Vital Heynen to urodzony w 1969 roku w Maaseik trener polskiej reprezentacji w siatkówkę. Mąż Veerle Heynen-Peeters i ojciec trzech córek. Jest Belgiem.
Vital Heynen zareagował na finalne rozstrzygnięcia turnieju olimpijskiego siatkarzy w Tokio. W sobotnim finale Francuzi pokonali po tie-breaku Rosjan 3:2. Selekcjoner reprezentacji Polski postanowił pogratulować zwycięzcom, którzy w ćwierćfinale wyeliminowali z walki o medal jego podopiecznych. Belg zachował się z wielką klasą.Francuscy siatkarze zwyciężyli w turnieju olimpijskim w Tokio po zwycięstwie nad ROC 3:2Na zwycięstwo 'Trójkolorowych" zareagował Vital Heynen, który zamieścił wymowny wpis na TwitterzeSelekcjoner Polaków docenił klasę Francuzów, którzy po drodze do finału wyeliminowali właśnie "Biało-Czerwonych"Vital Heynen pogratulował nowym mistrzom olimpijskim. Opiekun polskich siatkarzy docenia klasę Francuzów, którzy w ćwierćfinale wygrali z nami, a dzisiaj wywalczyli złoty medal igrzysk. - Zasłużone złoto - podsumował Heynen.
W meczu reprezentacji Polski z Serbią doszło do jednej sytuacji, która "zagotowała" Vitala Heynena i kibiców. Kiedy Wilfredo Leon zdobył punkt z Piotrem Nowakowskim dzięki skutecznemu blokowi, sędzia prowadząca to spotkanie stwierdziła, że przyjmujący dotknął siatki. Co gorsza, powtórki utwierdziły ją w tym przekonaniu, choć nie było na nich widać żadnego błędu. Błąd sędzi prowadzącej wczorajsze spotkanie Polski z Serbią odebrał nam punktSusana Maria Rodriguez Jatvia orzekła, że Wilfredo Leon dotknął dolnej części siatki... stopąW powtórkach tego błędu nie było widać, ale screeny z tej sytuacji pokazują, że decyzja Hiszpanki to zupełny absurdMecz reprezentacji Polski w siatkówce z Serbią (więcej tutaj) stał na bardzo wysokim poziomie. Po obu stronach zawodnicy nie pozwolili sobie na zbyt wiele błędów, czego nie można powiedzieć o duecie sędziowskim na czele z Susaną Marią Rodriguez Javitą. W jednej z akcji hiszpańska arbiter stwierdziła, że Wilfredo Leon podczas bloku dotknął dolnej części siatki stopą. Powtórki nie dawały jasnego obrazu tej sytuacji, a więc sędzia pozostała przy swojej decyzji. Tylko że trudno było zrozumieć, skąd wpadła na taki pomysł, skoro przyjmujący ledwo kolanami doskoczył do dolnej taśmy.
Vital Heynen brązowym medalem mistrzostw Europy zakończył swoją pracę z reprezentacją Polski. Belgijski szkoleniowiec tuż po meczu z Serbią w emocjonalnych słowach pożegnał się z polskimi kibicami. Belg po meczu zalał się łzami.Vital Heynen po czterech latach kończy swoją przygodę z reprezentacją Polski siatkarzy. Belgijski szkoleniowiec w swoim ostatnim meczu w roli selekcjonera Biało-Czerwonych poprowadził kadrę do brązowego medalu mistrzostw Europy.Polacy do niedzielnego meczu przystępowali po niewytłumaczalnej porażce ze Słowenią 1:3 w półfinale. Biało-Czerwoni mieli jedynie 24 godziny na podniesienie się po tej porażce, bo już w niedzielę czekał ich bój o trzecie miejsce z ustępującymi mistrzami Europy Serbami.
FIVB wszczęła postępowanie w sprawie domniemanego skandalu z udziałem Vitala Heynena i Michała Kubiaka. Wszystko przez wpis Earvina Ngapetha w mediach społecznościowych, w którym Francuz oskarżał naszego selekcjonera o rasizm, a kapitana o wyzwiska, czego obaj rzekomo mieli się dopuścić w trakcie środowego starcia w Lidze Narodów. Vital Heynen i Michał Kubiak zostali oskarżeni przez Earvina NgapethaWedług francuskiej gwiazdy Belg miał użyć rasistowskiego słowa w trakcie meczuZ kolei nasz kapitan ponoć rzucał wyzwiskami na parkiecie w kierunku Francuzów Dochodzenie w tej sprawie rozpoczęła FIVBReprezentacja Polski zakwalifikowała się do final four Ligi Narodów bez większych problemów, dlatego dwa ostatnie mecze w jej wykonaniu mogły nieco odbiegać poziomem od poprzednich spotkań. W ostatnim starciu w fazie grupowej "Biało-Czerwoni" ulegli Francji 2:3. To właśnie po tym meczu wybuch skandal, którego głównymi bohaterami są Vital Heynen i Michał Kubiak. Obaj członkowie naszej kadry zostali oskarżeni przez Earvina Ngapetha o nieodpowiednie zachowanie na parkiecie. Sprawą zajęła się już FIVB, która ustali, czy faktycznie Francuz słusznie oskarża naszego selekcjonera i kapitana.
Vital Heynen wyjawił ostatnią niewiadomą w składzie reprezentacji Polski siatkarzy na zbliżające się igrzyska olimpijskie. Po niedzielnym finale Ligi Narodów z Brazylią (1:3) belgijski szkoleniowiec zdecydował, że do Japonii poleci Paweł Zatorski. Teraz przed Biało-Czerwonymi występ na Memoriale Huberta Wagnera.Vital Heynen ogłosił ostateczny skład na igrzyska olimpijskieJedynym libero w polskim składzie będzie Paweł Zatorski31-latek wygrał rywalizację o miejsce w zespole z Damianem WojtaszkiemVital Heynen jak obiecał, tak zrobił. Po finałowym meczu Ligi Narodów z Brazylią (1:3) Belg podał ostateczny skład reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie w Tokio. Pierwszą część składu poznaliśmy już w środę.Wtedy selekcjoner polskiej kadry ogłosił listę 11 nazwisk siatkarzy, których zabiera do Japonii. Jedyną niewiadomą była pozycja libero. O miejsce w składzie walczyli Paweł Zatorski i Damian Wojtaszek.
Vital Heynen odejdzie z reprezentacji Polski w siatkówce? Taki scenariusz może się ziścić jeszcze w tym roku, ale nie jest pewne, czy do tego w ogóle dojdzie. O przyszłości szkoleniowca nie zadecydują nawet wyniki na igrzyskach, czy mistrzostwach Europy. Kluczowe będzie to, kto zostanie nowym prezesem PZPS. Przyszłość Vitala Heynena w Polsce może być niepewna Wszystko będzie zależało od tego, jaką decyzję podejmie nowy prezes PZPSTen zostanie wybrany na stanowisko w połowie września Vital Heynen z dużym powodzeniem prowadzi reprezentację Polski w siatkówce od 2018 roku. Pod jego wodzą "Biało-Czerwoni" obronili tytuł mistrzów świata z 2014 roku, wywalczyli dwa medale Ligi Narodów, brąz na mistrzostwach Europy oraz srebro w Pucharze Świata w 2019 roku. Mimo wszystko nie można być pewnym, czy Belg pozostanie na swoim stanowisku, tym bardziej, jeśli z polską kadrą wygra już wszystko, czyli igrzyska olimpijskie i mistrzostwa Europy. Decydujący głos w sprawie przyszłości selekcjonera będzie miał nowy prezes PZPS, którego poznamy w połowie września.
Vital Heynen poprowadził Polaków do wygrania Memoriału Huberta Wagnera, który jednocześnie był ostatnim sprawdzianem naszych siatkarzy przed igrzyskami olimpijskimi. Po ostatnim meczu z Egiptem (0:0) belgijski szkoleniowiec złapał za mikrofon i zwrócił się do kibiców. - Obiecuję, że zrobimy wszystko, by wygrać medal - zapewnił publiczność w Krakowie.Vital Heynen zwrócił się do polskich kibiców po wygraniu Memoriału Huberta WagneraNiedzielne spotkanie z Egiptem było ostatnim sprawdzianem Biało-Czerwonych przed igrzyskami olimpijskimiBelgijski szkoleniowiec zapewnił, że jego drużyna jedzie do Japonii po medalVital Heynen w niedzielę poprowadził reprezentację Polski do zwycięstwa w Memoriale Huberta Wagnera. Biało-Czerwoni zagrali w Krakowie z Norwegią, Azerbejdżanem oraz Egiptem i wszystkie mecze wygrali 3:0.Te trzy spotkania były ostatnimi sprawdzianami Polaków przed wyjazdem na igrzyska olimpijskie w Tokio. W poniedziałek siatkarze złożą przysięgę olimpijską, a już we wtorek polecą do Japonii gdzie, będą czekać na rozpoczęcie turnieju olimpijskiego.
We wrześniu odbędą się wybory na nowego prezesa PZPS. Jednym z kandydatów do objęcia tego stanowiska jest Ryszard Czarnecki. Polityk oraz wieloletni działacz federacji podkreślił w obszernym wywiadzie dla WP SportowychFaktów, że nie jest zwolennikiem rewolucji i przedstawił, co jego zdaniem należy poprawić. Europoseł mówił także o przyszłości Vitala Heynena.Ryszard Czarnecki jest jednym z pięciu kandydatów na stanowisko prezesa PZPSPolityk w rozmowie z portalem WP SportoweFakty mówił o zmianach, jakie chciałby wprowadzićEuroposeł stwierdził, iż do czasu zakończenia ME, nie powinno być w ogóle dyskusji i przyszłości Vitala HeynenaTrwają mistrzostwa Europy w siatkówce kobiet, ale powoli zbliżamy się także to ME mężczyzn oraz wyborów nowego prezesa PZPS, które odbędą się we wrześniu. Na ten moment mamy pięciu kandydatów na to stanowisko, a są nimi: Jacek Kasprzyk (obecny prezes), Witold Roman (Mazowiecko-Warszawski Związek Piłki Siatkowej), Konrad Piechocki (Łódzki Związek Piłki Siatkowej) i Tomasz Paluch (Lubuski Związek Piłki Siatkowej).Piątym z kandydatów jest Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Polityk w wywiadzie dla serwisu WP SportoweFakty nie przedstawił dokładnych szczegółów swojego programu, ale zdradził, że chciałby większej współpracy z uczelniami wyższymi w zakresie wdrażania najnowszych technologii. Obecny wiceprezes PZPS-u ds. międzynarodowych powiedział również, iż na ten moment dywagacje o przyszłości Vitala Heynena są "niewskazane".
Reprezentacja Polski ma za sobą komplet zwycięstw na mistrzostwach Europy, ale Sebastian Świderski jest pełen obaw. Były kapitan naszej kadry i wicemistrz świata z 2006 roku, jest zdziwiony, że nasz zespół nie pokazał dobrej formy na igrzyskach olimpijskich, a na trwającym turnieju również jej nie widzi. Prezes ZAKSY wyraził także zaniepokojenie zachowaniem Vitala Heynena. Sebastian Świderski nie jest usatysfakcjonowany tym, co pokazują nasi siatkarzeZdaniem byłego kapitana naszej kadry Biało-Czerwoni nie prezentują dobrej formyWedług prezesa ZAKSY, Vital Heynen ma problemy z podejmowaniem niektórych decyzji Reprezentacja Polski jak do tej pory wygrała swoje wszystkie mecze na mistrzostwach Europy. Wczoraj nasi siatkarze pokonali Belgię (więcej tutaj). Dotychczas w grze naszego zespołu pojawiały się niepokojący wahania formy, ale udało się je maskować dobrymi wynikami. To mimo wszystko nie przekonuje Sebastiana Świderskiego.Wicemistrz świata z 2006 roku uważa, że zwłaszcza w spotkaniu z Grecją (więcej tutaj) wyszedł brak formy i niepewność Vitala Heynena. Były przyjmujący ma również zastrzeżenia do samego selekcjonera, u którego dostrzega kłopoty przy podejmowaniu decyzji oraz brak konsekwencji.
Reprezentacja Polski w siatkówce kobiet po rezygnacji Jacka Nawrockiego została bez selekcjonera. Jednym z kandydatów do jego zastąpienia według sport.pl ma być Vital Heynen. Zdecydowanie przeciwna takiemu rozwiązaniu jest jednak Małgorzata Glinka. "Heynen rezygnuje z męskiej kadry i chce teraz trenować kobiety. Znowu to my jesteśmy kopciuszkami" - grzmi jedna z liderek "Złotek" na łamach TVP Sport. Małgorzata Glinka jest przeciwna objęcia żeńskiej kadry siatkarek przez Vitala HeynenaNasza była, znakomita atakująca uważa nawet, że Belg "nie sprawdził się" w męskiej reprezentacji Dwukrotna mistrzyni Europy wolałaby trenera z Włoch, o którym mówi, że "jest najlepszy na świecie"Małgorzata Glinka była wybitną siatkarką i jedną z liderek "Złotek", które triumfowały na mistrzostwach Europy w 2003 i 2005 roku. Przez wiele lat stanowiła o sile reprezentacji Polski, a rozstała się z nią w 2014 roku, na rok przed zakończeniem kariery. Była przyjmująca i atakująca nie uważa, że zatrudnianie Vitala Heynena w kobiecej reprezentacji, to robienie z niej "kopciuszka" i ponowne wykorzystywanie jak "królika doświadczalnego". Glinka pokusiła się nawet o bardzo kontrowersyjną tezę, że Belg "nie sprawdził się" w męskim zespole.
Vital Heynen po wrześniowych mistrzostwach Europy zakończył pracę na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski siatkarzy. Zmiana nastąpiła także na stanowisku prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Jacek Kasprzyk, były już szef związku, podsumował współpracę z belgijskim szkoleniowcem. Vital Heynen po trzech latach zakończył pracę na stanowisku selekcjonera reprezentacji polskich siatkarzyBelg doprowadził Polaków m.in. do mistrzostwa świata i brązowego medalu ostatnich mistrzostw EuropyByły prezes PZPS Jacek Kasprzyk ocenił kadencję Vitala Hyenena na stanowisku trenera polskiej kadryVital Heynen po trzech latach przestał pełnić obowiązki selekcjonera reprezentacji Polski siatkarzy. Kadencję Belga postanowił podsumować Jacek Kasprzyk, były prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Vital Heynen rozstał się z reprezentacją Polski w siatkówce po trzech latach współpracy. To właśnie Belg sprawił, że Biało-Czerwoni na stałe zadomowili się w światowej czołówce. Wszystko jednak w życiu się kończy i szkoleniowiec czuł, że to czas na zmiany. Były selekcjoner naszej kadry w obszernym wywiadzie dla portalu Sport.pl opowiedział o ostatnich miesiącach w polskim zespole, kulisach wyboru składu na olimpiadę oraz swojej przyszłości. Vital Heynen po trzech latach zakończył pracę w reprezentacji Polski Szkoleniowiec w tym czasie doprowadził nasz zespół do wielu sukcesów Belg opowiedział o kulisach pracy z polskimi siatkarzami w ostatnich miesiącach Z wywiadu dowiedzieliśmy się nieco więcej na temat porażki Polaków w Tokio, a także o tym jak trudne były dla nich MEVital Heynen podczas trzech lat pracy w reprezentacji Polski poprowadził naszych siatkarzy do obrony tytułu mistrzów świata, dwóch brązowych medali mistrzostw Europy, drugiego i trzeciego miejsca w Lidze Narodów, a także drugiej lokaty w Pucharze Świata. Belg sprawił, że Biało-Czerwoni na stałe zostali jednym z najlepszych zespołów świata. Szkoleniowiec rozstaje się z kadrą dobrej atmosferze, a wielu kibiców chciało wręcz, aby pozostał na stanowisku. Stało się jednak inaczej, ale Heynen jeszcze nie wie dokładnie, gdzie podejmie pracę. Były już selekcjoner w wywiadzie dla Sport.pl przyznał, iż od pewnego czasu czuł, że coś się wypaliło, a także opowiedział m.in. o powrocie "demonów" w półfinale mistrzostw Europy ze Słowenią i odparł zarzuty Fabiana Drzyzgi.
Vital Heynen jest na ustach wszystkich kibiców siatkówki w Polsce. Belg lada moment zakończy oficjalnie współpracę z reprezentacją naszych siatkarzy i już pojawiają się informacje na temat jego nowego zajęcia. Szkoleniowiec stał się faworytem kibiców do objęcia żeńskiej kadry Polski, jak się jednak okazuje, ma także interesujące oferty z zagranicy.Vital Heynen stał się jednym z głównych faworytów kibiców Polsce, do objęcia posady selekcjonera żeńskiej kadry siatkarekMenedżerka trenera zdradziła, że Belg nie podjął jeszcze decyzji, czy będzie ubiegał się o to stanowiskoHeynen nie narzeka podobno na brak ofert z różnych stron świata. Zatrudnić chcą go liczne drużyny męskie i kobieceVital Heynen jednak wyjedzie z Polski? Menedżerka szkoleniowca kolejny raz podała nowe informacje na temat jego przyszłości. Belg ma podobno kilka naprawdę atrakcyjnych ofert z różnych stron świata.
Vital Heynen jest zdecydowanie największym bohaterem mediów w ostatnich godzinach. Belg kończy współpracę z reprezentacją polskich siatkarzy po trzech latach sukcesów. Wszyscy zadają sobie pytanie, co teraz będzie robił uwielbiany przez kibiców szkoleniowiec. Jego menedżerka Ola Piskorska rzuciła nowe światło na sprawę. Vital Heynen w niedzielę sięgnął z polskimi siatkarzami po brązowy medal mistrzostw EuropyDla Belga był to prawdopodobnie ostatni mecz w roli selekcjonera Biało-CzerwonychMenedżerka szkoleniowca zdradziła jednak, że ten bardzo chce pozostać w Polsce i ma na oku nowe stanowiskoVital Heynen będzie znowu prowadził reprezentację Polski w siatkówce? Z najnowszych informacji przekazanych przez menedżerkę Belga wynika, że jest on bardzo zainteresowany pozostaniem w naszym kraju i objęciem kobiecej kadry.
Vital Heynen w niedzielę pożegnał się z reprezentacją polski siatkarzy. Belgijski szkoleniowiec w poniedziałek przerwał milczenie i zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym pożegnał się z polskimi kibicami. - Dziękuję Polsko - napisał 52-latek do fanów Biało-Czerwonych.Vital Heynen w niedzielę po raz ostatni poprowadził reprezentację Polski siatkarzy. Prowadzona przez niego drużyna pokonała Serbię 3:0 w meczu o trzecie miejsce i sięgnęła po brązowy medal mistrzostw Europy.
Vital Heynen w niedzielę pożegnał się z polskimi siatkarzami. Belgijski szkoleniowiec po czterech latach kończy współpracę z polskimi siatkarzami. Jednak okazuje się, że 52-latek może pozostać nad Wisłą. Media informują, że Heynen ma być zainteresowany pracą w naszym kraju.Vital Heynen w niedzielę po raz ostatni poprowadził reprezentację Polski siatkarzy. Biało-Czerwoni w meczu o trzecie miejsce pokonali Serbów i sięgnęli po brązowy medal mistrzostw Europy.
Vital Heynen w niedzielę zakończył swoją pracę na stanowisku selekcjonera siatkarskiej reprezentacji Polski. Belg tuż po meczu stwierdził, że przyszedł czas na nowego szkoleniowca. Do sieci wyciekło nagranie, na którym 52-latek ze łzami w oczach pożegnał się z polskimi siatkarzami.Vital Heynen w niedzielę poprowadził Polaków do brązowego medalu mistrzostw Europy. Biało-Czerwoni w meczu o trzecie miejsce pewnie pokonali 3:0 i w miarę udanie zakończyli sezon reprezentacyjny.Jednocześnie był to ostatni mecz Belga w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Kontrakt Heynena z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej wygasł zaraz po spotkaniu z Serbami. Sam szkoleniowiec ze łzami w oczach po meczu mówił, że przyszedł czas na nowego szkoleniowca.
Już od kilkunastu dni byli reprezentanci Polski zwracali uwagę na problemy z decyzyjnością u Vitala Heynena. Mówili o tym Joanna Mirek, Sebastian Świderski i Marcin Możdżonek. Teraz wtóruje im Łukasz Kadziewicz, który nie ma wątpliwości, że zespołowi potrzebny jest nowy szkoleniowiec. Wczorajszy mecz niestety dobitnie to pokazał. Polscy siatkarze przegrali wczorajszy półfinał ME ze SłoweniąW trakcie spotkania widać było niemałe problemy z podejmowaniem decyzji u Vitala Heynena"Jeśli ktoś miał wątpliwości, czy Belg powinien nadal być trenerem reprezentacji Polski, po meczu ze Słowenią chyba już ich nie ma" - pisze na łamach Onetu Łukasz KadziewiczKolejne mistrzostwa Europy i kolejne upokorzenie ze strony Słoweńców. Historia zatoczyła koło i podobnie jak przed dwoma laty, tak i teraz nasi siatkarze ulegli Słowenii na poziomie półfinału. Kibice i mury legendarnego Spodka w Katowicach niestety nie pomogły. To wszystko oznacza to, że zespół nie idzie do przodu i potrzeba mu odświeżenia. Jeszcze jakiś czas temu rozstanie z Vitalem Heynenem wydawało się nie do pomyślenia. Teraz jest zupełne inaczej. Już po kilku meczach na tym turnieju, pomimo zwycięstw byli reprezentanci Polski zwracali uwagę, że Belg się pogubił. Niestety wczoraj było widać to jak na dłoni, kiedy zwlekał ze zmianami, lub w ogóle nie reagował.
Vital Heynen nie wprowadził Polaków do finału rozgrywanych w naszym kraju mistrzostw Europy. Prowadzeni przez niego Biało-Czerwoni przegrali w półfinale z reprezentacją Słowenii 1:3. Belgijski szkoleniowiec tuż po meczu zabrał głos i wskazał przyczyny porażki.Vital Heynen w niedzielę poprowadzi reprezentację Polski w meczu o brązowy medal mistrzostw Europy. Biało-Czerwoni marzyli o złocie, które miało być pocieszeniem po nieudanych igrzyskach olimpijskich. Znów drzwi do finału europejskiego czempionatu zatrzasnęła nam Słowenia, która wygrała w półfinale 3:1.
Vital Heynen najprawdopodobniej po trwających mistrzostwach Europy pożegna się z reprezentacją Polski. W mediach już pojawiają się nazwiska potencjalnych następców Belgijskiego szkoleniowca. Były selekcjoner kadry Waldemar Wspaniały wyjawił, że jest jeden mocny kandydat do objęcia Biało-Czerwonych.Vital Heynen prawdopodobnie ma przed sobą dwa ostatnie mecze w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Prowadzeni przez niego Biało-Czerwoni awansowali do półfinału rozgrywanych w naszym kraju mistrzostw Europy. Polacy o miejsce w finale zagrają w sobotę ze Słowenią, a zależnie od wyniku w niedzielę zagrają albo o złoty medal, albo w meczu o brąz.
Reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn awansowała już do półfinału mistrzostw Europy. Swój udział w kobiecych mistrzostwach Starego Kontynentu na ćwierćfinale zakończyły za to nasze siatkarki. Joanna Mirek, czyli jedna z legendarnych "Złotek" w rozmowie z portalem Interia przyznała, że jej zdaniem zarówno Vital Heynen jak i Jacek Nawrocki powinni pożegnać się z posadami selekcjonerów. Joanna Mirek to dwukrotna mistrzyni Europy w siatkówce Legenda kobiecej kadry uważa, że zarówno w męskim jak i żeńskim zespole nastąpił czas na zmiany Teza jednej ze "Złotek" na temat Vitala Heynena jest jednak dość kontrowersyjna Jacek Nawrocki jakby przychylił się do jej słów, bowiem dziś podał się do dymisjiWystęp naszych siatkarek na mistrzostwach Europy nie był rozczarowujący, ale od wielu lat czekamy na przełom w żeńskiej kadrze. Siatkarze wciąż mają szansę na zdobycie tytułu i miejmy nadzieję, że uda im się osiągnąć ten cel. Joana Mirek uważa jednak, że i Jacek Nawrocki i Vital Heynen powinni zakończyć już pracę w reprezentacji Polski. O ile w przypadku tego pierwszego można się zgodzić, a sam zainteresowany podał się w międzyczaie do dymisji, o tyle jej teza w przypadku złotego medalu Polaków na ME może zostać obalona, tym bardziej że już ostatnie mecze wskazują, iż o "wypaleniu" raczej nie ma mowy.
Vital Heynen i polscy siatkarze przemówili po wspaniałym zwycięstwie z Serbią. Wypowiedzi selekcjonera oraz jego podopiecznych łączyło jedno, wszyscy mówili o fantastycznej publiczności. Belg przyznał, że wsparcie trybun pozwoliło "odwrócić losy tego meczu", a Mateusz Bieniek powiedział na nawet, że "gdyby nie doping kibiców to moglibyśmy nawet przegrać to spotkanie".Vital Heynen zdradził, że gdyby mecz z Serbią nie był rozgrywany w Polsce, to ciężko byłoby go wygraćTego samego zdania byli Mateusz Bieniek, Bartosz Kurek i Piotr Nowakowski Ten ostatni przyznał również, że zwycięstwo z aktualnymi mistrzami Europy daje "mega kopa"Wczorajsze spotkanie reprezentacji Polski z Serbią (więcej tutaj) byłą ucztą dla fanów siatkówki. Oba zespoły prezentowały bardzo wysoki poziom, podobnie jak polscy kibice zgromadzeni na trybunach hali w Krakowie. Nasi siatkarze mieli ogromne wsparcie od publiczności, które poniosło ich do zwycięstwa. Pokonanie aktualnych mistrzów Europy pokazało, że Biało-Czerwoni z pomocą kibiców mogą na tych mistrzostwach Europy zajść naprawdę daleko. Zawodnicy wraz z selekcjonerem nie mogli się nachwalić fanów i wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że bez nich tego zwycięstwa by nie było.
Polscy siatkarze od zwycięstwa zaczęli udział w mistrzostwach Europy 2021. Podopieczni Vitala Heynena w czwartek uporali się z reprezentacją Portugalii. Biało-Czerwoni wygrali 3:1 i dzięki temu, a także korzystnym rozstrzygnięciom w innych meczach, znaleźli się na pozycji lidera swojej grupy.Polscy siatkarze pokonali Portugalię 3:1 na inaugurację swoich występów na ME 2021Biało-Czerwoni dzięki tej wygranej zapewnili sobie pozycję lidera grupy A po pierwszej serii spotkańZa plecami naszych zawodników znajdują się Serbowie, z którymi już w sobotę Polacy zmierzą się w bezpośrednim starciuPolscy siatkarze pokonali Portugalię w pierwszym meczu ME 2021. Nasi siatkarze zwyciężyli 3:1. Wynik ten pozwolił Biało-Czerwonym objąć prowadzenie w grupie po pierwszej serii spotkań.
Polscy siatkarze są w przededniu mistrzostw Europy i to dosłownie. Turniej startuje już dzisiaj, a Biało-Czerwoni swój pierwszy mecz rozegrają już jutro. Niestety Vital Heynen przekazał niepokojące wieści na temat formy swojego zespołu. W swoim blogu dla WP SportowychFaktów szkoleniowiec stwierdził, że jego podopieczni są dalecy od normalnej formy. Już dziś ruszają mistrzostwa Europy w siatkówce mężczyzn Polacy swój mecz rozegrają jutro, a ich rywalem będzie Portugalia Niestety Vital Heynen nie ma dobrych wiadomości odnośnie formy swoich zawodnikówWczoraj polskie siatkarki odpadły w ćwierćfinale mistrzostw Europy, ale na szczęście już od jutra kibice będą mogli obserwować poczynania naszych siatkarzy. Biało-Czerwoni zadeklarowali, że na nadchodzącym turnieju chcą sobie "odbić" niepowodzenie w Tokio i zrekompensować kibicom zawód, który przeżyli po igrzyskach olimpijskich. Dużym atutem naszego zespołu będzie publiczność, bowiem Polacy wszystkie swoje mecze rozegrają w kraju. Mimo to można mieć duże obawy co do ich występu. Vital Heynen przekazał, że jego zespół jest "daleki od normalnej formy", a przecież impreza wystartuje już dzisiaj.
Vital Heynen ogłosił skład reprezentacji Polski siatkarzy na rozpoczynające się mistrzostwa Europy. Wielkich zaskoczeń nie było. Na Euro Volleyu będzie walczył ten sam zespół, który wystąpił na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Do tego grona dołączyło dwóch zawodników.Vital Heynen przedstawił listę czternastu zawodników, którzy będą walczyć na zbliżających się mistrzostwach EuropyBelgijski szkoleniowiec powołał ten sam zespół co na igrzyska w Tokio, ale do tego grona dołączyli jeszcze Damian Wojtaszek i Tomasz FornalBiało-Czerwoni rywalizację na Euro Volley rozpoczną w czwartek od meczu z PortugaliąVital Heynen odkrył karty przed rozpoczynającymi się w środę mistrzostwami Europy. Belg w niedzielę zakończył zgrupowanie w Spale, po której wybrał czternastoosobową drużynę, która zagra na turnieju.
Vital Heynen już niedługo poprowadzi reprezentację Polski siatkarzy na mistrzostwach Europy. Wszystko wskazuje na to, że Belg po tym turnieju pożegna się z polską kadrą. Szkoleniowiec zamieścił wpis w mediach społecznościowych, przez który nie milkną doniesienia o jego przyszłości.Vital Heynen swoim wpisem w mediach społecznościowych wywołał ogromne poruszenieBelgijski szkoleniowiec swoim wpisem wskazuje na pożegnanie z polską kadrąReprezentacja Polski pod wodzą Heynena za kilka dni rozpocznie walkę na mistrzostwach EuropyVital Heynen już w czwartek rozpocznie kolejny turniej w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni w Krakowie zainaugurują mistrzostwa Europy, w których stawiani są w roli faworytów do złota.
PZPS podjął niespodziewaną decyzję ws. Vitala Heynena. Prezes federacji Jacek Kasprzyk przyznał, że "pewien etap się kończy". Co to oznacza dla belgijskiego szkoleniowca? Niekoniecznie zwolnienie, ale trudno oprzeć się wrażeniu, iż taki przekaz może negatywnie wpłynąć na wynik reprezentacji Polski w siatkówce na mistrzostwach Europy. PZPS postanowił, co dalej z pracą Vitala HeynenaPrezes związku przyznał, że pewien etap się kończy Federacja nie zamyka jednak drzwi do kadry przed Belgiem"Będzie musiał ponownie wystartować w konkursie" - powiedział Jacek KasprzykReprezentacja Polski w siatkówce rozpoczęła już kilka dni temu w Spale przygotowania do mistrzostw Europy (więcej tutaj), które wystartują 1 września. Kadrę na tym turnieju poprowadzi Vital Heynen i do niedawna niewiele wiedzieliśmy na temat jego przyszłości. Teraz wiemy już nieco więcej. Prezes PZPS Jacek Kasprzyk, powiedział w wywiadzie dla TVP Sport, że "pewien etap już się kończy", ale Belg wciąż będzie mógł pracować z polskim zespołem. Aby tak się stało, szkoleniowiec będzie musiał przystąpić ponownie do konkursu, który pozwoli wyłonić nowego, a być może "starego" opiekuna naszych siatkarzy.
Vital Heynen i polscy siatkarze przebywają w Spale, gdzie przygotowują się do wrześniowych mistrzostw Europy. Selekcjoner “Biało-Czerwonych” znalazł jednak czas na wywiad dla portalu sport.pl. W rozmowie z dziennikarzami zaskoczył swoją wypowiedzią. Belg zdradził, że mógł już nie pracować z naszą reprezentacją. Vital Heynen i polscy siatkarze w Spale przygotowują się do wrześniowych MESelekcjoner reprezentacji Polski wyznał w wywiadzie dla sport.pl, że mógł już nie pracować w PolsceBelg zdradził, że zamierzał odejść z polskiej kadry po igrzyskach olimpijskich w TokioVital Heynen kolejny raz zaskoczył kibiców wypowiedzią. Selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy wyznał, że mógł już zakończyć pracę z Polakami. Wszystko zależało jednak od sukcesu na igrzyskach olimpijskich. Plan Belga jednak nie wypalił.