multidyscyplinarne zawody sportowe, które odbędą się w stolicy Japonii – Tokio w 2021 roku.
Igrzyska olimpijskie w Tokio w niedzielę rozpoczęły ostatni dzień rywalizacji. Tego dnia Polska miała jeszcze jedną, ostatnią szansę medalową. W konkurencji omnium kolarstwa torowego startowała Daria Pikulik. Polka bardzo dobrze jechała w pierwszej konkurencji, ale została bardzo mocno poturbowana w poważnej kraksie.Igrzyska olimpijskie w Tokio zakończyły się już dla PolakówJako ostatnia z Biało-Czerwonych w Stolicy Japonii startowała Daria Pikulik w kolarstwie torowymPolka bardzo dobrze rozpoczęła pierwszą konkurencję w omnium, ale tuż przed metą poważnie ucierpiała w kraksieIgrzyska olimpijskie w Tokio zakończą się niedzielną ceremonią zamknięcia. Ostatniego dnia kibice oglądali już tylko 13 finałów, a na starcie pojawiła się także ostatnia szansa medalowa dla Polski - Daria Pikulik w kolarstwie torowym.W niedzielę zawodniczki rywalizowały w omnium, czyli wieloboju kolarskim. Polka to aktualna brązowa medalistka mistrzostw świata z ubiegłego roku i realnie mogła myśleć o włączeniu się do walki o olimpijskie medale.
Polska sztafeta mieszana 4x400 m w niedzielę nad ranem odebrała swoje złote medale, które wywalczyła w sobotnim finale. Biało-Czerwoni nad ranem czasu polskiego wysłuchali "Mazurka Dąbrowskiego", a mogło do tego nie dojść. Nasi sportowcy chcieli uhonorować swoich kolegów z drużyny, ale zagrożono im dyskwalifikacją.Polska sztafeta mieszana 4x400 metrów w niedzielę odebrała swoje złote medalePrzed ceremonią medalową doszło do małego zamieszania, które mogło zakończyć się dyskwalifikacją Biało-CzerwonychNasze zawodniczki i zawodnicy chcieli uhonorować na podium kolegów z drużyny, ale MKOl był bezwzględnyPolska sztafeta mieszana 4x400 metrów od piątkowego popołudnia jest na ustach polskich kibiców. Biało-Czerwoni najpierw w fantastycznym stylu pobiegli w półfinale, ustanawiając jednocześnie rekord Europy, czym rozbudzili apetyty medalowe przed sobotnim finałem.
Igrzyska Olimpijskie w Tokio na tydzień przed ceremonią otwarcia napotyka kolejne problemy związane z pandemią koronawirusa. Liczba nowych przypadków zakażeń w stolicy Japonii jest najwyższa od pół roku, a do tego zaczęła "bańka", w której znajdują się sportowcy. Potwierdzono kolejne zakażenia wśród zawodników.Igrzyska olimpijskie w Tokio zmagają się z kolejną falą koronawirusaWskaźniki zakażeń w Stolicy Japonii są najwyższe od pół rokuZakażenia pojawiły się także w wiosce olimpijskiej, a kolejni sportowcy trafiają na izolacjęIgrzyska olimpijskie w Tokio miały być symbolem odbudowy państwa. W 2011 roku kraj musiał się zmagać ze śmiertelnym trzęsieniem ziemi, które wywołało wielką falę tsunami i zniszczyło elektrownię atomową w Fukushimie, co spowodowało najdroższą katastrofę naturalną w historii.Jednak 2020 rok został zdominowany przez pandemię koronawirusa i władze kraju, a także Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego miały nadzieję, że rozpoczynająca się w przyszły piątek impreza będzie też symbolem świata, który uporał się z wirusem.
Igrzyska olimpijskie w Tokio napotykaj ana kolejne problemy. Rząd Japonii poinformował, że zaginął jeden z członków reprezentacji Ugandy. Media podają, że chodzi o 20-letniego sztangistę kadry, który nie stawił się na testach PCR. Sprawą zajmuje się policja.Do rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Tokio pozostał jedynie tydzieńW piątek władze Japonii poinformowały, że zaginał 20-letni sztangista z UgandyZawodnik po raz ostatni był widziany w czwartek po północy, poszukiwaniami zawodnika zajmuje się policjaIgrzyska olimpijskie zmagają się z kolejnym problemem. Na tydzień przed rozpoczęciem imprezy światowe media poinformowały o zaginięciu 20-letniego sztangisty z reprezentacji Ugandy. Do zdarzenia doszło w Izumisano w prefekturze Osaka.Informację o zaginięciu zawodnika przekazał rzecznik japońskiego rządu, a także telewizja NHK. Władze Japonii informują, że policja już rozpoczęła poszukiwania 20-letniego zawodnika z Ugandy.
Igrzyska olimpijskie ruszają już 23 lipca. Kilka dni przed inauguracją największej imprezy sportowej świata, kibice dowiedzieli się, w jakich warunkach ich ulubieni sportowcy będą musieli mieszkać w wiosce olimpijskiej w Tokio. Kulisy ujawnił znany amerykański biegacz Paul Chelimo. Okazuje się, że zawodnicy będą spać na łóżkach wykonanych z tektury.Igrzyska olimpijskie wzbudzają wielkie emocje jeszcze przed startem sportowej rywalizacjiAmerykański biegacz Paul Chelimo zaskoczył wszyskich zdjęciami, które ukazują, w jakich warunkach będą mieszkać sportowcy w wiosce olimpijskiejJak się okazuje, zawodnicy będą spać na łóżkach wykonanych z tekturyIgrzyska olimpijskie rozpoczną się już w najbliższy piątek. Na kilka dni przed inauguracją zmagań najlepszych sportowców świata dowiedzieliśmy się, jakie warunki czekają na nich w wiosce olimpijskiej.
Na kilka dni przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Tokio sport w Polsce żyje sprawą pływaków, którzy z powodów błędów proceduralnych popełnionych przez Polski Związek Pływacki jednak nie wystąpią w Tokio i wrócili już do kraju. Pozostali kadrowicze wykonali piękny gest solidarności, z kolegami z reprezentacji.Igrzyska olimpijskie w Tokio, choć jeszcze się oficjalnie nie rozpoczęły, to dla sześciu polskich pływaków już się zakończyłyZ powodu błędów proceduralnych popełnionych przez Polski Związek Pływacki zawodnicy nie wystąpią na igrzyskach, wrócili już do krajuKadrowicze, którzy zostali w Japonii, wykonali wspaniały gest wobec swoich kolegów i koleżanek, którzy musieli opuścić TokioNie tak miały wyglądać igrzyska olimpijskie dla kilku polskich pływaków. Na początku lipca reprezentacja Polski odebrała nominacje olimpijskie i wyleciała do Japonii, gdzie szykowała się do olimpijskiego startu.Już na miejscu okazało się, że sześciu polskich zawodników nie ma na listach startowych. Polski Związek Pływacki zabrał do Japonii zawodników, którzy nie mieli pewnego prawa startu na igrzyskach. Są dwa sposoby, aby je otrzymać: można wypełnić minimum A, które daje gwarancję występu, ale jest jeszcze minimum B, które daje możliwość startu, ale potrzebne do tego jest zaproszenie od Międzynarodowej Federacji Pływackiej.
Igrzyska olimpijskie w Tokio ruszają już w piątek i na kilkanaście godzin przed startem imprezy wielki problem ma nasza sztafeta żeńska 4 × 400 m. Liderka naszej kadry Justyna Święty-Ersetic zmaga się z urazem mięśniowym i ma zakaz biegania. Nie wiadomo, czy zdąży się wykurować na start na igrzyskach.Igrzyska olimpijskie w Tokio miały być okazją do pokazania siły polskiej sztafety 4 × 400 mNa dzień przed rozpoczęciem imprezy kontuzjowana jest jedna z liderek sztafety Justyna Święty-ErseticPolka zmaga się z urazem mięśnia uda i obecnie ma zakaz biegania. Nie wiadomo czy zdąży się wykurować na igrzyskaIgrzyska olimpijskie w Tokio oficjalnie rozpoczną się od piątkowej ceremonii otwarcia. Na kilkanaście godzin przed startem imprezy z obozu polskich lekkoatletów docierają niepokojące informacje, na temat zdrowia Justyny Święty-Ersetic.Jedna z naszych najlepszych zawodniczek na 400 metrów zmaga się z kontuzją. Jeszcze przed wylotem do Tokio wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasz Majewski zdradził, że zawodniczka ma problemy ze zdrowiem, co potwierdził trener kadry Aleksander Matusiński.
Hubert Hurkacz i Łukasz Kubot nie najlepiej rozpoczęli swoją przygodę z igrzyskami olimpijskimi w Tokio. Polski duet przegrał już w pierwszej rundzie rywalizacji deblistów z Niemcami Alexandrem Zverevem i Jeanem-Lennardem Struffem. Hurkacz i Kubot przegrali w dwóch setach i zakończyli zmagania w turnieju deblowym.Hubert Hurkacz i Łukasz Kubot w sobotę stanęli do walki w pierwszej rundzie olimpijskiego turnieju deblistówPolacy zmierzyli się z niemiecką parą Alexander Zverev- Jean-Lennard StruffNiestety nasi reprezentanci okazali się gorsi w tym pojedynku i odpadli już z rywalizacji deblistów w TokioHubert Hurkacz i Łukasz Kubot nie zdołali pokonać pierwszej rundy olimpijskiego turnieju tenisowego. Polscy tenisiści musieli uznać wyższość niemieckiego duetu Alexander Zverev-Jean-Lennard Struff.
Fantastyczny początek środowych startów Polaków na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Na torze wioślarskim z bardzo dobrej strony zaprezentowała się nasza czwórka bez sternika, która wygrała finał B i ostatecznie zajęła siódme miejsce. Biało-Czerwoni pokazali się z bardzo dobrej strony po przegranej walce o medal.Igrzyska olimpijskie: fenomenalny początek środowych startów dla Biało-CzerwonychWioślarska czwórka bez sternika w składzie Mateusz Wilangowski, Mikołaj Burda, Marcin Brzeziński i Michał Szpakowski wygrała finał BTo dopiero początek emocji związanych ze startami Polaków na torze wioślarskimIgrzyska olimpijskie w Tokio bardzo długo kazały czekać na finały zmagań wioślarskich. Początkowo tor Sea Forest Waterway miał gościć finalistów w poniedziałek i wtorek, ale zawody zostały przełożone z powodu złych warunków pogodowych.Jako pierwsi na torze zjawiła się nasza czwórka bez sternika w składzie Mateusz Wilangowski, Mikołaj Burda, Marcin Brzeziński i Michał Szpakowski, którzy wystartowali w finale B, dającym możliwość walki o miejsca 7-10.
Igrzyska olimpijskie bez Sama Kendricksa! Mistrz świata i wielki faworyt do medalu w skoku o tyczce nie wystąpi w Tokio z powodu zakażenia kornawirusem. Informację o pozytywnym wyniku testów przekazał ojciec zawodnika. Co więcej, przez Amerykanina na izolację trafiła cała kadra Australii.Igrzyska olimpijskie: skok o tyczce bez mistrza świata Sama KendricksaAmerykanin otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa i nie weźmie udziału w zawodachCo ciekawe, przez pozytywny wynik Kendricksa na izolację trafiła cała kadra AustraliiNiestety, igrzyska olimpijskie w Tokio mają kolejną swoją ofiarę. W czwartek w nocy światowe media obiegła informacja, że pandemia koronawirusa wykluczyła z rywalizacji Sama Kendricksa.29-letni tyczkarz otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa, który wykluczył go z olimpijskiego startu. Informacje o wycofaniu zawodnika przekazał jego ojciec i trener Scott Kendricks za pomocą mediów społecznościowych.
Piotr Myszka w fantastycznym stylu zakończył czwartkowe zmagania w windsurfingowej klasie RS:X na igrzyskach olimpijskich. Polak w ostatnim wyścigu zajął drugie miejsce i przed wyścigiem medalowym jest czwarty w klasyfikacji generalnej. Do brązowego medalu brakuje mu jedynie trzech punktów.Igrzyska olimpijskie: Piotr Myszka w wielkim stylu zakończył czwartkowe zmagania w windsurfingowej klasie RS:XPolak zajął drugie miejsce w ostatnim wyścigu, przed bezpośrednią walką o medaleMyszka zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej czwarte miejsce i do brązowego medalu brakuje mu trzech punktówPiotr Myszka nie najlepiej rozpoczął olimpijskie zmagania w Tokio. Polak pierwszy wyścig zakończył na 11. miejscu, ale później stopniowo piął się w klasyfikacji generalnej. Po trzech dniach rywalizacji był już czwarty.Pierwsze czwartkowe wyścigi znów nie ułożyły się po myśli naszego reprezentanta. 10. wyścig olimpijski zakończył na 9. pozycji, ale już w kolejnym przypłynął na metę jako 5. Po nim nasz reprezentant mocno zbliżył się do podium, choć strata była jeszcze poważna.
Dramat białorusińskiej sprinterki Krysciny Cimanouskiej podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Zawodniczka miała wbrew swojej woli zostać przetransportowana na japońskie lotnisko Haneda, skąd miała wrócić do Mińska. Sprinterka otrzymała pomoc japońskich władz, ostatnią noc spędziła w hotelu. Kolejne kraje, w tym Polska oferują pomoc dla Białorusinki.Kryscina Cimanouska z Białorusi jest już bezpieczna w Japonii, a ostatnią noc spędziła w hotelu przy lotnisku w TokioW niedzielę przedstawiciele władz Białorusi chcieli zmusić ją do powrotu do krajuZawodniczka zapowiedziała, że nie wraca do kraju, a kolejne państwa, w tym także Polska zaoferowały już jej pomocIgrzyska olimpijskie w Tokio w niedzielę wstrząsnęły wydarzenia związane z białorusińską sprinterką Krysciną Cimanouską. Zawodniczka, która miała wystartować w poniedziałek w biegu na 200 metrów, została wycofana z rywalizacji, a władze jej kraju chciały ją zmusić do powrotu do kraju.Zawodniczka poinformowała, że wbrew jej woli została przetransportowana na tokijskie lotnisko Haneda, skąd miała polecieć do Stambułu, a stamtąd do Mińska. Miała to być kara za krytykę sztabu szkoleniowego.
Karsten Warholm został jednym z największych bohaterów igrzysk olimpijskich w Tokio. Norweg w finale biegu na 400 metrów przez płotki zdobył złoty medal i ustanowił nowy niewyobrażalny rekord świata 45,94 s! 25-latek jest pierwszym człowiekiem na świecie, który złamał barierę 46 s. Do tego w biegu finałowym padło sześć innych rekordów.Karsten Warholm podczas igrzysk olimpijskich w Tokio ustanowił nowy niebotyczny rekord świata w biegu na 400 metrów przez płotkiNorweg z czasem 45,94 s jest pierwszym człowiekiem na świecie, który złamał barierę 46 sFinałowy bieg w Tokio był najszybszym w historii, padło aż sześć różnych rekordówKarsten Warholm od początku roku prezentuje się wręcz znakomicie. Norweg, który jest mistrzem świata z Doha sprzed dwóch lat, na początku lipca dokonał rzeczy, która już wtedy wydawała się niemożliwa do osiągnięcia.
Kamila Lićwinko nie zdołała włączyć się do walki o medale olimpijskie w Tokio w konkursie skoku wzwyż. Polka zajęła dopiero 11. miejsce, co dla kibiców było wielkim zaskoczeniem. Po zakończeniu zawodów nasza reprezentantka nie była w stanie opanować emocji i rozpłakała się, udzielając wywiadu dla Eurosport Polska. Kamila Lićwinko zajęła 11. miejsce w finale konkursu skoku wzwyż podczas igrzysk olimpijskich w TokioPolka nie zdołała pokonać wysokości 1,96 i szybko odpadła z walki o medalePo zakończeniu udziału w zawodach Lićwinko była wyraźnie poruszona i rozpłakała się w trakcie wywiaduNasza reprezentantka zapowiedziała, że zamierza zakończyć karieręKamila Lićwinko nie będzie dobrze wspominać udziału w finale konkursu skoku wzwyż na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Polka zajęła 11. miejsce i szybko odpadła z rywalizacji. Po zawodach nie była w stanie powstrzymać łez.
Marcin Krukowski, polski oszczepnik, nie wspomina najlepiej wyjazdu na igrzyska olimpijskie do Tokio. Polak był jednym z kandydatów do medali, jednak odpadł już w eliminacjach. 29-latek o swoje niepowodzenie obwinia jednak organizatorów imprezy. Polak zamieścił w sieci dowody na to, że to właśnie fatalna organizacja zawodów pozbawiła go szans walki o medale.Marcin Krukowski wywołał burzę swoim wpisem, w którym oskarża organizatorów igrzysk w Tokio o szereg zaniedbańZdaniem polskiego oszczepnika to fatalnie przygotowana arena była powodem słabych wyników osiąganych przez niektórych oszczepnikówPolak pokazał na poparcie swoich słów szokujące zdjęcia ze stadionu w TokioMarcin Krukowski wywołał prawdziwą burzę swoim wpisem dotyczącym igrzysk olimpijskich w Tokio. Nasz oszczepnik obwinia organizatorów o nieudany start w stolicy Japonii. Krukowski pokazał szereg wymownych zdjęć na poparcie swoich słów.
Igrzyska paraolimpijskie w Tokio już po pięciu dniach rywalizacji przyniosły Polakom aż dziewięć medali. Kolejne dwa i to złote Biało-Czerwoni dołożyli w niedzielę. Dzięki temu Polska zaliczyła spory awans w tabeli medalowej i obecnie zajmuje 17. miejsce. Prowadzą Chiny.Igrzyska paraolimpijskie w Tokio przyniosły już 11 medali dla PolskiW niedzielę po złotym medalu zdobyli Piotr Kosewicz i Patryk ChojnowskiDzięki temu Biało-Czerwoni zaliczyli awans o sześć pozycji w tabeli medalowej i zajmują 17 miejsceIgrzyska paraolimpijskie w Tokio są już wielkim sukcesem dla polskich sportowców. W ciągu czterech dni Biało-Czerwoni zdobyli aż dziewięć medali, w tym jeden złoty wywalczony przez Różę Kozakowską w rzucie maczugą. Jeszcze w sobotę Polska zajmowała 23. miejsce w klasyfikacji medalowej.
Igrzyska paraolimpijskie w Tokio przyniosły kolejny medal dla Polski. Złoto w rzucie dyskiem kategorii F52 zdobył Piotr Kosewicz. Polak w swojej najlepszej próbie uzyskał odległość 20,02 m i o zaledwie cztery centymetry wyprzedził drugiego Chorwata Velimira Sandora. W finale pokazało się także dwóch innych reprezentantów Polski.Igrzyska paraolimpijskie przyniosły już trzeci złoty medal dla PolskiMistrzem olimpijskim w rzucie dyskiem został Piotr KosewiczW ścisłym finale wystąpiło w sumie trzech PolakówIgrzyska paraolimpijskie w Tokio są niezwykle udane dla Polaków. W niedzielę fantastycznie dzień rozpoczął Patryk Chojnowski, który pokonał w finale Francuza Mateo Boheasa i został mistrzem olimpijskim w tenisie stołowym.
Igrzyska olimpijskie w Tokio miały być wielką imprezą w wykonaniu Darii Pakulik. Nasza brązowa medalistka mistrzostw świata w Japonii wymieniana była jako jedna z kandydatek do medalu w omnium. Jej marzenia zostały zniszczone przez rywalkę i wielką kraksę. Polka nie potrafiła opanować łez po całym zajściu.Igrzyska olimpijskie: Daria Pikulik brała udział w kraksie i nie ukończyła rywalizacji w omniumPolka po całym zdarzeniu nie potrafiła powstrzymać łez przed kamerami24-latka otwarcie mówi, że w Tokio było ją stać na medalIgrzyska olimpijskie w Tokio mogły się pięknie zakończyć dla Polski. Ostatniego dnia rywalizacji na starcie konkurencji omnium (wieloboju) w kolarstwie torowym stanęła Daria Pikulik, nasza ostatnia nadzieja medalowa.
Polska sztafeta 4x400 kobiet wywalczyła srebrny medal olimpijski w Tokio. Polki w sobotę musiały uznać wyższość jedynie fenomenalnych Amerykanek. Po zawodach nasze “Aniołki” przekazały w wywiadzie wiadomość, która na pewno ucieszy wszystkich kibiców. Wbrew wcześniejszym pogłoskom i zapowiedziom, nie zamierzają one kończyć kariery.Natalia Kaczmarek, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic zdobyły srebrny medal w biegu 4x400 metrówPolki w sobotę przegrały tylko z Amerykankami, które dosłownie zdeklasowały konkurencjęPo zawodach nasze zawodniczki przekazały kibicom fantastyczne wiadomości ws. ich dalszych występówNatalia Kaczmarek, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic zdobyły srebrne medale w biegu sztafet 4x4 metrów. Polki przegrały jedynie z Amerykankami. Po zawodach nasze zawodniczki złożyły deklarację, która ucieszy kibiców.
Polska sztafeta kobiet zdobyła srebrny medal podczas biegu finałowego 4x400 metrów na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Uwielbiane przez kibiców “Aniołki Matusińskiego” musiały uznać wyższość jedynie kapitalnych Amerykanek. Sukces naszych reprezentantek nie umknął uwadze prezydenta Andrzeja Dudy, który pospieszył z wyjątkowymi gratulacjami.Polska sztafeta 4x400 metrów kobiet wywalczyła srebrny medal igrzysk olimpijskich w TokioNatalia Kaczmarek, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic ustąpiły tylko AmerykankomZ gratulacjami dla naszych wspaniałych reprezentantek pospieszył prezydent Andrzej DudaPolska sztafeta 4x400 metrów kobiet zdobyła srebrny medal igrzysk olimpijskich w Tokio. Naszym zawodniczkom gratulacje złożył m.in. prezydent Andrzej Duda. Głowa państwa nie ukrywała radości z sukcesu Polek.
Polska sztafeta 4x400 metrów mężczyzn w sobotę stanęła do walki o olimpijskie złoto w Tokio. Nasi reprezentanci wzięli udział w bardzo mocno obsadzonym finale, którego faworytami byli zawodnicy z USA, Jamajki, Botswany oraz Trynidadu i Tobago. Dariusz Kowaluk, Karol Zalewski, Kajetan Duszyński i Mateusz Rzeźniczak zajęli ostatecznie piąte miejsce. Rywale okazali się zbyt mocni, zwłaszcza Amerykanie, którzy zdobyli złoto.Polska sztafeta mężczyzn 4x400 metrów stanęła w sobotę do walki o olimpijskie złotoDariusz Kowaluk, Karol Zalewski, Kajetan Duszyński i Mateusz Rzeźniczak zajęli ostatecznie piąte miejsceNie do pobicia okazali się Amerykanie, którzy wyprzedzili Holendrów oraz zawodników z BotswanyPolska sztafeta 4x400 metrów mężczyzn stanęła do walki o złoty medal olimpijski. Niestety Polacy zanotowali słabszy występ i nie zdołali wskoczyć na podium. Nasi zawodnicy skończyli bieg na piątym miejscu, a ze złota mogli cieszyć się Amerykanie.
Fatalnie swój udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio zakończyła holenderska kolarka Laurine van Riessen. 34-latka liczyła na wywalczenie medalu na imprezie w stolicy Japonii, zamiast tego doznała poważnego wypadku na torze. Holenderka zderzyła się z inną zawodniczką i z ciężkimi obrażeniami trafiła do szpitala.Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w trakcie wyścigu w keirinie na igrzyskach olimpijskich w TokioHolenderka Laurine van Riessen zderzyła się z Brytyjką Katy Marchant, w wyniku czego doznała poważnych obrażeń34-latka trafiła do szpitala z szeregiem urazów, w tym m.in. złamanym obojczykiemO wielkim pechu może mówić Laurine van Riessen. Holenderska kolarka przyjechała do Tokio, by walczyć o medal olimpijski. Z Japonii wyjedzie jednak z licznymi obrażeniami, których doznała w wypadku na torze.
Maria Andrejczyk ze srebrnym medalem igrzysk olimpijskich w Tokio! Polka była faworytką do medalu i wzorowo wywiązała się ze swojej roli. Srebro zdobyła dzięki rzutowi w drugiej kolejce na odległość 64,61 m. W ostatniej najadła się strachu przez rzut Australijki, która straciła do Polki 5 cm. Mistrzynią została Chinka Shiying Liu.Maria Andrejczyk wicemistrzynią olimpijską w rzucie oszczepem!Polka w ostatniej kolejce najadła się strachu, ale ostatecznie zdobyła srebrny medalMistrzynią olimpijską została Shiying Liu, która w pierwszej kolejce rzuciła 66,34 mMaria Andrejczyk pokonała niezwykle długą drogę do medalu igrzysk olimpijskich w Tokio. O zawodniczce urodzonej w Suwałkach głośno zrobiło się pięć lat temu podczas igrzysk w Rio, gdzie w eliminacjach rzuciła rekord Polski rzutem na odległość 67,11 metra.W samym finale do ostatniej kolejki zajmowała trzecie miejsce. Ostatecznie brązowy medal przegrała o 2 centymetry, a pokonała ją jej wielka idolka, mistrzyni olimpijska z Pekinu i Londynu Czeszka Barbora Spotakova.
Polska sztafeta męska 4x400 metrów w finale igrzysk olimpijskich w Tokio. Biało-Czerwoni w składzie: Dariusz Kowaluk, Karol Zalewski, Jakub Krzewina i Kajetan Duszyński wygrali swój bieg eliminacyjny i w sobotnim finale pobiegną po medal. Polacy pobiegli z trzecim czasem eliminacji.Sztafeta męska 4x400 metrów awansowała do finału igrzysk olimpijskichBiało-Czerwoni wygrali swój bieg i bezpośrednio awansowała do sobotniego finałuPolacy pobiegli w składzie Dariusz Kowaluk, Karol Zalewski, Jakub Krzewina i Kajetan DuszyńskiPolska po raz kolejny pokazała na igrzyskach olimpijskich w Tokio, że dysponuje niezwykle silnymi sztafetami. Po złocie wywalczonym przez drużynę mieszaną 4x400 metrów, a także po fantastycznym biegu kobiet na tym samym dystansie przyszedł czas na występ męskiej sztafety.
Aleksandra Mirosław została rekordzistką świata we wspinaczce sportowej. Polka podczas igrzysk olimpijskich w Tokio wspięła się na ścianę w czasie 6,84 s. 27-latka blisko rekordu była już w czwartek, ale wtedy zabrakło jej 0,1 sekundy. Mirosław prowadzi w klasyfikacji generalnej. Aleksandra Mirosław kontynuuje swój świetny występ na igrzyskach olimpijskich w TokioPolka w piątek pobiła rekord świata we wspinaczce sportowejNasza zawodniczka jest liderką klasyfikacji generalnej, ale przed nią jeszcze dwie konkurencjeAleksandra Mirosław zaliczyła kolejny świetny występ na igrzyskach olimpijskich. Polka już w eliminacjach pokazała, że jest jedną z faworytką konkurencji na czas. Nasza zawodniczka uzyskała czas tylko o 0,1 s gorszy od rekordu świata.
Polskie kajaki nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa na igrzyskach olimpijskich. Do półfinału C1 na 1000 metrów awansował Wiktor Głazunow, do tego pewny awans do półfinału w rywalizacji K4 na 500 metrów wywalczyła nasza osada w składzie Karolina Naja, Anna Puławska, Justyna Iskrzycka i Helena Wiśniewska, która także pewnie wygrała swój ćwierćfinał.Mamy kolejne szanse medale w kajakach podczas igrzysk olimpijskich w TokioPewnie do półfinału rywalizacji C1 na 1000 metrów awansował Wiktor Głazunow, który wygrał swój ćwierćfinałZ pierwszego miejsca do półfinału awansowała także nasza czwórka kobiet w kategorii K4 na 500 metrówPolskie kajaki mogą przynieść kolejny medal na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Do tej pory w Japonii po srebro sięgnęła jedynie nasza dwójka w K2 na 500 metrów w składzie Karolina Naja i Anna Puławska.
Dawid Tomala w piątek nad ranem został mistrzem olimpijskim w chodzie na 50 kilometrów. Polak zaraz po przekroczeniu mety skomentował swój niesamowity wyczyn. Sensacyjny złoty medalista olimpijski wyjawił, że miał nietypową motywację do tego, żeby przyspieszyć.Dawid Tomala został mistrzem olimpijskim w chodzie sportowym na 50 kilometrów!Polak tuż po zakończeniu rywalizacji skomentował swój wielki wyczyn32-latek wyznał, co sprawiło, że postanowił przyspieszyć na trasieDawid Tomala sensacyjnie zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w chodzie sportowym na 50 kilometrów. Polak tym samym zapisał się w historii jako ostatni mistrz olimpijski w tej konkurencji. Chód sportowy na 50 km nie znalazł się w programie kolejnych igrzysk.
Dawid Tomala sensacyjnym złotym medalistą igrzysk olimpijskich w Tokio w chodzie na 50 kilometrów! Polak w fantastycznym stylu zdeklasował rywali i drugiego Niemca Jonathana Hilberta na pięć kilometrów przed końcem wyprzedzał o ponad trzy minuty. Tomala nawiązał do niesamowitych wyników Roberta Korzeniowskiego.Dawid Tomala zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Tokio!Polak w fantastycznym stylu wygrał chód sportowy na 50 kilometrówTym samym 31-latek zapisał się w historii konkurencji, która była rozgrywana po raz ostatni na igrzyskachDawid Tomala na igrzyska olimpijskie w Tokio nie jechał jako jeden z faworytów do medalu. Polak dwa lata temu na mistrzostwach świata w Doha zajął odległe 32. miejsce. Z Japonii docierały sygnały, że 31-latek bardzo dobrze zniósł aklimatyzację i jest w wysokiej formie, ale nikt się nie spodziewał tak fantastycznego występu.Na trasie chodu sportowego w Sapporo poza Tomalą, wystąpiło dwóch Polaków: Artur Brzozowski i Rafał Augustyn. Dla 31-letniego zawodnika z Opola to był dopiero drugi start na trasie 50 kilometrów. Pierwszy raz zaliczył na tegorocznych mistrzostwach Polski.