Cezary Kulesza w środę został nowym prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej i od razu pojawiły się spekulacje dotyczące przyszłości selekcjonera kadry Paulo Sousy. Według niektórych informacji Portugalczyk w najbliższym czasie miałby pożegnać się z posadą, a zastąpić go miałby Stanisław Czerczesow. Nowy prezes PZPN skomentował de doniesienia.Cezary Kulesza skomentował doniesienia o zmianie na stanowisku selekcjoneraW mediach pojawiły się informacje o tym, że nowym trenerem Kadry ma zostać Stanisław CzerczesowNowy prezes PZPN-u zapowiedział, że obecnie nie myśli o zwolnieniu Paulo SousyCezary Kulesza w środę zastąpił Zbigniewa Bońka na stanowisku prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Wieloletni właściciel Jagiellonii Białystok pokonał w wyborach Marka Koźmińskiego i przynajmniej przez cztery kolejne lata będzie rządził polskim futbolem.
Nicola Zalewski jest jedną z największych niespodzianek na liście powołanych do reprezentacji Polski. 19-latek z AS Romy we wrześniu będzie miał okazję zadebiutować w narodowych barwach. Ciężko chory ojciec piłkarza ma nadzieję, że będzie miał okazję zobaczyć swojego syna w kadrze.Nicola Zalewski otrzymał powołanie na wrześniowe mecze Reprezentacji Polski19-latek będzie miał okazję zadebiutować w barwach narodowychDebiutu zawodnika w kadrze nie może się doczekać ciężko chory ojciec ZalewskiegoNicola Zalewski w ostatnich tygodniach jest jednym z najgorętszych nazwisk reprezentacji Polski. 19-latek pod koniec sezonu zaliczył debiut w pierwszym składzie AS Romy, a do tego zagrał w półfinale Ligi Europy z Manchesterem United (3:2) i miał udział przy jednym z trafień.Do tego regularnie grał w zespole "Giallorossi" podczas okresu przygotowawczego. Ojciec zawodnika Krzysztof Zalewski wyznał w rozmowie z WP Sportowe Fakty, że zawodnik był już gotowy pójść na wypożyczenie, ale w sprawie interweniował nowy szkoleniowiec rzymskiego klubu Jose Mourinho, który chce mieć go w kadrze.
Paulo Sousa miał poprowadzić reprezentację Polski do sukcesu na Euro 2020. Sztuka ta mu się nie udała i nasza drużyna odpadła w słabym stylu już po fazie grupowej. Z najnowszych informacji opublikowanych przez portal sport.pl wynika, że Portugalczyk od razu po zakończeniu turnieju szukał sobie nowej pracy! Jego agenci pilnie szukali mu stanowiska we włoskiej Serie A.Portal sport.pl ujawnił informacje, z których wynika, że Paulo Sousa chciał zrezygnować z pracy z reprezentacją PolskiPortugalczyk po klęsce naszej kadry na Euro 2020 miał usilnie szukać nowej pracyAgenci Portugalczyka przedstawili jego kandydaturę na stanowisko trenera w kilku klubach Serie APaulo Sousa od razu po klęsce na Euro 2020 szukał sobie nowej pracy. Takie szokujące informacje podał portal sport.pl. Agenci selekcjonera naszej kadry podobno bardzo aktywnie szukali mu nowego zajęcia.
Paulo Sousa może wkrótce przestać być selekcjonerem reprezentacji Polski. Tak uważa dziennikarz portalu meczyki.pl Tomasz Włodarczyk. Podzielił się on swoimi informacjami podczas programu “Stan Futbolu”. Przekazał także, kto może zastąpić Portugalczyka. Włodarczyk wymienił bardzo znane nazwisko. Za kilka tygodni reprezentacja Polski rozegra kolejne mecze w ramach eliminacji MŚ 2022Spotkania z Albianią, San Marino oraz Anglią mogą być ostatnimi pod wodzą selekcjonera Paulo SousyTak uważa dziennikarz Tomasz Włodarczyk, który w programie "Stan Futbolu" ujawnił najnowsze plotki zza kulis kadryPaulo Sousa po nieudanym występie Polaków na Euro 2020 może mieć wielkie problemy z utrzymaniem posady selekcjonera. Zdaniem Tomasza Włodarczyka z portalu meczyki.pl Portugalczyk wkrótce zostanie zwolniony. Dziennikarz wytypował też jego następcę.
Paulo Sousa udzielił wywiadu dla “Przeglądu Sportowego”, w którym podsumował występ reprezentacji Polski na Euro 2020. Selekcjoner przyznał, że podczas turnieju popełnił kilka błędów. Najpoważniejszy z nich dotyczył jednego z liderów kadry, Grzegorza Krychowiaka. Portugalczyk wskazał moment, w którym błędnie zaufał pomocnikowi.Paulo Sousa miesiąc po zakończeniu Euro 2020 zdecydował się na podsumowanie występu PolakówSelekcjoner reprezentacji Polski przyznał, że popełnił kilka błędów podczas turniejuSousa wyjaśnił, że wielkim błędem było pozostawienie na boisku w meczu ze Słowacją Grzegorza KrychowiakaPomocnik osłabił ostatecznie swoją drużynę, gdyż obejrzał dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkęPaulo Sousa przyznał w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”, że podczas Euro 2020 popełnił kilka błędów. Portugalczyk wyznał, w których momentach podjął złe decyzje. Jego zdaniem, najbardziej pomylił się w meczu ze Słowacją.
Paulo Sousa już powoli planuje powołania na wrześniowe mecze eliminacji mistrzostw świata. Media przewidują, że z kadrą przynajmniej na jakiś czas ma pożegnać się Kamil Piątkowski, który był z kadrą na mistrzostwach Europy. Obrońca ma zagrać w meczach reprezentacji U-21.Paulo Sousa przy kolejnych powołaniach ma skreślić jednego z zawodnikówMedia podają, że szkoleniowiec ma pominąć Kamila PiątkowskiegoMłody obrońca niedawno zadebiutował w Red Bull Salzburg i był z kadrą na Euro 2020Paulo Sousa 16 sierpnia wyśle pierwsze powołania po nieudanych mistrzostwach Europy. Polacy we wrześniu będą starali się odrobić straty w marcowych meczów, w których przegrali 1:2 z Anglią, zremisowali 3:3 z Węgrami i wygrali 3:0 z Andorą.Do tego Biało-Czerwoni będą chcieli, choć częściowo zmazać plamę po nieudanych mistrzostwach Europy. Kadra na Euro 2020 przegrała ze Słowacją (1:2) i Szwecją (2:3) oraz zremisowała z Hiszpanią (1:1), co zaowocowało jednym punktem i szybkim pożegnaniem z turniejem.
Selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej, Paulo Sousa zarzucił sieci na młody talent, powoli podbijający włoskie boiska piłkarskie. Mowa o Nicoli Zalewskim, który w ostatnich tygodniach zaliczył kilka bardzo udanych występów w barwach AS Romy. W mediach pojawiły się doniesienia, że 19-latek może otrzymać powołanie na wrześniowe zgrupowanie kadry.Paulo Sousa rozważa powołanie Nicoli Zalewskiego na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski19-latek zaliczył kilka udanych występów w barwach AS Romy, w których dwukrotnie wpisywał się na listę strzelcówPosiadający polsko-włoskie korzenie piłkarz wyraża chęć występów z orłem na piersiUdane występy w przedsezonowych spotkaniach AS Romy Nicoli Zalewskiego zaowocowały zainteresowaniem Paulo Sousy jego osobą. Piękna bramka z dystansu w zwyciężonym przez “Wilki” 10:0 debiucie i kolejna w spotkaniu z Ternaną mogą pozwolić mu na początek przygody w narodowych barwach.
Paulo Sousa niepewny posady selekcjonera reprezentacji Polski? Tak wynika z doniesień TVP Sport, które wskazuje listę nazwisk potencjalnych następców Portugalczyka. Bardzo mocnym kandydatem według dziennikarzy serwisu internetowego stacji jest Stanisław Czerczesow. Rosjanin ponoć ma być bardzo podekscytowany możliwością ponownej pracy w Polsce. Paulo Sousa może drżeć o swoją pracę w polskiej kadrze Zdaniem dziennikarzy TVP Sport jest grono jego potencjalnych następców Na czele listy znajduje się ponoć nazwisko Stanisława CzerczesowaOprócz niego rozważane są kandydatury trenerów z PKO BP EkstraklasyWystęp reprezentacji Polski na Euro 2020 okazał się wielkim rozczarowaniem, ale Zbigniew Boniek zapewnił, że Paulo Sousa utrzyma posadę. Tyle że jego prezesura potrwa do 18 sierpnia i nie wiadomo, co zdecyduje następca "Zibiego". Zdaniem TVP Sport Portugalczyk może stracić pracę. Dziennikarze serwisu sport.tvp.pl wskazali listę potencjalnych następców naszego obecnego selekcjonera. Na jej górze widnieje nazwisko Stanisława Czerczesowa, który miałby być chętny do objęcia kadry "Biało-Czerwonych". Poza nim brane pod uwagę są kandydatury m.in. Czesława Michniewicza i Marka Papszuna.
Zbigniew Boniek w styczniu wymienił Jerzego Brzęczka na Paulo Sosuę na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes PZPN wyjawił, że w grę wchodził jeszcze jeden kandydat. Boniek wyznał, że rozmawiał z byłym trenerem Lecha Poznań Nenadem Bjelicą, ale do konkretnych rozmów nie doszło.Zbigniew Boniek wyznał, że Paulo Sousa nie był jedynym kandydatem do objęcia reprezentacji PolskiPrezes PZPN-u wyznał, że kontaktował się z Nenadem Bjelicą, byłym trenerem Lecha PoznańJednocześnie Boniek wyjawił, że drużyna prowadzona przez Jerzego Brzęczka jesienią miała mnóstwo problemówZbigniew Boniek w styczniu zaskoczył zmianą na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes PZPN-u zwolnił Jerzego Brzęczka, który wprowadził kadrę na Euro 2020, a w jego miejsce zatrudnił Portugalczyka Paulo Sousę.Zwolnienie polskiego szkoleniowca było o tyle zaskakujące, że jeszcze kilka tygodni wcześniej Boniek zaciekle bronił selekcjonera Brzęczka. Pół roku po tamtych wydarzeniach prezes PZPN wyjawił, że miał mnóstwo powodów do tego, aby dokonać roszady na pozycji trenera kadry.
Paulo Sousa od kilku dni znajduje się pod ostrzałem części kibiców, dziennikarzy i ekspertów. Z kolei inni go bronią i nawołują do cierpliwości względem selekcjonera reprezentacji Polski. Wiadomo za to, jakie plany wobec szkoleniowca ma kandydat na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza.Paulo Sousa nie poprowadził reprezentacji Polski do wyjścia z grupy na Euro 2020Obecnie portugalski szkoleniowiec podzielił opinię publicznąWiadomo, co zrobi z selekcjonerem po ewentualnej wygranej w wyborach, kandydat na prezesa PZPN cezary KuleszaPaulo Sousa od stycznia prowadzi reprezentację Polski w piłce nożnej. Portugalczyk w tym czasie rozegrał zaledwie osiem spotkań, z których wygrał zaledwie jedno, a do tego już po fazie grupowej pożegnał się z Euro 2020.Obecnie opinie wobec Portugalczyka są mocno podzielone. Część ekspertów, dziennikarzy i kibiców jest zdania, że szkoleniowiec powinien zostać zwolniony, a kadra pod jego wodzą zrobiła krok w tył.
Paulo Sousa został bezlitośnie oceniony przez rosyjski portal soccer.ru. Rosjanie wybrali najgorszych trenerów Euro 2020. Jednym z nich został właśnie selekcjoner reprezentacji Polski. Paulo Sousa miał w znacznym stopniu poprawić grę reprezentacji Polski i powalczyć o sukces na Euro 2020Portugalczyk źle przygotował “Biało-Czerwonych” i w efekcie drużyna odpadła z turnieju już po fazie grupowejSousa został wybrany do grona najgorszych trenerów Euro 2020Paulo Sousa nie ma powodów do zadowolenia po Euro 2020. Portugalczyk słabo przygotował drużynę do turnieju i w efekcie Polacy odpadli już po fazie grupowej. Teraz Sousa został wybrany jednym z najgorszych trenerów turnieju o mistrzostwo Europy.
Paulo Sousa w styczniu zastąpił na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka. Portugalczyk miał zadbać o dobry wynik naszej kadry na Euro 2020. Jak wiemy, sztuka ta mu się nie udała i “Biało-Czerwonych” nie ma już w turnieju. Sousa nie ma jednak na co narzekać, gdyż za pracę z naszymi piłkarzami otrzymuje od PZPN istną fortunę. Paulo Sousa miał sprawić, że reprezentacja Polski będzie grać lepiej niż za kadencji Jerzego Brzęczka i wyjdzie z grupy Euro 2020Polacy pod wodzą Portugalczyka do tej pory wygrali tylko raz ze słabiutką Andorą w el. MŚ i szybko pożegnali się z mistrzostwami EuropyMimo słabych wyników PZPN płaci Sousie prawdziwą fortunęPortugalczyk już zarobił około 2 mln złotychPaulo Sousa dostaje od PZPN fortunę za swoją pracę. Dziennikarz WP SportoweFakty Maciej Kmita przyjrzał się zarobkom Portugalczyka w Polsce. Kwota, jaką już zainkasował za pół roku pracy i odpadnięcie z Euro, jest szokująca.
Reprezentacja Polski zaprezentowała się wyjątkowo słabo podczas Euro 2020 i odpadła już po fazie grupowej. Niestety “Biało-Czerwoni” w trakcie turnieju pobili kilka naprawdę niechlubnych rekordów. Podopieczni Paulo Sousy statystycznie są najsłabszą polską drużyną, jaka kiedykolwiek wystąpiła na mistrzostwach świata lub Europy.Reprezentacja Polski wywalczyła podczas Euro 2020 tylko punkt i pożegnała się z turniejem już po fazie grupowejJak się okazuje, Polacy przy okazji ustanowili naprawdę wstydliwe rekordy, jeśli chodzi o grę na wielkich turniejachStatystycznie kadra Paulo Sousy jest najsłabszą, jaka kiedykolwiek reprezentowała nasz kraj na ME lub mundialuReprezentacja Polski pożegnała się już z Euro 2020. Występ Polaków był bardzo słaby, co najlepiej oddają statystyki drużyny. Jeszcze nigdy polska kadra nie zaprezentowała się tak tragicznie podczas turnieju rangi mistrzowskiej.
Reprezentacja Polski w środę po porażce ze Szwecją 2:3 pożegnała się z Euro 2020. Klęskę Biało-Czerwonyuch na tym turnieju bezlitośnie skomentował były zawodnik Legii Warszawa Ivica Vrdoljak. Chorwat otwarcie przyznał, że polscy piłkarze nie chcieli grać w piłkę i nie zasłużyli na awans do fazy pucharowej.Reprezentacja Polski już po fazie grupowej odpadła z Euro 2020Były piłkarz Legii Warszawa Ivica Vrdoljak jednoznacznie skomentował postawę Biało-Czerwonych na mistrzostwach EuropyZdaniem byłego chorwackiego zawodnika Polacy nie zasłużyli na awans do 1/8 finałuReprezentacja Polski do samego końca wierzyła w awans do 1/8 finału na Euro 2020. Po porażce ze Słowacją 1:2 i remisie 1:1 z Hiszpanią Biało-Czerwoni do wyjścia z grupy potrzebowali bezwzględnego zwycięstwa ze Szwecją. Ostatecznie skończyło się na porażce 2:3 i pożegnaniem z turniejem.Tym samym podopieczni Paulo Sousy znaleźli się w gronie ośmiu drużyn, które już po fazie grupowej odpadły z turnieju. Do tego Polska jest jedną z pięciu drużyn, która nie wygrała żadnego meczu mistrzostwach.
Paulo Sousa w środę odpadł z reprezentacją Polski z Euro 2020. Od tamtego czasu trwa dyskusja na temat przyszłości szkoleniowca w polskiej kadrze. Choć Zbigniew Boniek podkreślił, że Portugalczyk poprowadzi drużynę w eliminacjach mistrzostw świata, to już pojawiły się nazwiska potencjalnych następców.Paulo Sousa wskazywany jako jeden z głównych powodów porażki Polaków na Euro 2020Zbigniew Boniek zapowiedział, że Portugalczyk pozostanie na stanowisku i poprowadzi kadrę w eliminacjach mistrzostw świataMimo to pojawiły się nazwiska kandydatów do zastąpienia selekcjoneraPaulo Sousa niespodziewanie w styczniu zastąpił Jerzego Brzęczka na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Portugalczyk miał zaledwie pięć miesięcy i pięć spotkań na przygotowanie zespołu do występu podczas mistrzostw Europy.Nowy szkoleniowiec miał za zadanie zmienić styl gry reprezentacji, a to wszystko miało dać dobry występ Euro 2020. Celem minimum było wyjście z grupy, ale jak wiadomo, ta misja zakończyła się niepowodzeniem.
Po zakończeniu Euro 2020 rozgorzała dyskusja na temat przyszłości Paulo Sousy reprezentacji Polski. Portugalczyk ma za sobą wielu zwolenników, ale i przeciwników. Zbigniew Boniek zapewnił, że selekcjoner utrzyma swoje stanowisko po mistrzostwach Europy niezależnie od wyników. Teraz głos w tej sprawie zabrali piłkarze, którzy są za kontynuacją współpracy. Reprezentacja Polski nie wyszła z grupy na Euro 2020Pod znakiem zapytania stanęła przyszłość Paulo Sousy, który wciąż ma ważny kontrakt Okazuje się, że piłkarze naszej kadry wciąż chcą współpracować z PortugalczykiemPolscy piłkarzy nie dali rady pokonać reprezentacji Szwecji w swoim ostatnim meczu grupowym na Euro 2020, który jak się okazało po jego zakończeniu, był także ostatnim spotkaniem "Biało-Czerwonych" na tym turnieju. W związku z niepowodzeniem kibice, eksperci i dziennikarze zaczęli dyskutować, czy Paulo Sousa powinien zachować swoje stanowisko, czy należałoby mu podziękować. Zbigniew Boniek zapewnił, że Portugalczyk pozostanie selekcjoner, czego jak się okazało, chcą także piłkarze.
Zbigniew Boniek zwołał specjalną konferencję prasową, na której podsumował występ reprezentacji Polski na Euro 2020. Prezes PZPN-u wyjawił, czego zabrakło do osiągnięcia celu kadry, czyli wyjścia z grupy. Boniek stwierdził, że nie odpowiada za poziom sportowy piłkarzy, a do tego w każdym meczu Biało-Czerwoni byli lepsi od rywali. Przy okazji wyjaśniła się przyszłość Paulo Sousy.Zbigniew Boniek zabrał głos po przegranych przez Polskę mistrzostwa EuropyPrezes PZPN-u zdradził, czego zabrakło reprezentacji do wyjścia z grupyJednocześnie potwierdził, że Paulo Sousa dalej będzie selekcjonerem polskiej kadryZbigniew Boniek w czwartek dzień po meczu Polski ze Szwecją (2:3) zwołał specjalną konferencję prasową. Biało-Czerwoni jeszcze przed spotkaniem mieli szansę na awans do fazy pucharowej, ale żeby to osiągnąć musieli wygrać. Porażka spowodowała, że Polacy pożegnali się z turniejem.To jednocześnie był ostatni mecz kadry, który Boniek śledził jako prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. W sierpniu zakończy się jego druga kadencja, a przepisy nie pozwalają na to, aby startował w kolejnych wyborach.
Zbigniew Boniek wywołał spore zamieszanie swoim wpisem chwilę po zakończeniu meczu Polska-Szwecja, w którym “Biało-Czerwoni” przegrali 2:3 i odpadli z Euro 2020. Prezes PZPN postanowił wykorzystać ten moment, by złożyć podziękowania wszystkim zaangażowanym w życie kadry. Kibice dopatrzyli się próby zdystansowania od porażki naszej drużyny.Reprezentacja Polski przegrała 2:3 ze Szwecją i tym samym odpadła z Euro 2020Na porażkę “Biało-Czerwonych” szybko zareagował prezes PZPN Zbigniew BoniekWpis szefa polskiej piłki na Twitterze wywołał burzę wśród kibicówZbigniew Boniek na gorąco skomentował występ Polaków na Euro 2020. Prezes PZPN opublikował na Twitterze wpis, który mocno podzielił kibiców. Szef polskiej piłki zdystansował się bowiem od polskiej kadry.
Polska - Szwecja 2:3 w ostatnim meczu grupy E na Euro 2020. Biało-Czerwoni tym samym zajęli ostatnie miejsce w tabeli i odpadła z turnieju. Jak zwykle po meczu kibice wykazali się swoją kreatywnością. Przedstawiamy najlepsze memy po meczu Polaków ze Szwecją. >Szybko poszło. Bramka stracona już w drugiej minucie>Kibice zatęsknili za kilkoma piłkarzami>Piłkarze Sousy bardzo wolno się rozkręcali>Plan Sousy na to spotkanie>Polacy mieli problem z celnością dośrodkowań>Nie było łatwo>Rafał Brzozowski przewidział sytuację Lewandowskiego z 18. minuty>Wzajemna pomoc to podstawa>Lewandowski liczył na inny deser>Trzeba było wrócić do starej sprawdzonej taktyki>Bramkarz Szwecji dzisiaj zaliczył kilka efektownych interwencji>To koniec Euro 2020 dla Polaków>Frankowski w końcu zaliczył asystę>Szczęsny nie miał szans przy żadnej bramce>Pojawił się także Marcin Najman>To nie tak miało wyglądaćArtykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: Radosław Majdan nie ma wątpliwości. Ten piłkarz nie powinien wybiec w pierwszym składzie na mecz ze SzwecjąTak wygląda tabela Ligi Narodów. Polacy awansowali, ale jeden rywal depcze nam po piętachReprezentacja Polski usłyszała fantastyczne wiadomości przed meczem ze Szwecją. Wszystko ułożyło się perfekcyjnie
Reprezentacja Polski stanęła do walki o awans do ⅛ finału piłkarskich mistrzostw Europy. O godzinie 18:00 “Biało-Czerwoni” wyszli na stadion w Petersburgu, by zmierzyć się ze Szwedami. Podopieczni Paulo Sousy musieli wygrać, by wywalczyć promocję do najlepszej szesnastki turnieju. Reprezentacja Polski musiała wygrać ze Szwecją w ostatnim meczu grupowym, by awansować do 1/8 finału Euro 2020Niestety "Biało-Czerwoni" przegrali 2:3 i żegnają się z turniejem już po trzech meczachŚwietny mecz rozegrał Robert Lewandowski, jednak jego dwa trafienia nie wystarczyły, by dać Polakom zwycięstwoReprezentacja Polski stanęła do walki o awans do 1/8 finału Euro 2020. Polacy musieli pokonać w ostatnim meczu grupowym Szwedów. Niestety mecz zakończył się tylko remisem 2:2.
Paulo Sousa ogłosił skład reprezentacji na mecz ze Szwecją. Biało-Czerwoni, aby myśleć o awansie, muszą bezwzględnie wygrać to spotkanie. Portugalczyk w meczu "o wszystko" nie zdecydował się na wielkie zmiany, jak to miał w zwyczaju robić w przyszłości. Do składu wraca Grzegorz Krychowiak.Paulo Sousa odkrył karty przed meczem ze Szwecją. Wiadomo, w jakim składzie zagramyZ powodu kontuzji nie zagra Jakub Moder, jego miejsce zajmie Grzegorz KrychowiakBiało-Czerwoni muszą to spotkanie wygrać, jeżeli chcą myśleć o wyjściu z grupyPaulo Sousa już w środę o godzinie 18 po raz trzeci poprowadzi reprezentację Polski na Euro 2020. W pierwszym meczu Biało-Czerwoni przegrali sensacyjnie ze Słowacją 1:2, w drugim równie niespodziewanie zremisowali z Hiszpanami w Sewilli 1:1.Ten remis podtrzymał nadzieje Polaków na wyjście z grupy. Aby awansować do 1/8 finału Biało-Czerowni w środę muszą bezwzględnie wygrać ze Szwecją. Zwycięstwo da naszym piłkarzom pierwsze lub drugie miejsce w tabeli. Remis lub porażka powoduje, że żegnamy się z turniejem.
Reprezentacja Polski do środowego meczu ze Szwecją przystąpi poważnie osłabiona. Z powodu kontuzji nie zagra Jakub Moder. 22-letni pomocnik po meczu z Hiszpanią narzekał na uraz kolana, ale sztab szkoleniowy do samego końca walczył o postawienie zawodnika na zawodnika na nogi. Ostatecznie nie zasiądzie nawet na ławce rezerwowych.Reprezentacja Polski zagra bez kontuzjowanego Jakuba Modera22-letni pomocnik narzekał na uraz kolna po meczu z Hiszpanią i ostatecznie nie udało się go postawić na nogiTo powoduje, że do pierwszego składu wróci najprawdopodobniej Grzegorz KrychowiakReprezentacja Polski w Sankt Petersburgu o godzinie 18 rozpocznie mecz ze Szwecją, trzeci na Euro 2020. Obecnie Biało-Czerwoni zajmują ostatnie miejsce w grupie E z dorobkiem jednego punktu po sobotnim remisie z Hiszpanią 1:1.Podopieczni selekcjonera Paulo Sousy wciąż mają szansę na wyjście z grupy i to nawet z pierwszego miejsca. Do awansu Polacy potrzebują wygrać swoje spotkanie. Remis lub porażka eliminują nas z turnieju.
Reprezentacja Polski w środę o godzinie 18 na stadionie w Sankt Petersburgu zagra mecz "o wszystko" przeciwko Szwedom. Nasi rywale już bez względu na wszystko mają zapewniony awans do 1/8 finału, z kolei Biało-Czerwoni do wyjścia z grupy potrzebują zwycięstwa. Paulo Sousa tym razem nie zamierza mieszać w składzie i wprowadzi tylko jedną wymuszoną zmianę.Reprezentacja Polski zagra o 18 ze Szwecją o wyjście z grupy na Euro 2020Paulo Sousa, który przyzwyczaił nas do roszad w składzie, tym razem ma wystawić prawie identyczną "11" jak w meczu z HiszpaniąPod znakiem zapytania stoi jedynie występ Jakuba Modera i jego miejsce najprawdopodobniej zajmie Grzegorz KrychowiakReprezentacja Polski po dwóch meczach grupowych na Euro 2020 z dorobkiem jednego punktu zajmuje ostatnie miejsce w grupie E. W pierwszym meczu Biało-Czerwoni przegrali 1:2 w fatalnym stylu, ale pięć dni później po bardzo dobrym i wyrównanym meczu zremisowali z Hiszpanią 1:1.Polacy dzięki temu remisowi wciąż mają szansę na wyjście z grupy, ale do tego potrzebują bezwzględnego zwycięstwa ze Szwecją. W przypadku zwycięstwa Biało-czerwoni zajmą na pewno drugie miejsce, mogą nawet wygrać grupę, ale do tego potrzebny jest szczęśliwy dla nas wynik w meczu Słowacja - Hiszpania. Remis lub porażka kończy nasz udział na tym turnieju.
Paulo Sousa może mieć poważny problem przed meczem ze Szwedami. Na uraz kolana narzeka podobno Jakub Moder, czyli jeden z podstawowych zawodników naszej reprezentacji. Pomocnik ma przejść szczegółowe badania, które wykażą, czy będzie on zdolny do gry. Selekcjoner być może będzie zmuszony dokonać zmian w składzie.Reprezentacja Polski przygotowuje się do ostatniego meczu fazy grupowej Euro 2020Polacy w środę zmierzą się w Petersburgu ze Szwedami i muszą wygrać, jeśli chcą awansować do ⅛ finału W poniedziałek pojawiły się jednak złe wiadomości z obozu kadry, gdyż na uraz narzeka Jakub ModerPaulo Sousa w meczu ze Szwecją może być zmuszony do dokonania istotnej zmiany w składzie reprezentacji Polski. Po meczu z Hiszpanami na uraz kolana narzeka bowiem Jakub Moder. Pomocnik może nie zagrać w ostatnim meczu grupowym Polaków.
Reprezentacja Polski musi w środę pokonać Szwecję, jeśli chce awansować do ⅛ finału Euro 2020. Polacy stracili szansę na awans z trzeciego miejsca za sprawą rozstrzygnięć w grupie A. Tylko trzy punkty wywalczone w starciu z reprezentacją kraju “Trzech Koron” dadzą nam awans z pierwszego lub drugiego miejsca.Reprezentacja Polski musi pokonać Szwecję, by awansować do ⅛ finału Euro 2020Polacy w niedzielę stracili matematyczne szanse na awans do kolejnej rundy z trzeciego miejscaWszystko za sprawą rozstrzygnięć w grupie A i zwycięstwa Szwajcarii, która także walczy o awans z klasyfikacji drużyn z trzeciego miejscaReprezentacja Polski nie może już dłużej kalkulować, jeśli chodzi o awans do ⅛ finału mistrzostw Europy. W niedzielę Polacy stracili szansę na promocję z trzeciego miejsca za sprawą rozstrzygnięć w grupie A. Oznacza to, że “Biało-Czerwoni”, by grać dalej, muszą koniecznie pokonać Szwecję.
Wojciech Szczęsny był jednym z bohaterów Polski w meczu z Hiszpanią. Brytyjskie media kilka godzin przed meczem przyłapały naszego bramkarza na paleniu papierosów. Do sytuacji miało dojść w obecności innych piłkarzy reprezentacji. Zawodnik w przeszłości już miał problemy z powodu swojego zamiłowania do papierosów.Wojciech Szczęsny został przyłapany na paleniu papierosów przed meczem z Hiszpanią31-latek w sobotę zagrał jedno z najlepszych spotkań w kadrze od latBrytyjskie media przypominają, że Polak za palenie papierosów wyleciał z Arsenalu LondynWojciech Szczęsny od początku kadencji Paulo Sousy cieszy się wielkim zaufaniem ze strony selekcjonera reprezentacji Polski. Nie zmieniła tego nawet porażka ze Słowacją w pierwszym meczu Euro 2020 (1:2), w którym nasz bramkarz zaliczył pechowe trafienie samobójcze.Bramkarz Juventusu otrzymał szansę zrehabilitowania się w meczu z Hiszpanią i całkowicie zmazał złe wrażenie, jakie pozostawił po meczu ze Słowakami. Szczęsny był jednym z bohaterów zremisowanego 1:1 meczu. Na szczególną uwagę zasługuje heroiczna interwencja z końcówki spotkania, kiedy wybronił strzał Alvaro Moraty.
Reprezentacja Polski w sobotę zremisowała 1:1 z Hiszpanią i wróciła do życia na Euro 2020. Polacy wciąż zajmują ostatnie miejsce w grupie, ale kwestie awansu mają już tylko w swoich rękach. Biało-Czerwoni mogą jeszcze zająć nawet pierwsze miejsce w grupie. Do awansu może wystarczyć także remis. Przedstawiamy możliwe scenariusze.Reprezentacja Polski wciąż może awansować do fazy pucharowej Euro 2020Biało-Czerwoni nawet mają szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie EDo wyjścia z grupy może wystarczyć także remis, ale do tego potrzebne są szczęśliwe rozstrzygnięcia w innych grupachReprezentacja Polski przed sobotnim meczem była pod ścianą. Porażka z Hiszpanią spowodowałaby, że Biało-Czerwoni jako druga drużyna Euro 2020 po Macedonii Północnej straciłaby jakiekolwiek szanse na wyjście z grupy.Biało-Czerwoni w Sewilli zmazali wszystkie winy za poniedziałkową porażkę 1:2 ze Słowacją. Polacy po wielkim boju i bardzo dobrym spotkaniu zremisowali 1:1 i tym samym wrócili do gry na tym turnieju (Więcej o meczu tutaj). Wciąż zajmują ostatnie miejsce w grupie E, ale mają szanse na awans i wszystko jest tylko w ich rękach.
Paulo Sousa może być zadowolony po sobotnim meczu reprezentacji Polski z Hiszpanią. “Biało-Czerwoni” zremisowali z jedną z najlepszych drużyn Europy, a kibice zobaczyli, że praca Portugalczyka przynosi efekty. Sousa w pomeczowym wywiadzie dla TVP Sport zdradził, jakie były kluczowe zmiany, które pomogły naszej drużynie wywalczyć cenny remis.Polska zremisowała w sobotę na stadionie w Sevilli z Hiszpanią 1:1Dzięki temu remisowi Polacy nadal mają szansę na wywalczenie awansu do ⅛ finału piłkarskich mistrzostw EuropyPaulo Sousa jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych we wczorajszym meczu i z optymizmem patrzy w przyszłośćPaulo Sousa skomentował mecz Polaków z Hiszpanami. Selekcjoner naszej kadry w pomeczowym wywiadzie dla TVP Sport zdradził, co pomogło naszym piłkarzom w wywalczeniu cennego remisu. “Biało-Czerwoni” poprawili znacznie istotne elementy gry, które szwankowały w starciu ze Słowacją.