalczyk wytłumaczył, dlaczego nie powołuje doświadczonego gracza do kadryKamil Grosicki mimo gry w Pogoni Szczecin nie znalazł się w gronie powołanych piłkarzy na najbliższe mecze kadry. Selekcjoner Paulo Sousa wolał nawet powołać kilku zawodników, którzy na co dzień nie występują w swoich klubach. Portugalczyk wyjaśnił, dlaczego pomija “Grosika”.
Paulo Sousa zdecydował się odnieść do krytyki ze strony kibiców reprezentacji Polski, którzy w ostatnim czasie narzekali na grę dwóch zawodników. Mowa o Wojciechu Szczęsnym i Grzegorzu Krychowiaku. Selekcjoner Biało-Czerwonych zdecydowanie broni obu piłkarzy i uważa, że kibice mylą się w swojej ocenie. Paulo Sousa wziął w obronę krytykowanych ostatnio przez kibiców Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza KrychowiakaSzczęsny zaliczył na początku sezonu kilka kompromitujących błędów, natomiast Krychowiak słabo prezentował się w meczach Euro 2020Zdaniem selekcjonera kibice mylą się w swojej ocenie. Obaj zawodnicy są u niego pewniakami do gry w pierwszym składziePaulo Sousa tą wypowiedzią nie przysporzy sobie fanów wśród kibiców w Polsce. Portugalczyk w rozmowie z dziennikarzem Sebastianem Staszewskim stwierdził, że kibice mylą się w swojej ocenie zawodników reprezentacji. Poszło o Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka, którzy w ostatnim czasie notowali słabsze występy.
Paulo Sousa w poniedziałek ogłosił powołania na październikowe mecze eliminacji mistrzostw świata z San Marino i Albanią. Selekcjoner “Biało-Czerwonych” kolejny już raz mocno wszystkich zaskoczył swoimi wyborami. 50-latek podjął kilka decyzji personalnych, którym zwyczajnie przeczy logika. Przyjrzeliśmy się poważnym błędom naszego selekcjonera przed nadchodzącymi meczami. Paulo Sousa w poniedziałek ogłosił powołania na październikowe mecze reprezentacji PolskiSelekcjoner znalazł miejsce w kadrze dla kilku zawodników, którzy w ostatnim czasie nie zasłużyli sobie na powołaniePrzyjrzeliśmy się największym błędom szkoleniowca, jeśli chodzi o proces selekcji zawodnikówPaulo Sousa we wrześniu bardzo mocno zapracował na poprawę opinii o jego pracy z reprezentacją Polski. W poniedziałek jednak znów Portugalczyk poddał swoje działania pod wątpliwość przy okazji ogłoszenia powołań na październikowe mecze kadry. Selekcjoner znów wysłał kilka, delikatnie mówiąc, kontrowersyjnych zaproszeń na zgrupowanie Biało-Czerwonych.
Paulo Sousa ogłosił powołania na październikowe mecze eliminacji mistrzostw świata z San Marino i Albanią. Od kilkunastu dni wiadomo było, że w meczu z tym pierwszym rywalem swój ostatni mecz w kadrze rozegra Łukasz Fabiański. Portugalczyk w większości postawił na sprawdzonych zawodników. Znów zabrakło wyróżniającego się polskiego pomocnika.Paulo Sousa w poniedziałek po południu ogłosił powołania na październikowe mecze eliminacji mistrzostw świata. Biało-Czerwoni najpierw 9 czerwca zagrają na Stadionie Narodowym z San Marino, a trzy dni później na wyjeździe zagrają z Albanią.Z obiema reprezentacjami nasi piłkarze zmierzyli się we wrześniowych spotkaniach. Na otwarcie minionego zgrupowania Biało-Czerwoni na Narodowym pokonali Albańczyków 4:1, a później pokonali San Marino 7:1. Do tego Polacy zremisowali 1:1 z Anglikami.