Legia Warszawa w środę na własnym stadionie podejmie FK Bodo/Glimt w rewanżowym spotkaniu I runy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski przed tygodniem w Norwegii wygrali 3:2 i są o krok od awansu do kolejnej rundy. Gdzie i o której obejrzeć to spotkanie? Transmisja TV, online i stream.Legia Warszawa jest bardzo blisko awansu do kolejnej rundy eliminacji Ligi MistrzówW środę na własnym stadionie mistrzowie Polski będą bronić zaliczki z pierwszego meczu z FK Bodo/GlimtGdzie oglądać to spotkanie? O której początek meczu? Transmisja TV, online i streamLegia Warszawa rozpoczęła sezon od mocnego uderzenia. Mistrzowie Polski przed tygodniem w Norwegii pokonali po bardzo dobrym spotkaniu FK Bodo/Glimt 3:2 w pierwszym meczu I rundy eliminacji Ligi Mistrzów.Podopieczni Czesława Michniewicza szczególnie dobre wrażenie sprawiali w ofensywie. Dwie bramki dla Legii strzelił jej nowy nabytek Mahir Emreli, a trafienie dołożył jeszcze Luquinhas. Do tego widać, że w bardzo dobrej formie jest Bartosz Kapustka.
Legia Warszawa może mieć poważny problem. Josip Juranović znalazł się w kręgu zainteresowań zagranicznych klubów. Jego dobre występy sprawiły, że piłkarz został dostrzeżony przez większych graczy od mistrzów Polski. Jeśli zespoły złożą konkretne oferty za obrońcę, to "Wojskowi" raczej nie będą w stanie zatrzymać Chorwata. Josip Juranović zwrócił uwagę zachodnich klubów Sprowadzenie Chorwata rozważa AFC Fiorentina W przypadku do przejścia do "Violi", obrońca zostanie klubowym kolegą reprezentanta PolskiLegia Warszawa rozegrała wczoraj pierwszy mecz w I rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów i pokonała norweski FK Bodo/Glim, o czym pisaliśmy dla Was tutaj. W spotkaniu nie wziął udziału Josip Juranović, który odpoczywa jeszcze po występie na Euro 2020. Dobra gra Chorwata w swojej kadrze zaowocowała zainteresowaniem zagranicznych klubów. Nad sprowadzeniem obrońcy myśli AFC Fiorentina. Niestety, jeśli włoska drużyna złoży ofertę za 25-latka, to trudno się spodziewać, aby pozostał on w Warszawie. Dla mistrzów Polski jego odejście będzie potężną stratą.
Legia Warszawa rozpoczęła dzisiaj walkę o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Przeciwnikiem mistrzów Polski w pierwszej rundzie eliminacyjnej jest norweski FK Bodo/Glimt. W spotkaniu rozegranym na terenie Norwegów Legia wygrała 3:2. Podopieczni Czesława Michniewicza zaprezentowali bardzo dobry futbol i udanie zainaugurowali sezon. Legia Warszawa w środę od starcia z mistrzem Norwegii FK Bodo/Glimt rozpoczęła walkę o awans do fazy grupowej Ligi MistrzówPiłkarze Czesława Michniewicza w spotkaniu wyjazdowym wygrali 3:2 i zrobili wielki krok w kierunku awansuBramki dla Legii zdobyli Luquinhas oraz debiutujący w drużynie napastnik Mahir Emreli, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelcówLegia Warszawa rozegrała pierwszy mecz w eliminacjach Ligi Mistrzów. "Wojskowi" udanie weszli w sezon i rywalizację z Bodo/Glimt. Podopieczni Czesława Michniewicza wygrali 3:2 na terenie rywali.
Legia Warszawa już dzisiaj rozpocznie rywalizację w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Stołeczny klub przygotowuje się także na ewentualne odejście gwiazdy drużyny Tomasa Pekharta, który ma za sobą udany udział w Euro 2020 z reprezentacją Czech. Zdaniem zagranicznych mediów, do Legii może trafić napastnik z przeszłością w najlepszej lidze świata, czyli Premier League.Legia Warszawa przygotowuje się na utratę jednej z najważniejszych postaci drużyny, czyli napastnika Tomasa PekhartaCzech może odejść już latem po dobrym występie na Euro 2020Zdaniem hiszpańskich mediów Legia już szuka jego godnego następcyDo drużyny mistrzów Polski może przenieść się były zawodnik Premier LeagueLegia Warszawa przygotowuje się na możliwe odejście Tomasa Pekharta. Czech udanie zaprezentował się z drużyną narodową podczas Euro 2020. “Wojskowi” mają już podobno interesującego kandydata na miejsce swojej gwiazdy.
Legia Warszawa w środę rozpocznie walkę o miejsce w Lidze Mistrzów. W pierwszym meczu I rundy kwalifikacji mistrzowie Polski zagrają na wyjeździe z norweskim FK Bodo/Glimt. Przed meczem wielkie nadzieje na dobry występ ma trener Legionistów Czesław Michniewicz, który zapewnia, że zespół jest przygotowany do tego spotkania.Legia Warszawa jest już w Norwegii, gdzie zacznie walkę o miejsce w Lidze MistrzówMistrzowie Polski w środę na wyjeździe zagrają z mistrzem Norwegii FK Bodo/GlimtPrzed spotkaniem szkoleniowiec Polaków Czesław Michniewicz zapewnia, że drużyna jest przygotowana do starciaLegia Warszawa kolejny rok z rzędu rozpoczyna walkę o miejsce w europejskich pucharach. W środę wystąpią w pierwszym meczu I runy kwalifikacji Ligi Mistrzów, a ich rywalem będzie mistrz Norwegii FK Bodo/Glimt.Przed Legionistami bardzo trudne wyzwanie. Mistrzowie Norwegii są jednym z najtrudniejszych rywali, na których mogli trafić już w pierwszej rundzie. Do tego skandynawski zespół jest w środku sezonu, a dla Legii to będzie dopiero pierwsze spotkanie w nowej kampanii.
PZPN ogłosił datę Superpucharu Polski. Spotkanie mistrza Legii Warszawa ze zdobywcą krajowego Pucharu Rakowem Częstochowa odbędzie się 17 lipca w Warszawie. "Wojskowi" będą chcieli przerwać serię siedmiu kolejnych przegranych meczów o Superpuchar. Raków pierwszy raz ma okazję powalczyć o to trofeum. PZPN oficjalnie potwierdził, że mecz o Superpuchar Polski odbędzie się 17 lipcaMistrz Polski Legia Warszawa na własnym stadionie podejmie zdobywcę Pucharu Raków CzęstochowaDla "Legionistów" to będzie 15. mecz o Superpuchar, z kolei Raków będzie miał pierwszą okazję do zdobycia tego trofeumPZPN ogłosił datę rozpoczęcia nowego sezonu piłkarskiego w Polsce. Tradycyjnie rozgrywki rozpoczną się od meczu o Superpuchar. W tym roku o to trofeum będzie walczył mistrz Legia Warszawa ze zdobywcą krajowego Pucharu Rakowem Częstochowa.Kibice nie będą mieli zbyt wiele odpoczynku po zakończeniu Euro 2020. Finał Mistrzostw Europy zaplanowano na 11 lipca, a niespełna tydzień później, bo 17 lipca na stadionie Legii odbędzie się mecz o Superpuchar Polski.
Czesław Michniewicz może odjeść z Legii Warszawa. Taki informacje podaje portal Meczyki.pl. Atmosfera w klubie wciąż ma być dosyć napięta po tym, jak szkoleniowiec wyraził publicznie swoje niezadowolenie z polityki transferowej mistrzów Polski. To nie spodobało się Dariuszowi Mioduskiemu, ale właściciel "Wojskowych" wciąż nie zapewnił drużynie odpowiednich wzmocnień. Niewykluczone, że Czesław Michniewicz odejdzie z Legii Warszawa Szkoleniowiec wciąż nie doczekał się odpowiednich transferów, a otrzymał ciekawą ofertę pracyMimo to Dariusz Mioduski wciąż marzy o awansie do Ligi MistrzówMiniony sezon w wykonaniu piłkarzy Legii Warszawa zakończył się mistrzostwem Polski. Odkąd zespół jesienią przejął Czesław Michniewicz, w grze "Wojskowych" można było dostrzec wyraźny progres. Niestety, to co wydarzyło się po zakończeniu rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, nie napawa już optymizmem. Z drużyny odeszło wielu wartościowych zawodników, a klub aspirujący do gry w Lidze Mistrzów do tej pory nie dokonał odpowiednich wzmocnień. Niezadowolenie z takiej polityki transferowej wyraził trener Legii, co spotkało się z krytyką Dariusza Mioduskiego. Teraz według serwisu Meczyki.pl, obie strony mogą zakończyć współpracę.
Legia Warszawa powoli rozpoczyna przygotowania do kolejnego sezonu. Mistrzów Polski czeka walka w eliminacjach Champions League oraz oczywiście ligowe zmagania. Latem w klubie jest dość nerwowo na linii właściciel-trener. Dariusz Mioduski nie był zachwycony ostatnimi wypowiedziami Czesława Michniewicza, który opowiedział o trudnej sytuacji kadrowej Legii.W Legii Warszawa narasta konflikt między Dariuszem Mioduskim, a Czesławem Michniewiczem?Właściciel klubu w mocnych słowach skomentował zachowanie trenera drużynyBiznesmenowi nie spodobały się krytyczne słowa Michniewicza na temat działań transferowych klubuLegia Warszawa już za kilka tygodni przystąpi do kolejnej próby wywalczenia awansu do Ligi Mistrzów. W klubie w ostatnich dniach panowała jednak napięta atmosfera. Wszystko z powodu różnicy zdań Dariusza Mioduskiego i Czesława Michniewicza.
Legia Warszawa w kolejnym sezonie będzie musiała sobie poradzić bez Pawła Wszołka. Według informacji portalu meczyki.pl pomocnik przeniesie się latem do Bundesligi. Wszołek znalazł się na celowniku rewelacji ostatniego sezonu niemieckich rozgrywek, czyli Unionu Berlin. Transakcja powinna zostać ogłoszona już wkrótce.Legia Warszawa w kolejnym sezonie będzie zmuszona poradzić sobie bez jednej z największych gwiazdZ drużyny ma odejść Paweł Wszołek, którego umowa wygasa wraz z końcem czerwcaZdaniem portalu meczyki.pl 29-latek podpisze umowę z klubem z Bundesligi, Unionem BerlinLegia Warszawa w kolejnym sezonie będzie mocno osłabiona. Z drużyny odejdzie jeden z jej największych gwiazdorów, czyli Paweł Wszołek. Doświadczony pomocnik zdaniem portalu meczyki.pl podpisze umowę z Unionem Berlin.
Legia Warszawa stała się obiektem kpin ze strony brytyjskiego portalu fourfourtwo.com. Na stronie portalu pojawił się tekst, w którym wyśmiano decyzję “Wojskowych” sprzed lat. Chodzi o odrzucenie młodego Roberta Lewandowskiego, którego uznano za zbyt słabego, by dołączył do drużyny. Brytyjczycy bezlitośnie wytknęli Legii ten błąd.Legia Warszawa znalazła się niespodziewanie na ustach BrytyjczykówPortal fourfourtwo.com wyśmiał decyzję mistrzów Polski sprzed latChodzi o słynną już decyzję o odrzuceniu Roberta Lewandowskiego, którego uznano za zbyt słabego na grę w LegiiLegia Warszawa znalazła się na ustach Brytyjczyków. Wszystko za sprawą artykułu portalu fourfourtwo.com, w którym dziennikarz James Kelly przypomniał, jak polski klub odrzucił Roberta Lewandowskiego.
Legia Warszawa planuje wielki hit transferowy z udziałem piłkarza reprezentacji Polski. Według serwisu Meczyki.pl, mistrzowie Polski planują wykorzystać "dołek" Damiana Kądziora w trakcie zagranicznych wojaży i chętnie pomogliby mu się z niego wydostać. Pomocnik ponoć znajduje się nawet na czele listy życzeń Czesława Michniewicza. Legia Warszawa chciałaby sprowadzić Damiana KądzioraPortal Meczyki.pl podaje, że pomocnika w klubie chętnie widziałby Czesław MichniewiczKlub ponoć pogodził się już z odejściem Pawła WszołkaLegia Warszawa zbroi się przed kolejnym sezonem, na początku którego powalczy o awans do Ligi Mistrzów. Droga "Wojskowych" do fazy grupowej tych rozgrywek rozpocznie się od I rundy eliminacyjnej, a ich rywal zostanie wyłoniony już 15 czerwca. Klub chce być odpowiednio wzmocnić kadrę, aby zrealizować ten cel, dlatego mierzy wysoko. Według doniesień serwisu Meczyki.pl, na czele listy transferowych życzeń Czesława Michniewicza znajduje się Damian Kądzior, który miniony sezon może spisać na straty.
Legia Warszawa dopiero zakończyła sezon w Ekstraklasie, a już jest bardzo aktywna na rynku transferowym. Do drużyny dołączył już obrońca, a klub pracuje już nad pozyskaniem skutecznego napastnika. Blisko przenosin do Warszawy jest Mahir Emreli z Karabachu Agdam. Informacje te potwierdził agent zawodnika.Legia Warszawa już buduje zespół na najbliższy sezonMistrzowie Polski są blisko pozyskania Mahira Emreliego z Karabachu AgdamAgent zawodnika potwierdził, że transfer jest bardzo bliskoLegia Warszawa tydzień temu zakończyła sezon w Ekstraklasie. Drużyna odebrała puchar i medale za zdobycie mistrzostwa Polski, ale władze klubu już pracują nad kształtem drużyny w przyszłym sezonie.Przy okazji ostatniego meczu sezonu z Podbeskidziem klub pożegnał ośmiu zawodników, którzy odeszli z klubu. Swoją przygodę z Legią zakończyli Marko Vesović, Radosław Cierzniak, Igor Lewczuk, Mateusz Cholewiak, Inaki Astiz, Walerian Gwilia, Joel Valencia oraz Artem Szabanow.
Legia Warszawa jest zainteresowana uczestnikiem Ligi MistrzówWedług serwisu Meczyki.pl, na celowniku stołecznego zespołu znalazł się Marcel HeisterNiemiecki obrońca miałby zająć miejsce Filipa Mladenovicia, który może odejść po sezonieLegia Warszawa w tym roku gładko zgarnęła tytuł mistrza Polski. Odkąd zespół przejął Czesław Michniewicz, wyraźnie było widać, że piłkarze robią progres. Oczywiście po drodze zdarzały się momenty kryzysu, ale koniec końców „Wojskowi” na trzy kolejki przed końcem sezonu PKO BP Ekstraklasy byli pewni triumfu w rozgrywkach.Niedługo nadejdzie czas na prawdziwą weryfikację. Stołeczny klub będzie chciał za wszelką cenę przerwać czarną serię, kiedy już od pamiętnego sezonu 2016/17 w Lidze Mistrzów i Lidze Europy, Legii nie udało się ponownie awansować do fazy grupowej europejskich pucharów. Dlatego potrzebne są wzmocnienia, a jednym z nich miałoby być sprowadzenie Marcela Heistera, o czym donosi portal Meczyki.pl
Legia Warszawa została zaatakowana w mediach społecznościowych przez żonę Marko VesoviciaCzarnogórzec stracił cały sezon ze względu na zerwane więzadła krzyżowe w kolanieŻona zarzuciła mistrzom Polski, że zostawili jej męża samego w procesie powrotu do zdrowiaLegia Warszawa przez cały sezon 2020/2021 musiała sobie radzić bez Marko Vesovicia, który pod koniec minionych rozgrywek Ekstraklasy zerwał więzadła krzyżowe i poboczne w kolanie. Zawodnik przeszedł niezbędną operacją i żmudnym procesem rehabilitacji.Do tego zawodnikowi wraz z końcem czerwca wygasa kontrakt z mistrzami Polski, który wciąż nie został przedłużony. I do negocjacji wcale może nie dojść. W niedzielę wieczorem żona Vesovicia Tamara zaatakowała klub w mediach społecznościowych po tym, jak jej mąż w kolejnym meczu z rzędu znalazł się w kadrze meczowej, ale nie zagrał ani minuty.
Robert Lewandowski dzięki swojej ciężkiej pracy i wielkim umiejętnościom, które udało mu się posiąść, doszedł na sam szczyt. Pod koniec zeszłego roku wybrano go najlepszym piłkarzem świata. Zdecydowana większość śledzi poczynania naszego gwiazdora od czasów gry Lechu Poznań, ale niewielu pamięta o jego przygnębiającym epizodzie w Legii Warszawa.
Legia Warszawa sprowadziła kolejnego zawodnikaDo mistrzów Polski dołączył Artem Shabanov z Dynama Kijów28-letni obrońca trafił do Legii na zasadzie półrocznego wypożyczeniaShabanov jeszcze jesienią występował na boiskach Ligi MistrzówLegia Warszawa po bezowocnym styczniu w końcu zaczęła finalizować transfery w zimowym oknie. Do tej pory mistrzowie Polski głównie pozbywali się niepotrzebnych zawodników, ale w ostatnich dniach zaczęli się także wzmacniać.Pierwszym zimowym zakupem Legii był Jasur Yakshibaev, którego transfer potwierdzono w sobotę. W środę Legia Warszawa podpisała kontrakt z Artemem Shabanovem z Dynama Kijów. 28-latek jest nominalnym środkowym obrońcą, ale zdarzało mu się występować także na lewej stronie defensywy.
Legia Warszawa ma pozyskać nowego napastnikaOd kilku tygodni trwają negocjacje w kwestii sprowadzenia na Łazienkowską Ernesta MuciegoWarszawiacy mają czas do 24 lutego, aby sfinalizować transakcjęLegia Warszawa w ostatnich dniach jest bardzo aktywna na rynku transferowym. Mistrz Polski pozyskał już trzech zawodników, ale ma to nie być ostatni ruch z jego strony. Według doniesień serwisu Legia.net, warszawiacy chcą uzupełnić kadrę jeszcze jednym piłkarzem.Z informacji portalu wynika, że do drużyny prowadzonej przez Czesława Michniewicza może dołączyć jeszcze 19-letni Ernest Muci, zawodnik FK Tirana. Liczby młodego Albańczyka w rodzimej lidze wyglądają całkiem obiecująco, więc jego ewentualna gra przy Łazienkowskiej i rola zastępcy Thomasa Pekharta, może okazać się trafnym wyborem włodarzy warszawskiego klubu.
Kamil Grosicki ma prowadzić zaawansowane rozmowy z Legią WarszawaSkrzydłowy WBA ponoć obniżył swoje oczekiwania co do pensji aż do 60%Polak pilnie poszukuje klubu, aby przygotować się do Euro 2020Sprawa transferu Kamila Grosickiego wciąż się przedłuża. Skrzydłowy reprezentacji Polski nadal nie może liczyć na grę w West Bromwich Albion i ta sytuacja niemal na pewno się nie zmieni. Nie jest to dobrą nowiną dla piłkarza i selekcjonera Paulo Sousy przed nadchodzącymi meczami kadry w eliminacjach do mistrzostw świata i przede wszystkim Euro 2020.Według najnowszych informacji piłkarz ma prowadzić zaawansowane negocjacje z Legią Warszawa. Mimo że do tej pory najgłośniej mówiło się po powrocie "Grosika" do macierzystego klubu, czyli Pogoni Szczecin, to ponoć 32-latek ma być najbliższej stołecznej drużyny, w której również już występował.
Legia Warszawa w sobotę pokonała na własnym stadionie Wisłę Płock 5:2Media donoszą, że w przerwie spotkania doszło do ostrej wymiany zdań między Czesławem Michniewiczem a Pawłem Wszołkiem, który nie przyjął dobrze informacji o zmianieZawodnik w przypływie emocji zagroził, że zerwie kontrakt i odejdzie z klubuNa razie nie wiadomo jak na całą sytuację zareaguje sztab szkoleniowy i władze Legii WarszawaLegia Warszawa powoli wraca na właściwe tory w lidze. Podopieczni Czesława Michniewicza w sobotnim spotkaniu urządzili pokaz siły i pokonali na własnym stadionie Wisłę Płock 5:2. Warto zaznaczyć, że Legioniści w tym spotkaniu wystąpili bez najskuteczniejszego strzelca zespołu Tomasa Pekharta.Zespół z Warszawy nie przegrał żadnego z trzech ostatnich spotkań. Legioniści wykorzystali potknięcie Pogoni Szczecin, która przegrała 1:2 z Wisłą Kraków i wrócili na fotel lidera Ekstraklasy. Wojskowi nad Portowcami mają punkt przewagi.
Czesław Michniewicz wreszcie odniósł się do zachowania Pawła Wszołka, który miał przekroczyć pewne granice w przerwie spotkania z Wisłą PłockSzkoleniowiec przyznał, że w emocjach ludzie czasami robią rzeczy, których nie powinni normalnie robićOpiekun Legii Warszawa potwierdził, że zawodnik przeprosił drużynę, a jego karą było przeznaczenie odpowiedniej sumy na cele charytatywneCzesław Michniewicz po kilku dniach pozostawienia sprawy bez komentarza, odniósł się do zachowania Pawła Wszołka podczas przerwy w meczu z Wisłą Płock. Zawodnik miał zagrozić trenerowi, że rozwiąże kontrakt i odejdzie z klubu. Była to reakcja piłkarza na to, iż nie pojawi się w drugiej części spotkania.Po tym zdarzeniu zawodnik szybko wystosował oświadczenie i wywarł również presję na klubie, aby ten także przedstawił swoje stanowisko. Te w trakcie przedmeczowej konferencji prasowej wyraził trener Legii Warszawa, który dodał jaką karę za swój występek poniósł jego podopieczny.
Według portalu WP SportoweFakty Legia Warszawa ma poszukiwać bramkarzaTo samo źródło sugeruje, że „Wojskowi” mają na celowniku Dantego Stipcę z Pogoni SzczecinKlub chce mieć przygotowanego następcę, w razie ewentualnego przejścia Artura Boruca na piłkarską emeryturęDo końca sezonu pozostało jeszcze trochę czasu, ale Legia Warszawa wciąż nie ogłosiła porozumienia w sprawie nowego kontraktu z Arturem Borucem. Bramkarz stołecznego zespołu ma już 41-lat, a mimo to prezentuje się znakomicie. Klub jednak jeszcze nie wie, jaką decyzję podejmie były reprezentant Polski.Dlatego „Wojskowi” chcą być przygotowani na ewentualne odejście Boruca i w związku z tym mieli rozpocząć poszukiwania jego następcy. Jak podaje portal WP SportoweFakty, w kręgu zainteresowań włodarzy warszawiaków znalazł się Dante Stipica, aktualnie jeden z najlepszych, a może i najlepszy goalkeeper ligi grający dla Pogoni Szczecin.
Jose Kante znalazł nowy klubByły zawodnik Legii Warszawa podpisał roczny kontrakt z Kajratem AłmatyGwinejski napastnik spotka tam się z reprezentantem Polski, a dokładnie z Jackiem GóralskimLegia Warszawa w trakcie zimowego okna transferowego przeszła niemałe przemeblowanie. Czesław Michniewicz przewietrzył szatnię i pożegnał zawodników, którzy nie znajdowali się w jego planach.Do grona tych piłkarzy należał Jose Kante. Gwinejczyk jednak nie musi się martwić o swoją przyszłość, ponieważ został już ogłoszony nowym piłkarzem Kajratu Ałamty, w którym będzie miał okazję występować z Jackiem Góralski, kiedy ten powróci po kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych.
Legia Warszawa w poprzednim sezonie Ekstraklasy wygrała mistrzostwo z ogromną łatwością, do czego doszło dzięki kilku udanym transferom przed sezonem. Jednym z nich było przyjście Luquinhasa, Brazylijczyka, który na boiskach polskiej ligi radził sobie bardzo dobrze. Szybko przystosował się on do gry na naszych boiskach i udowodnił, że warto stawiać na niego w każdym spotkaniu drużyny z Warszawy.Tym bardziej kibice czekali na nowe informacje na temat kontraktu Brazylijczyka, który początkowo nie został podpisany na długi termin. Włodarze Legii nie mogli być w pełni przekonani, że warto podpisać z nim długoterminową umowę na samym początku pobytu Luquinhasa przy Łazienkowskiej, jednak po sezonie stało się jasne, że to właśnie on jest motorem napędowym większości akcji Legii w ofensywie i stanowi o jej sile.Fani od pewnego czasu domagali się, by Luquinhas podpisał dłuższy kontrakt z Legią Warszawa, dzięki czemu Czesław Michniewicz mógłby być spokojny o przyszłość swojej gwiazdy i mógłby budować swój zespół wokół niego. Dziś jednak doszło do prawdziwego przełomu w negocjacjach, a zawodnik zgodził się na przedłużenie swojej gry w Warszawie.
Legia Warszawa pokonała na wyjeździe KGHM Zagłębie Lubin 4:0Wszystkie bramki dla gości zdobył Tomas PekhartHattrick Czecha z pierwszej połowy jest drugim najszybszym hattrickiem skompletowanym w PKO BP EkstraklasieZapowiadało się na ciekawe i pełne emocji spotkanie, ale te byli w stanie zapewnić tylko piłkarze gości. Legia Warszawa w bardzo przekonujący sposób pokonała w Lubinie miejscowe KGHM Zagłębie 4:0. Wynik mógłby wskazywać, że „Legioniści” odnieśli to zwycięstwo dzięki świetniej grze drużynowej, ale ta drużyna miała zdecydowanego lidera.Był nim Tomas Pekhart, który przed przerwą skompletował klasycznego hattricka, a w drugiej połowie dołożył jeszcze czwarte trafienie. Piłka szukała czeskiego napastnika w polu karnym, niezależnie od tego, gdzie stał, a nawet... leżał. Dzięki znakomitej formie swojego napastnika „Wojskowi” umocnili się na pozycji lidera PKO BP Ekstraklasy.
Legia Warszawa pożegnała dwóch członków sztabu szkoleniowegoMiała to być decyzja Czesława Michniewicza, który był niezadowolony z postawy swoich współpracownikówWedług nieoficjalnych informacji Łukasz Bortnik i Jak Mucha mieli nieodpowiednio zachować się w hoteluLegia Warszawa w niedzielę bardzo pewnie pokonała Zagłębie Lubin 4:0 w meczu wyjazdowym. Mistrzowie Polski nie dali większych szans gospodarzom i zaprezentowali futbol na bardzo dobrym poziomie. Jak się okazuje, jednak nie wszystkim „Legionistom” udało się utrzymać odpowiedni fason.Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal+ Sport poinformował, że Czesław Michniewicz pożegnał się z dwoma współpracownikami, Łukaszem Bortnikiem i Janem Muchą. Szkoleniowiec warszawskiej Legii ponoć „nie chce ich widzieć”.
Piłkarz Legii Warszawa odmówił gryNazarij Rusyn nie chciał wziąć udziału w spotkaniu z obawy o swoje zdrowieZawodnika „Wojskowych” z pewnością czeka kara, za swoje absurdalne zachowaniePiłkarze Legii Warszawa w ostatnich tygodniach imponują formą. W sobotę „Legioniści” bardzo pewnie pokonali wicelidera PKO BP Ekstraklasy, Pogoń Szczecin aż 4:2. Mimo to w szeregach warszawskiego zespołu można znaleźć jedno „zgniłe jabłko”.Nazarij Rusyn został sprowadzony na Łazienkowską w trakcie zimowego okna transferowego. Zawodnik został wypożyczony z Dynama Kijów. Do tej pory nie udało mu się zaliczyć ligowego debiutu i znając Czesława Michniewicza, dla którego dyscyplina jest niezwykle ważna, Ukrainiec o takowym będzie mógł tylko pomarzyć. Wszystko dlatego, że pomocnik odmówił występu w jednym ze spotkań w obawie... o swoje zdrowie.
Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości jednej ze swoich gwiazdPortal WP SportoweFakty donosi o sytuacji Valeriana Gvilii, do niedawna kluczowego piłkarza “Wojskowych”W kontrakcie piłkarza znalazła się specjalna klauzula, która pozwalała na przedłużenie jego umowy i gwarantowała mu sowite wynagrodzenieKlub zdecydował, czy aktywować zapis w umowie GruzinaLegia Warszawa podjęła istotną decyzję. Portal WP SportoweFakty donosi, że klub ze stolicy zdecydował, co z dalszą rolą w zespole Valeriana Gvilli. Gruzin obecnie jest tylko rezerwowym, a pobiera wysoką pensję. Klub nie zdecydował się na aktywowanie klauzuli pozwalającej przedłużyć umowę z pomocnikiem.
Legia Warszawa mocno pomyliła się, gdy zapadła decyzja o wypożyczeniu z Dynama Kijów Nazaryja Rusyna. 22-latek miał strzelać gole, a na razie może pomarzyć o grze w Ekstraklasie. Teraz stał się bohaterem, a właściwie antybohaterem sporego zamieszania, po tym, jak odmówił gry w rezerwach “Wojskowych”.
