Igrzyska olimpijskie w Tokio mają swoją kolejną ofiarę. Wielkie problemy z powodu upału miała pogromczyni Igi Świątek Paula Badosa, która skreczowała w drugim secie. Hiszpanka ostatecznie musiała opuścić kort na wózku inwalidzkim. Zawodniczka wycofała się także z turnieju miksta.Igrzyska olimpijskie w Tokio zmagają się z wielką falą upałówProblemy z wysoką temperaturą miała pogromczyni Igi Świątek Paula BadosaHiszpanka z powodu upału skreczowała w drugim secie i opuszczała kort na wózku inwalidzkimIgrzyska olimpijskie w Tokio rozpoczęły się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Od początku zmagań w stolicy Japonii panują upały, a temperatura w ciągu dnia rzadko kiedy schodzi poniżej 30 stopni Celsjusza. Do tego wysokiej temperaturze towarzyszy bardzo duża wilgotność powietrza, co powoduje, że jest niezwykle duszno.Już pierwszego dnia igrzysk doszło do niebezpiecznej sytuacji. Rosyjska łuczniczka Swietłana Gombojewa zasłabła i upadła po zakończeniu rundy rankingowej. Od razu zajęli się nią specjaliści, ktorzy stwierdzili, że zawodniczka miała udar słoneczny.
Iga Świątek i Łukasz Kubot odnieśli pewne zwycięstwo w meczu francuską parą Fiona Ferro i Pierre-Hugues Herbert, dzięki czemu awansowali do turnieju miksta. Polski duet jest naszą ostatnią nadzieją na zmazanie plamy nieudanego występu naszych tenisistów na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Iga Świątek i Łukasz Kubot zameldowali się ćwierćfinale turnieju miksta na IO w TokioPolacy wygrali z francuskim duetem 6:3, 7:6Na korcie można było dostrzec, że 20-letnia Polka chyba zapomniała już o porażce w singluPolscy tenisiści mocno rozczarowali na igrzyskach olimpijskich w Tokio, ale na placu boju pozostała jeszcze drużyna miksta złożona z Igi Świątek i Łukasz Kubota. Oboje mają szansę na to, aby nieco poprawić nasze nastroje. Na razie udaje im się to z powodzeniem. W swoim pierwszym turnieju miksta w Tokio Polacy wygrali 2:0 z francuską ekipą w składzie Fiona Ferro i Pierre-Hugues Herbert. Dzięki temu Świątek i Kubot już zameldowali się w ćwierćfinale olimpiady.
Iga Świątek wczoraj odpadła z turnieju olimpijskiego singlistek po porażce z Paulą Badosą. Los chciał, że obie zawodniczki zmierzą się ponownie jeszcze podczas igrzysk w Tokio. Tym razem wyjdą na kort w rywalizacji mikstów. Świątek zagra w parze z Łukaszem Kubotem, natomiast Hiszpanka z Pablo Cerreno-Bustą. Iga Świątek może zrewanżować się Pauli Badosie za porażkę w II rundzie turnieju olimpijskiego singlistek w TokioObie tenisistki spotkają się ponownie już w środę w I rundzie turnieju mikstówŚwiątek w parze z Łukaszem Kubotem zagrają z Paulą Badosą i Paulo Cerreno-BustąIga Świątek dostanie szansę rewanżu na Pauli Badosie za wczorajszą porażkę w turnieju olimpijskim singlistek. Obie zawodniczki trafiły na siebie w rywalizacji mikstów. 20-latka z Raszyna będzie mogła liczyć na pomoc Łukasza Kubota.
Iga Świątek na drugiej rundzie zakończyła udział w turnieju olimpijskim singlistek. Polka przegrała z Paulą Badosą w dwóch setach. Po meczu 20-latka przeżywała bardzo trudne chwile i nie mogła powstrzymać łez. Gdy emocje nieco już opadły, Świątek zdradziła, jak próbowała pocieszyć ją jej dzisiejsza rywalka. Iga Świątek przegrała z Paulą Badosą w II rundzie turnieju olimpijskiego singlistek w Tokio20-latka pożegnała się tym samym z walką o medal w grze indywidualnejZałamaną Świątek próbowała tuż po meczu pocieszyć jej rywalka. Polka wyznała, co powiedziała jej HiszpankaIga Świątek bardzo przeżyła porażkę w II rundzie turnieju olimpijskiego singlistek w Tokio. Nasza reprezentantka wyznała, że po zakończeniu meczu pocieszyć ją próbowała jej pogromczyni, czyli Paula Badosa. Hiszpanka zwróciła się do Polki w pięknych słowach.
Iga Świątek w poniedziałek stanęła do walki o awans 1/8 finału turnieju olimpijskiego singlistek. Przeciwniczką naszej najlepszej tenisistki była Hiszpanka Paula Badosa Gibert. Sklasyfikowana na 29. miejscu w rankingu WTA zawodniczka zagrała rewelacyjne spotkanie i to ona zapewniła sobie awans do najlepszej szesnastki turnieju.Iga Świątek niestety nie wywalczy olimpijskiego medalu w grze singlistek w TokioPolka przegrała w meczu drugiej rundy z Hiszpanką Paulą Badosą GilbertPochodząca z Barcelony tenisistka popełniła znacznie mniej błędów i zasłużyła na awans do najlepszej szesnastki turniejuIga Świątek w poniedziałkowy poranek polskiego czasu przystąpiła do walki w II rundzie turnieju olimpijskiego singlistek w Tokio. Polka zmierzyła się z Paulą Badosą Gilbert z Hiszpanii. Niestety Hiszpanka okazała się dzisiaj znacznie lepsza.
Iga Świątek udanie zadebiutowała na igrzyskach olimpijskich. Gwiazda polskiego tenisa nie dała szans w pierwszej rundzie olimpijskiego turnieju Niemce Monie Barthel. Świątek szybko zwyciężyła w dwóch setach 6:2, 6:2 i już może myśleć o kolejnym meczu na kortach w Tokio.Iga Świątek zadebiutowała na igrzyskach olimpijskich w nocy z piątku na sobotę polskiego czasuPolka w pierwszej rundzie turnieju tenisowego kobiet zmierzyła się z Niemką Moną BarthelŚwiątek nie pozostawiła wątpliwości, kto jest lepszy i pewnie zwyciężyła w dwóch setach 6:2, 6:2Iga Świątek w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu rozpoczęła udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio. Polka zmierzyła się w pierwszej rundzie turnieju tenisowego z Niemką Moną Barthel. 20-latka z Raszyna pewnie zwyciężyła w dwóch setach.
Iga Świątek swój pierwszy mecz rozegra już jutro nad ranem. Polka początkowo miała wystąpić na jednym z bocznych kortów, ale ostatnie zagra na korcie centralnym. To duże wyróżnienie dla naszej zawodniczki, lecz taka decyzja wywołała spekulacje, gdyż swój pojedynek na głównej arenie miała rozegrać Naomi Osaka.Iga Świątek w swoim pierwszym meczu na igrzyskach olimpijskich wystąpi na korcie centralnymTo duże wyróżnienie dla Polki, dla której będzie to debiut na olimpiadziePoczątkowo nasza zawodniczka miała grać na korcie bocznym Okazało się, iż zmiany dokonano ze względu na udział Naomi Osaki w ceremonii otwarciaIgrzyska olimpijskie zostały dziś oficjalnie zainaugurowane. W ceremonii na stadionie w Tokio wzięła udział wielka gwiazda tenisa i przedstawicielka gospodarzy, czyli Naomi Osaka (WTA 2), która dostąpiła zaszczytu zapalenia znicza olimpijskiego. Japonka miała jutro rozpocząć swoje zmagania na korcie centralnym, ale zamiast niej na arenie pojawi się Iga Świątek (WTA 8). Początkowo ta zmiana wywołała pewne spekulacje, które ostatecznie zostały rozwiane właśnie podczas ceremonii otwarcia.
Iga Świątek już w sobotę zadebiutuje na igrzyskach olimpijskich. Nasza najlepsza tenisistka w pierwszej rundzie zmierzy się z Niemką Moną Barthel. Swoich pierwszych rywali poznali także Magda Linette i Hubert Hurkacz. Poznaliśmy pełną drabinkę turnieju tenisowego igrzysk w Tokio.Iga Świątek swoje olimpijskie zmagania rozpocznie od meczu z Niemką Moną BarthelSwojego rywala poznał także Hubert Hurkacz, który w pierwszym meczu zagra z Węgrem Martonem FucsovicsemRozlosowano rywali wszystkich reprezentantów PolskiIga Świątek szykuje się do swojego debiutu olimpijskiego. Polka w tym sezonie jest w bardzo dobrej formie, co udowodniła, wygrywając turnieje w Adelajdzie czy Rzymie, a także docierając do czwartej rundy Wimbledonu, Australian Open, a także ćwierćfinału French Open.Polska zawodniczka od początku roku powtarza, że w tym sezonie jej głównym celem jest start na igrzyskach olimpijskich. Do Tokio jedzie jako jedna z zawodniczek wskazywana do zdobycia medalu, choć jeszcze nie jako główna faworytka do złota.
Dziś rozegrano wyjątkowe spotkanie na polskiej ziemi. W Gdyni naprzeciw siebie stanęły dwie największe gwiazdy polskiego tenisa, czyli Iga Świątek i Hubert Hurkacz, którzy nie byli jednak sami na korcie. W mikstowo-singlowym starciu lepsza okazała się raszynianka, ale nie zwycięstwo było najważniejsze. Iga Świątek i Hubert Hurkacz zagrali dziś przeciwko sobie w meczu pokazowym Nasza tenisistka stworzyła duet z Marcinem Matkowski, a wrocławian z Katarzyną Jans-Ignacik W drugim secie wobec życzenia kibiców Świątek zmierzyła się bezpośrednio z Hurkaczem Wydarzenie pomoże wesprzeć rozwój dzieci z Akademii PrzyszłościDziś w Gdyni miało miejsce wydarzenie szczególne dla polskiego tenisa. Po raz pierwszy przed publicznością w bezpośrednim pojedynku zaprezentowali się Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Początkowo spotkanie miało rozegrać się w formule mikstowej, w której duety stworzyli Iga Świątek i Marcin Matkowski oraz Hubert Hurkacz i Klaudia Jans-Ignacik. Tak faktycznie było, ale tylko przez jednego seta, bowiem później na korcie zostały tylko nasze aktualne gwiazdy tenisa.
Hubert Hurkacz zanotował wielki awans w rankingu ATP dzięki fantastycznemu występowi na kortach Wimbledonu. Z awansu może się cieszyć także Iga Świątek. Choć Polka odpadła z londyńskiej rywalizacji już w czwartej rundzie, to i tak udało jej się zaliczyć awans w rankingu tenisistek. Świątek tak wysoko jeszcze nie była.Hubert Hurkacz zanotował wielki awans w rankingu ATP po udanym występie w WimbledoniePowody do zadowolenia ma także Iga Świątek, która również zaliczyła krok w górę rankingu WTAPolscy tenisiści osiągnęli życiowe wyniki, jeśli chodzi o klasyfikację najlepszych zawodników i zawodniczek świataHubert Hurkacz i Iga Świątek mają powody do zadowolenia po występie na Wimbledonie. Nasi utalentowani reprezentanci zanotowali awans kolejno w rankingach ATP i WTA. Dla obojga jest to najlepszy wynik w karierze.
Iga Świątek odpadła w 1/8 finału Wimbledonu. Polka przegrała z Tunezyjką Ons Jabeur 7:5, 1:6, 1:6, ale i tak osiągnęła najlepszy wynik w historii swoich startów na kortach w Londynie. Do tego 20-latka niw wyjeżdża z turnieju z pustymi rękoma. Za awans do IV rundy na jej konto wpłynie niemal milion złotych.Iga Świątek nie awansowała do ćwierćfinału tegorocznego WimbledonuPolka w 1/8 finału przegrała z Tunezyjką Ons Jabeur 7:5, 1:6, 1:6Za swój występ na kortach w Londynie Świątek otrzyma niemal milion złotychIga Świątek aż do czwartej rundy szła przez Wimbledon jak burza. Do poniedziałkowego starcia z Tunezyjką Ons Jabeur nie straciła nawet seta. Jeszcze na początku spotkania 1/8 finału wydawało się, że taki stan rzeczy utrzyma się do ćwierćfinału.Polka, choć nie grała najlepiej, to pokazała, że nie bez przyczyny znajduje się w pierwszej dziesiątce rankingu WTA. Doprowadziła do wyrównania ze stanu 3:5, a w końcówce popisała się kapitalnym serwisem i returnem, co dało jej zwycięstwo w pierwszej partii.
Iga Światek w poniedziałek przystąpiła do walki w ⅛ finału wielkoszlemowego Wimbledonu. Przeciwniczką Polki była utalentowana Tunezyjka Ons Jabeur. Niestety na tym spotkaniu zakończyła się przygoda Świątek z tegoroczną rywalizacją w Londynie.Iga Świątek w poniedziałek stanęła do walki o awans do ćwierćfinału WimbledonuPrzeciwniczką naszej reprezentantki była Ons Jabeur z TunezjiPolka zdołała wygrać pierwszego seta, jednak w kolejnych to Jabeur okazała się znacznie lepsza i zwyciężyła ze znaczną przewagąIga Świątek kończy przygodę z tegorocznym Wimbledonem na czwartej rundzieIga Świątek rozegrała kolejny mecz na kortach Wimbledonu. W poniedziałek rywalką naszej tenisistki była Ons Jabeur z Tunezji. Stawką pojedynku był awans do ćwierćfinału. Niestety lepsza okazała się przeciwniczka mistrzyni Rolanda Garrosa z 2020 roku.
Iga Świątek rozegrała kolejne spotkanie, które przez niemal w całości przebiegało po jej myśli. Polka bardzo pewnie pokonała Irinę-Camelię Begu 2:0, dzięki czemu awansowała do 1/8 finału Wimbledonu. Dla naszej zawodniczki jest to życiowe osiągnięcie, a prezentowana przez nią forma pozwala myśleć o nawiązaniu do zeszłorocznego triumfu w French Open. Iga Świątek pokonała Irinę-Camelię Begu 2:0Dzięki temu Polka awansowała do 1/8 finału Wimbledonu Dla naszej tenisistki jest to życiowy sukces na londyńskich kortachW dzisiejszym meczu III rundy Wimbledonu Iga Świątek (WTA 9) zmierzyła się z Iriną-Camelią Begu (WTA 79). Oczywiście zdecydowaną faworytką do zwycięstwa tego pojedynku była Polka, której gra przeszła najśmielsze oczekiwania. Nasza tenisistka gładko pokonała rywalkę, nie pozostawiając jej cienia nadziei, że w tym spotkaniu Rumunka będzie mogła coś ugrać. Dzięki temu raszynianka osiągnęła życiowy wynik na londyńskich kortach, ale w kolejnej rundzie takie "spacerku" już nie należy się spodziewać.
Iga Świątek jak na razie przeszła przez dwie rundy tegorocznego Wimbledonu jak burza. Nasza tenisistka odniosła we wtorek pewne zwycięstwo z gwiazdą rosyjskiego tenisa Wierą Zwonariową. Polka na po tym meczu przekazała dobre wiadomości swoim fanom. - Czuję, że jestem trochę rozpędzona - przyznała 20-latka. Z kolei rosyjskie media podkreśliły, w czym Świątek była lepsza od ich zawodniczki.Iga Świątek zameldowała się już w III rundzie Wimbledonu Polka po zwycięstwie z Wierą Zwonariewą przekazała, że czuje się znakomicie Rosyjskie media podkreśliły atuty naszej zawodniczki w tym spotkaniuTegoroczna edycja Wimbledonu w wykonaniu Igi Świątek (WTA 9) wygląda fantastycznie. Polka w swoim pierwszym spotkaniu pokonała Su-Wei Hsieh (WTA 69) 2:0 i ten sam rezultat powtórzyła w starciu z Wierą Zwonariową (WTA 96) i tym samym zameldowała się w III rundzie najbardziej prestiżowego turnieju tenisowego świata. Do tej pory największym osiągnięciem naszej zawodniczki na londyńskich kortach było dotarcie właśnie do III rundy. Jednak słowa 20-latki wypowiedziane przez nią po drugim meczu dają wiele optymizmu i wydaje się, że ten rezultat powinien zostać przez nią spokojnie poprawiony.
Iga Świątek w trzeciej rundzie Wimbledonu. Polka w ekspresowym tempie pokonała Wierę Zwonariową 6:1, 6:3. 20-latka z Warszawy pokazała wielką siłę w kolejnym spotkaniu i nie miała żadnych problemów z finalistką Wimbledonu z 2010 roku.Iga Świątek pewnie pokonała w drugiej rundzie Wimbledonu Wierę Zwonariową 6:1, 6:3 Polka do zwycięstwa potrzebowała niewiele ponad godzinę 20-latka z Polski ma szansę wyśrubować swój najlepszy wynik startów na Wimbledonie Iga Światek do środowego meczu z Wierą Zwonariową przystępowała po pewnej wygranej w pierwszej rundzie z Su-Wei Hsieh 6:4, 6:4. Z kolei doświadczona Rosjanka wygrała z Marie Bouzkovą 7:5, 6:4.Początek meczu w wykonaniu Polki był nieco nerwowy. Po chwili Świątek się uspokoiła i posyłała swoje piłki już bezbłędnie i pewnie wygrała pierwszego gema. W kolejnym popisała się znakomitym returnem i po raz pierwszy w tym meczu przełamała rywalkę.
Iga Świątek w poniedziałek wygrała z Su-Wei Hsieh i zameldowała się w kolejnej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu. We wtorek dowiedzieliśmy się, z kim nasza utalentowana tenisistka zmierzy się w kolejnym meczu. 20-latkę czeka trudne zadanie, gdyż spotka się z doświadczoną Rosjanką Wierą Zwonariową.Iga Świątek we wtorek poznała swoją kolejną rywalkę w wielkoszlemowym WimbledoniePolka już 30 czerwca zmierzy się z doświadczoną Rosjanką Wierą ZwonariowąZwonariowa ma ogromne doświadczenie. W swojej karierze już raz zdołała awansować do finału Wimbledonu, Iga Świątek poznała swoja kolejną rywalkę w Wimbledonie. Nasza utalentowana tenisistka zmierzy się z doświadczoną Wierą Zwonariową z Rosji. 36-latka w przeszłości grała już w finale słynnego turnieju w Londynie.
Iga Świątek od pewnego zwycięstwa rozpoczęła udział w wielkoszlemowym Wimbledonie. Polka bez żadnych problemów pokonała Hsieh Su-wei z Tajwanu 6:4, 6:4. 20-latka z Warszawy zameldowała się w drugiej rundzie wielkoszlemowego turnieju.Iga Świątek pewnie pokonała 6:4, 6:4 Hsieh Su-wei w swoim pierwszym meczu WimbledonuPolka po raz drugi w karierze bez żadnych problemów pokonała zawodniczkę z Tajwanu20-letnia zawodniczka z Warszawy zameldowała się w drugiej rundzie wielkoszlemowego turniejuIga Świątek w poniedziałek rozpoczęła swój udział w wielkoszlemowym Wimbledonie. Polka początkowo miała rozegrać swoje spotkanie po godzinie 17, ale z powodu obfitych deszczów w Londynie wszystko się przedłużyło.Ostatecznie Polka wyszła na kort o przed godziną 19. Świątek rozstawiona z numerem "6" grała z Hsieh Su-wei z Tajwanu, która zajmuje dopiero 69. miejsce w rankingu WTA. Zawodniczki do tej pory mierzyły się ze sobą tylko raz. Podczas ubiegłorocznego French Open lepsza okazała się Polka, która wygrała 6:1, 6:4.
Dziś ruszyła tegoroczna edycja Wimbledonu, czyli najbardziej prestiżowego z turniejów Wielkiego Szlema. Późnym popołudniem na korcie pojawi się Iga Świątek, która znajduje się w gronie faworytek do końcowego triumfu. Polka w pierwszej rundzie turnieju nie powinna mieć zbyt trudnego zadania, bowiem jej rywalką będzie niżej notowana Tajwanka Su-Wei Hsieh.Dziś ruszył tegoroczny WimbledonPóźnym popołudniem na korcie pojawi się Iga Świątek W pierwszej rundzie turnieju Polka zagra z Su-Wei HsiehWimbledon zawsze przyciąga wielką uwagę nie tylko kibiców tenisa, ale też fanów innych sportów, prawdopodobnie ze względu na prestiż turnieju oraz towarzyszącą mu otoczkę. Już dziś ruszyła kolejna odsłona tych zawodów, w których na kortach zobaczymy rzecz jasna Igę Świątek (WTA 9). Polka swój pierwszy mecz rozegra już dziś, a jej spotkanie wstępnie zaplanowano na późne godziny popołudniowe. Rywalką raszynianki będzie Tajwanka Su-Wei Hsieh (WTA 69) i nasza tenisistka w tym pojedynku powinna poradzić sobie bez większego problemu, choć na konferencji prasowej podkreślała klasę swojej przeciwniczki.
Iga Świątek nie najlepiej będzie wspominać przygodę w turnieju WTA 500 w Eastbourne. Polka odpadła już w drugiej rundzie zawodów na trawiastych kortach. Niestety nasza utalentowana tenisistka zaliczyła najgorszy występ od wielu miesięcy i została zupełnie zdeklasowana przez Darię Kasatkinę.Iga Świątek odpadała z turnieju WTA 500 w Eastbourne już w drugiej rundziePolka przegrała z Rosjanką Darią Kasatkiną po wyjątkowo słabej grze Świątek zdołała wygrać pierwszego seta, jednak w kolejnych dwóch partiach jej gra zupełnie się posypałaIga Świątek odpadała z turnieju WTA 500 w Eastbourne. Polka przegrała z Darią Kasatkiną w trzech setach. Niestety najbardziej martwi styl, w jakim Świątek przegrała spotkanie.
Iga Świątek rozpoczęła dziś tegoroczne starty na trawie. Polka rozegrała swój pierwszy mecz na tej nawierzchni w ramach turnieju WTA w brytyjskim Eastbourne. Nasza zawodniczka zmierzyła się z przedstawicielką gospodarzy, Heather Watson i było to dla niej bardzo trudne spotkanie. Ostatecznie raszyniance udało się wygrać, ale kosztowało ją to wiele sił. Iga Świątek rozpoczęła sezon na trawie Polka bierze udział w turnieju WTA w brytyjskim EastbourneNasza zawodniczka pokonała Brytyjkę Heather Watson 2:1Iga Świątek (WTA 9) po kilkunastu dniach przerwy od ostatniego startu w trakcie French Open powróciła na kort. Polka przygotowuje się do kolejnego wielkoszlemowego turnieju, którym będzie Wimbledon, rozgrywany na trawiastej nawierzchni. Nasza tenisistka właśnie dziś po raz pierwszy w tym sezonie zagrała na trawie i jej mecz zakończył się zwycięstwem. Raszynianka pokonała po bardzo zaciętym boju Heather Watson (WTA 65) 2:1 w pierwszej rundzie turnieju WTA w Eastbourne.
Iga Świątek w parze z Bethanie Mattek-Sands przegrała finał turniej deblowy wielkoszlemowego French Open. Polsko-amerykańska para musiała uznać wyższość Czeszek Barbory Krejcikovej i Kateriny Siniakovej, które wygrały 4:6, 2:6. Krejcikova w sobotę wygrała turniej singlowy pań.Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands przegrały w finale turnieju deblowego French Open6:4, wygrały Czeszki Barbora Krejcikova i Katerina SiniakovaKrejcikova w sobotę wygrała żeński turniej singlowyIga Świątek i Amerykanka Bethanie Mattek-Sands jak burza szły przez turniej deblowy wielkoszlemowego French Open. W niedzielnym finale mierzyły się czeską parą: Barbora Krejcikova Katerina Siniakova.Przed meczem bukmacherzy wskazywali, że faworytkami deblowego finału były Czeszki. Do tego Krejcikowva miała szansę na drugi triumf na kortach Rolanda Garrosa w ciągu dwóch dni. W sobotę 25-latka triumfowała w turnieju singlowym.
Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands zagrają w finale deblowego French Open. Polka i Amerykanka po bardzo trudnym boju, szczególnie w drugim secie, pokonały duet Irina Begu i Nadia Podoroska. Nasza tenisistka została drugą po Jadwidze Jędrzejowskiej polską zawodniczką, która powalczy o zwycięstwo w turnieju gry podwójnej na kortach Rolanda Garrosa.Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands awansowały do finału French Open w deblu Polka i Amerykanka pokonały 2:0 duet Irina Begu i Nadia PodoroskaDrugi set był prawdziwą ucztą dla fanów tenisaIga Świątek i Bethanie Mattek-Sands zmierzyły się dziś w półfinale deblowego French Open z duetem Irina Begu i Nadia Podoroska. Polsko-amerykańska para była faworytem tego spotkania i z tej roli udało jej się wywiązać. To był bardzo trudno mecz, zwłaszcza w drugim secie, kiedy niemal każdy gem trwał dobrych kilka minut. Na szczęście Świątek i Mattek-Sands znów pokazały, że znakomicie uzupełniają się na korcie. Polka wybornie atakowała z głębi kortu, a Amerykanka prezentowała wyjątkowe zagrania przy siatce. To złożyło się na awans pary do finału.
Iga Świątek i Magda Linette powalczą dziś o finał deblowego French Open. Jeśli zarówno Świątek jak i Linette wygrają swoje mecze, to dojdzie do prawdziwie historycznego wydarzenia, czyli "polskiego" finału turnieju Wielkiego Szlema. Legendarny polski deblista Marcin Matkowski powiedział, jakie są na to szanse i opisał nieprzeciętne umiejętności Bethanie Mattek-Sands. Iga Świątek i Magda Linette powalczą dziś o finał deblowego French Open Nasz były znakomity deblista Marcin Matkowski ocenił, jakie są szanse na "polski" finałPolak przyznał, że Bethanie Mattek-Sands to znakomita deblistka: "Mężczyźni mają z nią problem"Już dziś Iga Świątek i Magda Linette mają szansę zapisać piękną kartę w historii polskiego tenisa. Obie nasze zawodniczki w parach odpowiednio z Bethanie Mattek-Sands oraz Bernardą Perą mogą awansować do finału French Open. To byłby pierwszy przypadek, kiedy dwie zawodniczki z naszego kraju spotkałyby się w finale turnieju Wielkiego Szlema po przeciwległych stronach siatki. Jako pierwsza na kort wyjdzie dziś Magda Linette z Bernardą Perą, a dopiero półtorej godziny później rozpocznie się spotkanie Igi Świątek i Bethanie Mattek-Sands. Nasz były znakomity deblista Marcin Matkowski wypowiedział się w rozmowie z portalem sport.pl, jak duże szanse są na polski finał oraz opowiedział o wielkich umiejętnościach amerykańskiej partnerki Świątek.
Iga Świątek w środę przegrała w ćwierćfinale French Open i nie obroni wywalczonego przed rokiem tytułu. Już na spokojnie dzień po meczu głos zabrał jej trener Piotr Sierzputowski. Szkoleniowiec zdradził, jak czuje się jej podopieczna po porażce. W piątek Polka zagra w półfinale turnieju deblowego.Iga Świątek nie obroni tytułu wielkoszlemowego French Open na kortach Rolanda GarrosaPolka w środę przegrała w ćwierćfinale z Greczynką Marią Sakkari 4:6, 4:6Dzień po meczu głos w sprawie porażki zabrał trener 20-latki Piotr SierzputowskiIga Świątek w środę straciła szansę na obronę wielkoszlemowego French Open. Polka w ćwierćfinale po zaciętym meczu przegrała z Greczynką Marią Sakkari 4:6, 4:6. Tym samym przerwała swoją serię 11. kolejnych spotkań wygranych na kortach Rolanda Garrosa.Jednak nasza tenisistka nie wyjeżdża z Paryża. Polka wciąż ma szansę na wygranie turnieju deblowego. W parze z Bethanie Mattek-Sands awansowała do półfinału, gdzie w piątek zmierzą się z parą Irina Begu - Nadia Podoroska.
Iga Świątek w tym roku nie wygra French Open. Polka w ćwierćfinale przegrała z Greczynką Marią Sakkari 4:6, 4:6. Nasza tenisistka zabrała głos po meczu. Wskazała główne przyczyny swojej porażki, a także zdradziła swój następny cel. Jak się okazuje, wcale nie będzie nim zbliżający się wielkimi krokami Wimbledon.Iga Świątek zabrała głos po porażce w ćwierćfinale French OpenPolka wyjawiła, co było główną przyczyną porażki z Marią Sakkari 4:6, 4:6Przy okazji nasza tenisistka wyjawiła swoje cele na najbliższe miesiąceIga Świątek przed startem tegorocznego French Open była stawiana w roli faworytki do wygrania całego turnieju. Polka udowadniała, to idąc jak burza przez kolejne rundy, aż w środę zatrzymała się na ćwierćfinale.W nim 20-letnia tenisistka z Warszawy zmierzyła się z jedną z rewelacji tego sezonu Marią Sakkari. Polka jeszcze na początku spotkania imponowała skutecznością, którą pokazywała w poprzednich spotkaniach.
Iga Świątek nie obroni wywalczonego przed rokiem tytułu w wielkoszlemowym French Open. Polka po zaciętym meczu przegrała w ćwierćfinale z Marią Sakkari 4:6, 4:6. Nasza zawodniczka dzielnie walczyła z rywalką oraz z urazem uda, ale nie była w stanie pokonać dobrze grającej Greczynki. Iga Świątek odpadła w ćwierćfinale wielkoszlemowego French OpenPolka po zaciętym meczu przegrała z Greczynką Marią Sakkari 4:6, 4:620-letnia tenisistka nie obroni wywalczonego przed rokiem tytułuIga Świątek nie obroni tytułu wielkoszlemowego na paryskich kortach Rolanda Garrosa. Polka w ćwierćfinale nie dała rady rozstawionej z numerem "17" Greczynce Marii Sakkari, z którą przegrała 4:6, 4:6.Początek meczu nie zwiastował problemów Świątek. Obie zawodniczki długo wchodziły w mecz. Grały nerwowo, nie do końca miały kontrolę nad piłką, ale to Polka była skuteczniejsza i wyszła na prowadzenie 2:0.
Iga Świątek w poniedziałkowy wieczór w pięknym stylu awansowała do ćwierćfinału Rolanda Garrosa w grze pojedynczej, a już kilkanaście godzin później ponownie wyszła na kort. Tym razem Polka w parze z Bethanie Mattek-Sands stanęła do walki o awans do półfinału gry deblowej. Polsko-amerykańska para nie dała szans Dariji Jurak i Andreji Klepac i zwyciężyła szybko w dwóch setach.Iga Świątek notuje niesamowitą serię na kortach Rolanda GarrosaPolka awansowała już do ćwierćfinału gry pojedynczej, a we wtorek sięgnęła po awans do półfinału debla20-latka w parze z Bethanie Mattek-Sands w dwóch setach pokonały Dariję Jurak i Andreję KlepacIga Świątek idzie jak burza na paryskich kortach Rolanda Garrosa. Polka jest już w ćwierćfinale gry pojedynczej, a dzisiaj zapewniła sobie także awans do półfinału debla. Świątek w parze z Bethanie Mattek-Sands pokonała Dariję Jurak i Andreję Klepac.
Iga Świątek w poniedziałkowy wieczór stanęła do walki o awans do ćwierćfinału wielkoszlemowego Roland Garros. Polka, która broni tytułu wywalczonego przed rokiem, zmierzyła się z rewelacyjną Martą Kostiuk. Nasza tenisistka mimo oporu utalentowanej rywalki zdołała wygrać w dwóch setach i awansowała do najlepszej ósemki turnieju.W poniedziałek o godzinie 21:00 Iga Światek stanęła do walki o awans do ćwierćfinału Rolanda GarrosaPolka zmierzyła się z rewelacyjną 18-latką Martą Kostiuk z UkrainyŚwiątek nie miała łatwego zadania, ale wygrała w dwóch setach i awansowała do najlepszej ósemki turniejuIga Świątek w poniedziałek o godzinie 21:00 stanęła do walki o awans do ćwierćfinału Rolanda Garrosa. Rywalką Polki była rewelacja tegorocznej rywalizacji na paryskich kortach Marta Kostiuk. Nasza zawodniczka nie pozostawiła wątpliwości, kto jest lepszy.